 |
nie płaczę przez Ciebie. to nie Twoja wina.
przecież Ty wcale nie chciałeś, żebym Cię kochała.
|
|
 |
A może o od początku to wszystko było dokładnie tak zaplanowane? Może właśnie tak miało być i żaden przypadek nie miał na to wpływu tylko kurwa przeznaczenie. Może właśnie tak mieliśmy się zastanawiać oglądając te zdjęcia, co do cholery zadecydowało, że wszystko się skończyło. Jedna przyjaźń, druga trzecia i czwarta.. Jedna miłość, albo może raczej zauroczenie i przyzwyczajenie do tego łysego kretyna. Jedna pasja. Pasja która miała być na całe życie. Która nadawała sens, chociaż właściwie zdałam sobie sprawę z tego dopiero gdy ją straciłam. Każda przygoda, tamta czy inna, miałaś jakieś znaczenie. Odcisnęła ślad na moje psychice. I przecież musiała się skończyć, żeby mogła przyjść następna i znowu czegoś nauczyć.
/przeeejebane.nie
|
|
 |
- Zapraszam Cię do siebie. - Na kiedy? - Na zawsze.
|
|
 |
- Jestem szczęśliwa. Nigdy w całym swoim życiu nie czułam się tak dobrze. A ty?- Ja? – Przytula ją do siebie. – Ja czuję się znakomicie.- Tak, że mógłbyś dotknąć palcem nieba?- Nie, nie tak.- Jak to, nie tak?- O wiele wyżej. Co najmniej trzy metry ponad niebem.
|
|
 |
Uwierz mi
jest ładna i cwana.
I choć przez wielu jest kochana to przez życie idzie sama wciąż
|
|
 |
Doświadczenia zmieniają człowieka i jego poglądy, raczej na stałe.
|
|
 |
No dobra, wiem już wszystko.
|
|
 |
Powiedz, że,
kiedyś uda się,
uwolnić duszę mą,
z uścisku twoich rąk.
|
|
 |
kobieta, która się nie WKURWIA to nie kobieta!
|
|
 |
Gdy zgaśnie miłość, człowiek będzie się grzebał w jej popiele.
|
|
|
|