 |
„Jestem sam. Sam tutaj i sam na świecie. Sam w sercu i sam w głowie. Sam wszędzie przez cały czas, od kiedy pamiętam. Sam w rodzinie, sam z przyjaciółmi, sam w pokoju pełnym Ludzi. Sam, kiedy się budzę, sam każdego koszmarnego dnia, sam. Kiedy w końcu nadchodzi ciemność jestem sam na sam z przerażeniem. Nie chcę być sam. Nigdy nie chciałem być sam. Kurewsko tego nienawidzę. Nienawidzę tego, że nie mam z kim porozmawiać, nienawidzę tego, że nie mam do kogo zadzwonić, nienawidzę tego, że nie mam nikogo, kto potrzyma mnie za rękę, przytuli mnie, powie mi, że wszystko będzie w porządku. Nienawidzę tego, że nie mam nikogo, z kim mógłbym dzielić nadzieje i marzenia, nienawidzę tego, że przestałem mieć nadzieje i marzenia, nie znoszę tego, że nie mam nikogo, kto powiedziałby mi, żebym się trzymał, że jeszcze kiedyś je odnajdę.”
|
|
 |
"Jaka ty jesteś blada! Może jesteś chora? - Nie, tylko zmęczona... Jestem chora na wieczny niedosyt miłości. Nie chcę pokarmu, chcę zjadać miłość."
|
|
 |
"Nadal jestem sama. Sama idę do szkoły, sama wracam do domu, sama chodzę do kina, czytam,siedzę swoim pokoju. Lubię samotność,ale nie kiedy mam już dosyć. Wtedy szukam ludzi, by ponownie się zniechęcić. Dlaczego nie umiem się z nimi porozumieć, a może nie chcę?"
|
|
 |
„Kimkolwiek jesteś, mężczyzną czy kobietą, osobą silną czy słabą, zdrową czy chorą… Wszystkie te rzeczy liczą się mniej niż to, co masz w sercu. Jeśli masz duszę wojownika, jesteś wojownikiem. Te inne rzeczy to szkło, które otacza lampę, a ty jesteś światłem w środku. Właśnie w to wierzę.”
|
|
 |
“Ludzie sypiają ze sobą, nic ekscytującego. Zdjąć przed kimś ubrania i położyć się na kimś, pod kimś lub obok kogoś to żaden wyczyn, żadna przygoda. Przygoda następuje później, jeśli zdejmiesz przed kimś skórę i mięśnie i ktoś zobaczy twój słaby punkt, żarzącą się w środku, małą lampkę, latareczkę na wysokości splotu słonecznego, kryptonit, weźmie go w palce, ostrożnie, jak perłę, i zrobi z nim coś głupiego, włoży do ust, połknie, podrzuci do góry, zgubi. I potem, dużo później zostaniesz sam, z dziurą jak po kuli, i możesz wlać w tę dziurę dużo, bardzo dużo mnóstwo cudzych ciał, substancji i głosów, ale nie wypełnisz, nie zamkniesz, nie zabetonujesz, nie ma chuja.”
|
|
 |
“Rozmowy nocą mają to do siebie, że są cholernie szczere. Nawet przypadkowe słowa nie są czymś przypadkowym. Morze gwiazd nad Tobą. I nie ma zmartwień, jest tylko ta rozmowa. O niczym. O wszystkim. O najważniejszym.”
|
|
 |
"Ale jej nie powiedziałem, że była osobą, którą najbardziej kochałem i utraciłem.Jest tyle spraw, że gdyby mówić o nich głośno, odsłoniłyby bardzo głębokie sekrety, których być może nie udźwignęlibyśmy."
|
|
 |
“– A ty jak się masz?
– Nie bardzo się mam. Już nie pamiętam czasów, żebym jakoś się miał.”
|
|
 |
"...nie wiem, może się boję. To znaczy wszystkiego się boję: ludzi, budynków, przedmiotów, a w szczególności ludzi."
|
|
 |
“Mówisz, że jest dobrze. Rozmawiasz. Trzymasz się. Wmawiasz sobie, że jest w porządku. Czujesz się tak, jakby było. Ale wystarczy jedna sekunda. Jedno małe wspomnienie. Jedna myśl. Żeby wewnątrz posypać się na kawałki. Raz, drugi, trzeci, dziesiąty, aż kiedyś będą tak małe, że już się nie poskładają. Wiesz o tym tylko ty. Tylko ty wiesz co czujesz. Bo są takie stany, których nie warto opisywać, bo i tak nikt nie zrozumie. Trzeba z nimi żyć, albo nie…trzeba przez nie cierpieć.”
|
|
 |
''Na Jego miejscu nigdy nie wypuściłbym z rąk kobiety, która patrzy na mnie z taką pasją. Gdyby któraś tak na mnie spojrzała, odciąłbym Jej nogi, by nie mogła już ode mnie uciec i kazałbym Jej przysiąc, że wyrwie mi serce, jeśli kiedykolwiek zapałam uczuciem do innej.''
|
|
 |
"Chyba własnie po tym można poznać ludzi naprawdę samotnych. Zawsze wiedzą, co robić w deszczowe dni. Zawsze można do nich zadzwonić. Zawsze są w domu. Pieprzone "zawsze".
|
|
|
|