 |
|
...Ja nie wiem jak to wytrzymam.. ja nawet nie mam siły zjesc czy ogarnac sie..jestm słaba..;((
Ja tak długo nie pociagne..:(
Prosze cie nie spóznij sie do mnie o całe moje zycie:(
|
|
|
|
Kochanie...!!!---> mielismy od siebie odpoczac .;( zdazyłes tylko napisac "pa skarbie " A ja juz teskniłam;(
Próbowałam wytrzymac ...dłonie mi sie trzesły jak oszalałe ... cały dzien nic nie jadłam.. siedziałam cały czas przy telefonie z nadzieja ze ty tez tesknisz i ze do mnie napiszesz...; ( to juz mija 2 dzien ...dostaje histerii wszystko mnie boli;((( a telefon nadal nie daje znaku..;*(
Ja tak nie potrafie... zapomniałam tylko zapytac jak dlugo mamy od siebie odpoczac..ale przeciez teraz nie moge nawet napisac..; ) powiedziałes ze ani jednego sms..;(
Ty nawet nie wiesz jak ja teraz cierpie...ja tak długo nie wytrzymam..Kocham Cie:(((//MOJA SYTUACJA:((((((
|
|
|
|
Chce cie poczuc dzis blisko siebie bo zwariuje..;(***//moje
|
|
|
|
Spójrz na mnie !... no i co? co we mnie widzisz? ... Widze w tobie ta dziewczyne z która pragne przejsc przez zycie//moje;*
|
|
|
|
Z balonikiem w reku i lizakiem w buzi powiedziała ze jest dorosła;**
|
|
|
|
23:47:14..--SmS- skrzynka odbiorcza- "hej skarbie spotkajmy sie za 10 minut tam gdzie zawsze" < 3..; *A ja bez zastanowienia wybiegam do niego nawet w pizamie;*
_________________________
Uwielbiam te nocne ucieczki do ciebie< 3
|
|
|
|
Uwielbiam te nocne ucieczki z domu tylko dlatego ze chcesz buzi na dobranoc i przez moment mnie zobaczyc.;***
Kocham cie za to < 3
/////Moje
|
|
|
|
Chciałabym usiasc wypic drina, potem drugiego...trezciego, osmego...i czuc sie tak zajebiscie beztrosko;)
|
|
|
|
chce teraz stanac na palcach , pocalowac Cie po czym szepnac Ci do ucha ze Cie kocham. < 3
|
|
|
|
siedze przed monitorem , patrzac na Twoje zdjecia . i zastanawiam sie , co zrobisz kiedy mnie ujrzysz po tak dlugim czasie rozlaki
|
|
|
|
i zebys sie nie zdziwil , kiedy stane w Twoich drzwiach , rzuce Ci sie na szyje i co chwile bede powtarzac jak mocno Cie kocham .
|
|
|
|
wyszlam o 1 sie przejsc . krotki spacerek skonczyl sie o godzinie 6 . mama juz nie spala . zauwazyla od razu ze plakalam . nic nie mowiac przytulila mnie do siebie i zaczela plakac razem ze mna . nie zdziwilo mnie to . przeciez jest moja matka i strasznie sie o mnie martwi . czasem pokrzyczy . ale to z troski .
|
|
|
|
Dodaj komentarz
