 |
|
przewędrował swoim spojrzeniem po moim ciele, po chwili wbijając wzrok w moje oczy. spuściłam głowę, z lekkim
uśmiechem a on się odwrócił. nie minęła chwila, kiedy Ja zaczęłam jeździć po nim wzrokiem, który utkwił w jego
źrenicach. serce zaczęło mi mocniej bić, kiedy nagle odwrócił głowę, a Ja powstrzymałam łzy. graliśmy w grę,
żadne z nas nie chciało pokazać tego, jak bardzo nasze spojrzenia lubią się spotykać. odeszłam kawałek, on również
ruszył w inną stronę. rozeszliśmy się jak gdyby nic, znów potraktowaliśmy to co nas łączy, jak powietrze.
|
|
 |
|
teraz chcę już tylko, żeby czasem się odezwał. dał o sobie znać mniej więcej raz w miesiącu z komunikatem, że żyje,
w miarę dobrze, jeszcze jakoś to ciągnie, wyszedł z jednego bagna, ze śmiechem przypuszczając, że za chwilę wpakuje się w kolejne.
|
|
 |
|
wstawiają mnie w lekkie przerażenie wiadomości typu: "zadzwoń do mnie jak najszybciej, to sprawa życia lub śmierci", ale jeśli za każdym razem po wykonanym telefonie mam dostać informację a propos wyjazdu nazajutrz na mecz, jestem za.
|
|
 |
|
nawet aplikacja na gadu " sprawdź kto się w Tobie kocha " jest przeciwko mnie , od razu gdy weszłam pokazało mi Ciebie../namalowanaksiezniczka
|
|
 |
|
nawet gdybyś powiedział mi, że mnie kochasz, moje serce nigdy więcej nie nabierze się na Twoje wierutne kłamstwa.
|
|
 |
|
• Nie ma chętnych na kupienie mi plusika, przypadkiem? C:
|
|
 |
|
uśmiecham się, a każdy wokół patrzy na mnie podejrzliwie pytając o to, czy On wrócił. wszyscy obiegają wokół tego zastanowienia, jakby Jego osoba była nieodzowną częścią mnie, jakby moje szczęście było jakkolwiek uzależnione od Jego położenia. odpowiedź brzmi: nie. wciąż Go nie ma. w dalszym ciągu nie mam pojęcia, gdzie się znajduje, z kim jest. wprawdzie nie nauczyłam się jeszcze żyć bez Niego, lecz funkcjonuję. czasem się uśmiecham - przypominając sobie akurat którąś z chwil spędzonych z Nim.
|
|
 |
|
gdyby moje serce było szkołą, dostawałby nagrody za wzorową frekwencję.
|
|
 |
|
wylecz mnie z tej toksycznej miłości. nie przychodź do mnie. nawet w snach.
|
|
 |
|
podobno ma silny charakter i łatwo się nie poddaje . podobno jest cholernie wrażliwa , łatwo ja zranić i zniechęcić . romantyczka ? łatwo ją dostrzec w tłumie a czasem minąć w ogóle nie zauważając . dla bliskich i przyjaciół jest w stanie zrobić prawie wszystko . ma swoje zdanie , zasady i zazwyczaj twardo się ich trzyma .. chociaż . zwykle szybko poznaje się na ludziach , mimo to nikogo od razu nie skreśla . popełnia wiele błędów , często rani i potrafi sprawić przykrość . ufa tylko tym , którzy na to zasłużyli . lubi wiedzieć na czym stoi . zamyka się w pudełku marzeń , gdy jest jej źle . każda łza , która spłynęła po jej policzku czegoś ją nauczyła . każda życiowa porażka ją wzmocniła . potrafi być wredna i złośliwa . buduje szczęście z małych radości . szanuje tych , którzy szanują ją i samych siebie . stara się niczego w życiu nie żałować , tylko czasami jej nie wychodzi . ma słomiany zapał do niektórych rzeczy . czasem zachowuje się jak "dorosła" kobieta czasem jak rozwydrzona , bezmyślna małolata .
|
|
|
|