głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika halcyon

Otwórz szeroko wyobraźnię  zacznij malować kształty naszej przyszłości. Widzisz już coś? Trzymam Twoją dłoń  a Twoją twarz zalewa fala uśmiechu. Pokazujesz mi gwiazdę na niebie i mówisz  że jest podoba do mnie  że błyszczy w Twoich oczach i jest wyjątkowa  bo taka jasna  inna niż wszystkie. Siadasz na moich kolanach i wtulasz się w moje ramiona najmocniej jak potrafisz. Zaciągam się zapachem Twoich włosów mrużąc przy tym oczy  momentalnie przenoszę się w inny wymiar  w którym istniejemy tylko My. Ty i ja  jako jedność. Nie ma tam fałszu  twarzy  które chcą nas skłócić  nie ma ludzi  którzy są przeciwko nam  tam wszystko działa na naszą korzyść  nawet niebo ma kolor Twojej sukienki  a w tle leci nasza ulubiona piosenka. Mówisz  że chcesz zostać tam ze mną na zawsze  że tylko w tam czujesz się tak idealnie  że przy mnie jest Ci tak dobrze. Otwieram oczy  i wraca szara rzeczywistość  życie  które nie jest nam po drodze  ale jesteśmy my  zakochani w sobie to jedyne co się nie zmieniło. m.l

mr.lonely dodano: 26 kwietnia 2013

Otwórz szeroko wyobraźnię, zacznij malować kształty naszej przyszłości. Widzisz już coś? Trzymam Twoją dłoń, a Twoją twarz zalewa fala uśmiechu. Pokazujesz mi gwiazdę na niebie i mówisz, że jest podoba do mnie, że błyszczy w Twoich oczach i jest wyjątkowa, bo taka jasna, inna niż wszystkie. Siadasz na moich kolanach i wtulasz się w moje ramiona najmocniej jak potrafisz. Zaciągam się zapachem Twoich włosów mrużąc przy tym oczy, momentalnie przenoszę się w inny wymiar, w którym istniejemy tylko My. Ty i ja, jako jedność. Nie ma tam fałszu, twarzy, które chcą nas skłócić, nie ma ludzi, którzy są przeciwko nam, tam wszystko działa na naszą korzyść, nawet niebo ma kolor Twojej sukienki, a w tle leci nasza ulubiona piosenka. Mówisz, że chcesz zostać tam ze mną na zawsze, że tylko w tam czujesz się tak idealnie, że przy mnie jest Ci tak dobrze. Otwieram oczy, i wraca szara rzeczywistość, życie, które nie jest nam po drodze, ale jesteśmy my, zakochani w sobie,to jedyne co się nie zmieniło./m.l

nie wiem o co chodzi. kiedy wszystko się tak pięknie układało  nagle musi się jeszcze piękniej niszczyć. nie mam już siły na kolejne podniesienie się. passuję

briefly dodano: 25 kwietnia 2013

nie wiem o co chodzi. kiedy wszystko się tak pięknie układało, nagle musi się jeszcze piękniej niszczyć. nie mam już siły na kolejne podniesienie się. passuję

nigdy nie potrafiłam zrozumieć dziewczyn  które muszą wybierać między dwoma chłopakami  między tym co czują  a co jest dobre. teraz już doskonale wiem jak to jest. kocham zarozumiałego skurwiela  który ma gdzieś to co czuję  a obok jest mężczyzna  któremu widzę  że na prawdę mu na mnie zależy. wybór wydaje się łatwy  prawda? zaufaj mi  że jest ciężej niż sobie wyobrażałam. nie było go tak długo  miał mnie gdzieś  nie odzywał się  nie zauważał mojej obecności. a teraz kiedy pojawił się on  nagle zaczyna od nowa. całuje mnie  kiedy odpisuję na wiadomość tego drugiego. ciągle przytula. robi wszystko co lubiłam w nim najbardziej. nie wiem co mam zrobić. nie chcę aby ktokolwiek cierpiał  ale nie mogę tego tak dłużej ciągnąć. tylko jak mam podjąć odpowiednią decyzję  kiedy moje serce jest tak bardzo rozdarte?

briefly dodano: 25 kwietnia 2013

nigdy nie potrafiłam zrozumieć dziewczyn, które muszą wybierać między dwoma chłopakami, między tym co czują, a co jest dobre. teraz już doskonale wiem jak to jest. kocham zarozumiałego skurwiela, który ma gdzieś to co czuję, a obok jest mężczyzna, któremu widzę, że na prawdę mu na mnie zależy. wybór wydaje się łatwy, prawda? zaufaj mi, że jest ciężej niż sobie wyobrażałam. nie było go tak długo, miał mnie gdzieś, nie odzywał się, nie zauważał mojej obecności. a teraz kiedy pojawił się on, nagle zaczyna od nowa. całuje mnie, kiedy odpisuję na wiadomość tego drugiego. ciągle przytula. robi wszystko co lubiłam w nim najbardziej. nie wiem co mam zrobić. nie chcę aby ktokolwiek cierpiał, ale nie mogę tego tak dłużej ciągnąć. tylko jak mam podjąć odpowiednią decyzję, kiedy moje serce jest tak bardzo rozdarte?

Kończymy pewien etap w życiu. Już nigdy nie będzie tak samo. Nie będę widywać tych samych osób  co przez ostatnie cztery lata. Nie będę marudzić  że znów dużo kartkówek i sprawdzianów  że stos lektur do przeczytania  że znów tyle spraw do załatwienia. Nie usiądę już w trzeciej ławce od końca w rzędzie pod oknem. To po prostu już koniec. Jutro biała koszula  czarne szpilki. Odbierzemy świadectwa i staniemy się absolwentami technikum. Pożegnamy tak dobrze nam znane mury szkoły i wszystko  co nas otaczało przez kilka ostatnich lat. Później już tylko aby zdać maturę  technika i wyruszyć w prawdziwy świat dorosłych. Cholernie się boje jak to będzie  wiecie?    napisana

napisana dodano: 25 kwietnia 2013

Kończymy pewien etap w życiu. Już nigdy nie będzie tak samo. Nie będę widywać tych samych osób, co przez ostatnie cztery lata. Nie będę marudzić, że znów dużo kartkówek i sprawdzianów, że stos lektur do przeczytania, że znów tyle spraw do załatwienia. Nie usiądę już w trzeciej ławce od końca w rzędzie pod oknem. To po prostu już koniec. Jutro biała koszula, czarne szpilki. Odbierzemy świadectwa i staniemy się absolwentami technikum. Pożegnamy tak dobrze nam znane mury szkoły i wszystko, co nas otaczało przez kilka ostatnich lat. Później już tylko aby zdać maturę, technika i wyruszyć w prawdziwy świat dorosłych. Cholernie się boje jak to będzie, wiecie? / napisana

Dni mijają  a ja wciąż zastanawiam się jak sprawić by zdobyć Twe serce na nowo. Ja Cię w sobie rozkochać byś poczuła się tak jak wtedy  przy pierwszym spotkaniu. By Twoje serce zabiło mocniej na mój widok  by Twe dłonie drżały  a uśmiech wędrował do góry. Jak sprawić byś poczuła to  co dawniej czułaś do mnie  byś uśmiechała się tym indywidualnym uśmiechem  przeznaczonym tylko dla mnie  bym mógł dotknąć Twojej dłoni  i byś nie uciekała  tylko odwzajemniła dotyk  a gdy zbliżę swoje usta do Twoich ust  byś odwzajemniła pocałunek  który jest oznaką uczucia  które w sobie duszę. Jesteś tak niedostępna  a przecież jeszcze niedawno byłaś na wyciągnięcie mojej ręki. Kocham Cię wciąż i zrobię wszystko byś zrozumiała  że moje serce wyrywa się z piersi  gdy przechodzisz obok mnie  byś zrozumiała  że bez Ciebie mój cały świat spada na glebę i zostaje zdeptany przez olbrzyma  na którego wielu ludzi woła 'Zawiść'. Piękna dziewczyno  spójrz na mnie znów i dostrzeż miłość  którą chcę Ci dać. mr.lonely

mr.lonely dodano: 25 kwietnia 2013

Dni mijają, a ja wciąż zastanawiam się jak sprawić by zdobyć Twe serce na nowo. Ja Cię w sobie rozkochać byś poczuła się tak jak wtedy, przy pierwszym spotkaniu. By Twoje serce zabiło mocniej na mój widok, by Twe dłonie drżały, a uśmiech wędrował do góry. Jak sprawić byś poczuła to, co dawniej czułaś do mnie, byś uśmiechała się tym indywidualnym uśmiechem, przeznaczonym tylko dla mnie, bym mógł dotknąć Twojej dłoni, i byś nie uciekała, tylko odwzajemniła dotyk, a gdy zbliżę swoje usta do Twoich ust, byś odwzajemniła pocałunek, który jest oznaką uczucia, które w sobie duszę. Jesteś tak niedostępna, a przecież jeszcze niedawno byłaś na wyciągnięcie mojej ręki. Kocham Cię wciąż i zrobię wszystko byś zrozumiała, że moje serce wyrywa się z piersi, gdy przechodzisz obok mnie, byś zrozumiała, że bez Ciebie mój cały świat spada na glebę i zostaje zdeptany przez olbrzyma, na którego wielu ludzi woła 'Zawiść'. Piękna dziewczyno, spójrz na mnie znów i dostrzeż miłość, którą chcę Ci dać./mr.lonely

Mam wstręt do papierosów  alkoholu  znajomych  do szkoły  do życia  ale nie do Ciebie. A to przecież Ty najbardziej mnie teraz zraniłeś.    napisana

napisana dodano: 25 kwietnia 2013

Mam wstręt do papierosów, alkoholu, znajomych, do szkoły, do życia, ale nie do Ciebie. A to przecież Ty najbardziej mnie teraz zraniłeś. / napisana

Tak bardzo się o niego martwię. Nadal każdego dnia niemalże umieram ze strachu  że może coś mu się stać. I wiem  że teraz już nie powinnam  bo każde z nas ma swoje osobne życie i żyje tylko dla siebie  nie mając możliwości dbania o tą drugą osobę.   napisana

napisana dodano: 25 kwietnia 2013

Tak bardzo się o niego martwię. Nadal każdego dnia niemalże umieram ze strachu, że może coś mu się stać. I wiem, że teraz już nie powinnam, bo każde z nas ma swoje osobne życie i żyje tylko dla siebie, nie mając możliwości dbania o tą drugą osobę. / napisana

Jeżeli zdecydowałeś się odejść tak na dobre  to proszę Cię nie śnij mi się już  oszczędź bólu.    napisana

napisana dodano: 24 kwietnia 2013

Jeżeli zdecydowałeś się odejść tak na dobre, to proszę Cię nie śnij mi się już, oszczędź bólu. / napisana

na prawdę? chcesz robić mi kolejną awanturę o to  że chcę ściąć włosy? nie powstrzymasz mnie. możesz narzekać  że  rozwalam sobie ucho  tunelem  głodzę się  wyniszczam przez brak snu i alkohol  ale włosy zetnę czy ci się to podoba czy nie. muszę to zrobić dla siebie. nie dla kogoś. muszę zmienić całe swoje życie. wierzę  że jeśli uda mi się przekroczyć granicę ścięcia włosów  na które tak długo pracowałam  wszystko inne stanie się dziecinnie proste. może będę żałować  może nie będę mogła spojrzeć w lustro  ale zrobię to. nie zaprzestanę tworzenia  nowej mnie  przez to  że tobie się to nie podoba. powinnaś mnie wspierać  podtrzymywać na duchu  cieszyć się ze mną  dopingować mnie  a nie na każdym kroku obniżać o dwa w dół ciągle krytykując  mamo.

briefly dodano: 24 kwietnia 2013

na prawdę? chcesz robić mi kolejną awanturę o to, że chcę ściąć włosy? nie powstrzymasz mnie. możesz narzekać, że "rozwalam sobie ucho" tunelem, głodzę się, wyniszczam przez brak snu i alkohol, ale włosy zetnę czy ci się to podoba czy nie. muszę to zrobić dla siebie. nie dla kogoś. muszę zmienić całe swoje życie. wierzę, że jeśli uda mi się przekroczyć granicę ścięcia włosów, na które tak długo pracowałam, wszystko inne stanie się dziecinnie proste. może będę żałować, może nie będę mogła spojrzeć w lustro, ale zrobię to. nie zaprzestanę tworzenia "nowej mnie" przez to, że tobie się to nie podoba. powinnaś mnie wspierać, podtrzymywać na duchu, cieszyć się ze mną, dopingować mnie, a nie na każdym kroku obniżać o dwa w dół ciągle krytykując, mamo.

Doszło do momentu  w którym oboje byliśmy zmuszeni dokonać zwrotu naszych serc. Oddałem Ci Twoje. Było całkiem zadbane  przecież troszczyłem się o nie niemiłosiernie  nawet odniosłem wrażenie  że nabrało kształtów  a jego kolor był zdecydowanie bardziej wyrazisty. Podałem Ci je pięknie zapakowane z żalem w oczach i duszy. Przyszła kolej na moje serce. Rzuciłaś mi je pod nogi. Pochyliłem głowę w dół i dostrzegłem wiele ran i zadrapań spowodowanych zaniedbaniem owego narządu. Skierowałem wzrok na Ciebie  a Twój wyraz twarzy wydawał się obojętny  tak  jakby nie obchodziło Cię to co dzieje się w danym momencie. Delikatnie podniosłem swoje serce i przytuliłem je do piersi  a w myślach wypowiedziałem kilka słów  których będę strzegł jak oka w głowie do końca swoich dni: 'Wiesz serce  już nigdy nikomu Cię nie oddam'.  mr.lonely

mr.lonely dodano: 24 kwietnia 2013

Doszło do momentu, w którym oboje byliśmy zmuszeni dokonać zwrotu naszych serc. Oddałem Ci Twoje. Było całkiem zadbane, przecież troszczyłem się o nie niemiłosiernie, nawet odniosłem wrażenie, że nabrało kształtów, a jego kolor był zdecydowanie bardziej wyrazisty. Podałem Ci je pięknie zapakowane z żalem w oczach i duszy. Przyszła kolej na moje serce. Rzuciłaś mi je pod nogi. Pochyliłem głowę w dół i dostrzegłem wiele ran i zadrapań spowodowanych zaniedbaniem owego narządu. Skierowałem wzrok na Ciebie, a Twój wyraz twarzy wydawał się obojętny, tak, jakby nie obchodziło Cię to co dzieje się w danym momencie. Delikatnie podniosłem swoje serce i przytuliłem je do piersi, a w myślach wypowiedziałem kilka słów, których będę strzegł jak oka w głowie do końca swoich dni: 'Wiesz serce, już nigdy nikomu Cię nie oddam'. /mr.lonely

Jeszcze tyle mogliśmy przeżyć razem  ale nagle coś Ci się odwidziało.    napisana

napisana dodano: 24 kwietnia 2013

Jeszcze tyle mogliśmy przeżyć razem, ale nagle coś Ci się odwidziało. / napisana

Ciągle słyszę Twoje kroki w moim pokoju  chociaż dawno już tu nie byłeś. Ciągle słyszę Twój głos  a przecież dawno nic do mnie nie mówiłeś. Ciągle czuję Twój dotyk  nawet pomimo tego  że dawno nie dotykałeś mojej skóry. Ciągle Cię kocham  chociaż już dawno nie powinnam. Ciągle też jeszcze mam paranoje i to zapewne przez tą miłość.   napisana

napisana dodano: 24 kwietnia 2013

Ciągle słyszę Twoje kroki w moim pokoju, chociaż dawno już tu nie byłeś. Ciągle słyszę Twój głos, a przecież dawno nic do mnie nie mówiłeś. Ciągle czuję Twój dotyk, nawet pomimo tego, że dawno nie dotykałeś mojej skóry. Ciągle Cię kocham, chociaż już dawno nie powinnam. Ciągle też jeszcze mam paranoje i to zapewne przez tą miłość. / napisana

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć