głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika happiness95

Powiadają  tego kwiatu jest pół światu . Jeśli chodzi o to  że mężczyzn jest pół światu  to tu się zgodzę  ale On jest jedyny w swoim rodzaju. Jest osobą z tak cudowną osobowością  której nikt inny nie będzie miał takiej samej..

lesii dodano: 4 października 2011

Powiadają "tego kwiatu jest pół światu". Jeśli chodzi o to, że mężczyzn jest pół światu, to tu się zgodzę, ale On jest jedyny w swoim rodzaju. Jest osobą z tak cudowną osobowością, której nikt inny nie będzie miał takiej samej..

Nie mam nikogo. Sama stoje w pustym pokoju płacząc i śmiejąc się  niczym nieco niezrównoważnona osoba. Nie mam planu  nie wiem co robić.I tylko te pozbawione kształtu spojrzenia w lustro.  Żadnych wspomnień  wszystko znikło.

lesii dodano: 3 października 2011

Nie mam nikogo. Sama stoje w pustym pokoju płacząc i śmiejąc się, niczym nieco niezrównoważnona osoba. Nie mam planu, nie wiem co robić.I tylko te pozbawione kształtu spojrzenia w lustro. Żadnych wspomnień, wszystko znikło.

część  2  Za chwile ulewa. Tak silna że kazda kropla rzeźbiła oddzielną nieco wklęsłą dzirurke. Tłum rozszedł się ksiądz szybko wsiadł do samochodu i odjechał. Ja zostałam. Stałam i parzyłam jak usypują grób. Trzesłam się z zimna. Zaczełam płakać. Moje łzy zmieszały się z deszczem.Płakałam dla Was. Meżczyzni wbili wąski krzyż. Nie umiałam się modlić nagle zabrakło mi słów. Byłam jak jedna wielka kałuża wody.Miałam sine wargi  a tusz wodoodporny zmył mi sie z pierwsza kroplą deszczowej łzy. Obdarto mnie z emocji. Wiem że nidy nie zapomne tego dnia  dnia w którym umarły moje marzenia...

lesii dodano: 3 października 2011

część [2] Za chwile ulewa. Tak silna,że kazda kropla rzeźbiła oddzielną nieco wklęsłą dzirurke. Tłum rozszedł się,ksiądz szybko wsiadł do samochodu i odjechał. Ja zostałam. Stałam i parzyłam jak usypują grób. Trzesłam się z zimna. Zaczełam płakać. Moje łzy zmieszały się z deszczem.Płakałam dla Was. Meżczyzni wbili wąski krzyż. Nie umiałam się modlić,nagle zabrakło mi słów. Byłam jak jedna wielka kałuża wody.Miałam sine wargi, a tusz wodoodporny zmył mi sie z pierwsza kroplą deszczowej łzy. Obdarto mnie z emocji. Wiem,że nidy nie zapomne tego dnia, dnia w którym umarły moje marzenia...

części  1  Umarły. Leżą w małej  zimnej trumnie. Stoje przed nimi i patrze jak dwóch nieco nietrzeźwych mężczyzn kopie dla nich głęboki dół. Czarne garnitury  czarne rajstopy i białe koszule z brakującymi guzikami. Obeszło się bez lamentów i gorzkich  lodowatych łez. Ja przeżywałam to bardziej wewnętrznie. Stojąc w bezruchu patrzyłam jak trumne spuszczają na dół. Aż w pewnym momencie straciłam ją z pola widzenia. I wtedy wybuchł we mnie krzyk  tak ogromy i silny  że musiałam spojrzeć w dal. Zaszklone  lekko różowawe oczy opierały się jak mogły. Dziś poczułam się samotnie. Zastęskniłam. Rzuciłam na dębową trumne  a raczej w głeboki dół  garść suchej ziemi.Ksiądz skończyl odprawiać mowę żałobną. Niezliczona ilość nadzieji ktora była w nich zniknęła gdzieś w powietrzu. Nie czułam nawet jej zapachu. Pogoda nie dopisywała. Zerwał sie silny wiatr i porwał wszystkie napisy z kwatów z  ostatnim pożegnaniem .

lesii dodano: 3 października 2011

części [1] Umarły. Leżą w małej, zimnej trumnie. Stoje przed nimi i patrze jak dwóch nieco nietrzeźwych mężczyzn kopie dla nich głęboki dół. Czarne garnitury, czarne rajstopy i białe koszule z brakującymi guzikami. Obeszło się bez lamentów i gorzkich, lodowatych łez. Ja przeżywałam to bardziej wewnętrznie. Stojąc w bezruchu patrzyłam jak trumne spuszczają na dół. Aż w pewnym momencie straciłam ją z pola widzenia. I wtedy wybuchł we mnie krzyk, tak ogromy i silny, że musiałam spojrzeć w dal. Zaszklone, lekko różowawe oczy opierały się jak mogły. Dziś poczułam się samotnie. Zastęskniłam. Rzuciłam na dębową trumne, a raczej w głeboki dół, garść suchej ziemi.Ksiądz skończyl odprawiać mowę żałobną. Niezliczona ilość nadzieji ktora była w nich zniknęła gdzieś w powietrzu. Nie czułam nawet jej zapachu. Pogoda nie dopisywała. Zerwał sie silny wiatr i porwał wszystkie napisy z kwatów z "ostatnim pożegnaniem".

Miałam Go tylko polubić  a zakochałam się do granic możliwości...  ♥

neverlookbaby dodano: 3 października 2011

Miałam Go tylko polubić, a zakochałam się do granic możliwości... ♥

 Chciałabym tak 'przez przypadek' się potknąć i wpaść akurat w Twoje ramiona ♥ .

neverlookbaby dodano: 3 października 2011

`Chciałabym tak 'przez przypadek' się potknąć i wpaść akurat w Twoje ramiona ♥ .

uwielbiam te dni  zwykłe dni  z kimś niezwykłym ♥ .

neverlookbaby dodano: 3 października 2011

uwielbiam te dni, zwykłe dni, z kimś niezwykłym ♥ .

zastanawia mnie to   czy wtedy kiedy myśle o tobie   ty myślisz o mnie .

neverlookbaby dodano: 3 października 2011

zastanawia mnie to , czy wtedy kiedy myśle o tobie , ty myślisz o mnie .

Z jednej strony mocno wierze  że jeszcze bedzie dobrze. Że może jeszcze kiedyś zbliże się do Ciebie w ten czy inny sposób.

lesii dodano: 3 października 2011

Z jednej strony mocno wierze, że jeszcze bedzie dobrze. Że może jeszcze kiedyś zbliże się do Ciebie w ten czy inny sposób.

Ale nie umiem już z Toba rozmawiać  nawet o pogodzie czy kursie walut. Juz nie potrafie.

lesii dodano: 3 października 2011

Ale nie umiem już z Toba rozmawiać, nawet o pogodzie czy kursie walut. Juz nie potrafie.

Ostatnio za dużo mam wolnego i za dużo myśle. Zbędne wspomnienia. Nawet nie pamiętam już naszej przyjaźni. Straciłam ją z pola widzenia. I dusze się gdy pomyśle o Tobie. Czasem zupełnie niespodziwanie gdy stoje w korku czy kupuje nową sukienkę zaboli. Mocno zaboli. Nie moge złapać powietrza. Przechodzi czasem po 5 sekundach. Czestotliwość tego zjawiska lekko słabnie. A ja ubieram coraz grubszą skorupę siły i bezislności. Dorosła od kilku dni a nie wiedziałam  że aż tak przez kilka dni doświadczy mnie życie.

lesii dodano: 3 października 2011

Ostatnio za dużo mam wolnego i za dużo myśle. Zbędne wspomnienia. Nawet nie pamiętam już naszej przyjaźni. Straciłam ją z pola widzenia. I dusze się gdy pomyśle o Tobie. Czasem zupełnie niespodziwanie gdy stoje w korku czy kupuje nową sukienkę zaboli. Mocno zaboli. Nie moge złapać powietrza. Przechodzi czasem po 5 sekundach. Czestotliwość tego zjawiska lekko słabnie. A ja ubieram coraz grubszą skorupę siły i bezislności. Dorosła od kilku dni a nie wiedziałam, że aż tak przez kilka dni doświadczy mnie życie.

Znalazłam miłość i sens  było wspaniale lecz skończyło się... ach tyle powiedzieć ci chcę  stoje przy oknie i znów modle się..  Pamiętam uśmiechy i łzy  te nasze prezenty i te nasze gry  a teraz nic nie ma już tu Widzę że czekać na Ciebie wciąż chce i widze jak w myślach mych uśmiechasz się

lesii dodano: 3 października 2011

Znalazłam miłość i sens, było wspaniale lecz skończyło się... ach tyle powiedzieć ci chcę, stoje przy oknie i znów modle się.. Pamiętam uśmiechy i łzy, te nasze prezenty i te nasze gry, a teraz nic nie ma już tu Widzę że czekać na Ciebie wciąż chce i widze jak w myślach mych uśmiechasz się

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć