Teraz, kiedy odeszłaś i wiem, że nie wiążesz ze mną przyszłości, zrozumiałem, że mogłem postarać się zdecydowanie bardziej. Że częściej mogłem zabierać Cię na spacery w świetle księżyca, częściej mogłem parzyć Ci Twoją ulubioną herbatę, częściej mogłem sadzać Cię na swoich kolanach, błądzić dłonią po Twoich plecach i mówić Ci jak bardzo Cię kocham, częściej zabierać Cię nad rzekę nocą i liczyć gwiazdy, częściej do Ciebie przychodzić bez zapowiedzi i obserwować Twoją zdziwioną minkę, kiedy akurat wychodziłaś spod prysznica, częściej Cię łaskotać, by obserwować jak śmiech blokuje Ci oddech, częściej robić kolacje, podczas których wypijaliśmy kilka butelek wina, a nasze rozmowy trwały do rana. Częściej mogłem okazywać Ci miłość. Widocznie zrobiłem zbyt mało. Widocznie nie sprostałem Twoim oczekiwaniom, jednak wiedz kochanie, że moja miłość do Ciebie jest nieograniczona i będę Cię kochał zawsze, nawet wtedy, kiedy miejsce w Twoim sercu zajmie ktoś inny./mr.lonely
|