 |
Co tam u Was moblowicze, jak mija piątek trzynastego? :)
|
|
 |
Zdecydowanie za często ranię facetów, traktuje ich jak zabawki nie przejmując się tym co czują. Nie potrafię pokochać więc przychodzi mi to z łatwością, bo przecież jak nie ten to inny. Jednak jest w moim życiu facet którego kocham na tyle mocno, że za nic w świecie nie chciałabym go zranić, a żeby tego nie zrobić nie mogłam przekraczać pewnej granicy, którą kurwa oczywiście musieliśmy przekroczyć oboje stawiając wielki znak zapytania przed naszą znajomością, zrobiliśmy to mając świadomość jak bardzo możemy wszystko zjebać, bo przecież trzeba żyć chwilą.
|
|
 |
Zapamiętaj moje oczy, gdy w ciemności jedno spojrzenie będzie wystarczające, byś poczuł miłość, która jest silniejsza, niż cały wszechświat. Gdy zamknę powieki, a po policzku spłyną gorzkie łzy, przytulisz mnie mocno i kierując swoje usta do mojego zimnego ucha, powiesz, że nigdy nie puścisz mnie ze swoich ramion. Przytulisz najmocniej jak potrafisz, ale nie wykonasz tego w najzwyklejszy sposób. Zrobisz to z taką czułością, że każdy będzie w stanie ją dostrzec. Uda się usłyszeć ją innym ludziom w całym naszym otoczeniu, nawet w niebie. A tajemnice, które odkrywamy pomału w sobie nawzajem, będą naszym największym sekretem, o którym nikt nie będzie miał najmniejszego pojęcia. A gdy paznokciami będę drażnić Twoją szyję, delikatnie złapiesz mnie za dłonie i splatając je pomiędzy swoje, złożysz na moich ustach pocałunek. I gdy słońce promykami będzie ocieplać nasze twarze, nasza miłość wzniesie się do góry i zapłonie płomieniem szczęśliwej i niezniszczalnej więzi pomiędzy dwojgiem ludzi.
|
|
 |
Uśmiech ciśnie się na usta, szczęście puka do Twych drzwi. Nie żyjemy już osobno, bo tworzymy wspólne sny.
|
|
 |
Ocierasz łzy z policzków, świat jest głuchy na Twe krzyki. On dla Ciebie całym światem, a Ty dla niego nikim.
|
|
 |
Nie czekaj, aż napisze. Może On wcale nie myśli o Tobie w taki sam sposób, jak Ty o Nim. Pewnie wyszedł teraz z kumplami i wróci późną nocą, a Ty nie jesteś Jego pierwszą myślą w żadnej minucie. Nie wspomina chwil z Tobą spędzonych, nie czyta dziesięć razy tych samych wiadomości, bo pewnie już dawno je usunął. Myśli o Tobie, jak o każdej innej dziewczynie minionej przed chwilą na ulicy. Co z tego, że wymieniliście parę uśmiechów, kilka słów i masę spojrzeń. Tylko dla Ciebie czas poświęcony dla Niego, znaczył dużo. To Ty starałaś się być tam, gdzie On powinien pojawić się w danej chwili. Ubiegałaś się o spotkanie z Nim, o krótką niezobowiązującą rozmowę. Ubzdurałaś sobie to wszystko. Chciałaś by Cię pokochał, byś była dla Niego wszystkim. Pragnęłaś być Jego całym światem, a On nawet nie starał się być w Twoim świecie.
|
|
 |
|
2. Chciałem rzeczywistości, coś poważnego, nie tylko na podstawie wyobraźni, rozumiesz mnie? I prawdą jest to, że nie znoszę żyć bez Ciebie, bo gdy Cię nie ma tracę każdy powód do uśmiechu, a łóżko jest bardziej szerokie. Chciałem być blisko Ciebie, naprawdę, leżeć i obejmować Cię. Nie całować, nie patrzeć na Ciebie. Tylko przytulić Cię mocno i zapomnieć o życiu, które dostarczyło mi tyle piekła, wiedząc, że Ty dajesz mi kawałek raju. Nie chciałem być dla Ciebie wszystkim, chciałem być tylko kimś, kogo nie zamieniłabyś na nikogo ani na nic innego. Ostatnio wróciłem do domu i brakowało mi rozmowy z Tobą, pomyślałem, że napiszę, przepraszam, że tego nie zrobiłem. To głupie, idiotyczne, ale zawsze wszystko wychodziło lepiej, gdy kochałem Cię w milczeniu. Tęsknię za pocałunkami, których nigdy nie dostarczyłaś i za Twoim spojrzeniem, bo choć nigdy go nie widziałem jestem pewny, że Twoje oczy są jak ciemne ściany pomiędzy kolorami wszechświata.
|
|
 |
Skalne uczucia nie potrafią się ukruszyć, głosu prosto z serca nie da się zagłuszyć.
|
|
 |
Kolejny dzień spędzony na myśleniu o Tobie. Kolejny dzień usycham z tęsknoty. To chyba nie był dobry manewr. Ale kocham Cię, kocham Cię, kurwa. Tęsknie za tym co było kiedyś. Dlaczego teraz jest inaczej? Wiem, może bywam chamska, agresywna i złośliwa, ale ja tak bardzo chcę się zmienić. Proszę, pomóż mi, nie odchodź. Poczekaj. Później będzie wszystko OK. Ale kochaj mnie, kurwa. Tak mocno mi na Tobie zależy, ale nie wiem jak mam Ci to pokazać.
|
|
|
|