 |
nie potrafię uciec od czegoś co kocham.
|
|
 |
Dostęp do seksu jest teraz najłatwiejszy w historii. Internet sprawił, że kobiety i mężczyzn można zamawiać jak skrzydełka w KFC.
|
|
 |
"Oboje wiemy, że już nie uwierzysz więcej. Po co te brednie, że dusza, że serce? Po co te brednie, że kiedyś będzie dobrze. Niektórzy pozostaną źli na zawsze już, słońce."
|
|
 |
topimy smutki w kieliszku wódki! z najkochańszą osobą na świecie.
|
|
 |
Nie odejdziesz, bo drzwi są zawsze otwarte. Nie zdradzisz mnie, bo nie żądam wierności.
|
|
 |
Mam dwadzieścia jeden, studiuję i pracuję. Radzę sobie z tym świetnie. Nigdy nie byłam głupia i nawet na kacu potrafiłam napisać test na piątkę. Nie wierzę w miłość, ale nie mam problemów ze zdobyciem zainteresowania mężczyzn. Zazwyczaj mam wyjebane, z kim to robię, a choć wielu uważa mnie i jego za parę, nie łączy nas nic więcej poza przyjaźnią i seksem. Może to właśnie jest wszystko, na co mnie stać. W końcu to on sypia w moim łóżku, je ze mną śniadania i zabiera na ostro zakrapiane imprezy, z których wracamy nad ranem. Lubię jego śmiech i to jak spławia typów, podrywających mnie na tanie teksty. Wiem, że mnie nie kocha, ale cenię to, że jest ze mną szczery. Mam dwadzieścia jeden lat i jestem kiepskim materiałem na żonę, ale idealnym na kochankę. Wiem dobrze, dlaczego ubieram się jak grzeczna dziewczynka, a zachowuję się jak kurwa. Wybrałam życie bez złudzeń, a ty nadal ufaj temu swojemu ukochanemu, że jest ci wierny. Daj spokój, to słowo już dawno straciło tu jakąkolwiek wartość.
|
|
 |
"Bądź moją żoną, kochanką czy chuj wie kim... Bądź moją bez definicji. Po prostu bądź." :D
|
|
 |
Miałam wiarę niezachwianą. Lęk pojawił się kilka lat później. I chyba straciłam bezpowrotnie. Mówią trudno, ja myślę,że chyba jest trudniej. Byłam małą małą, naiwną dziewczynką. Serce i ciało poznały blizny. Byłam też suką, stałam się zimna. Oni ze mną zdradzali dziewczyny. Czyjeś emocje, uczucia deptałam, robiłam sobie z nich kpiny. Wpadłam w złe towarzystwo, piłam, jarałam. Byłam pewna siebie jak nigdy. Upadłam i wstałam nieraz. Oglądam siebie teraz jakbym grała w jakimś filmie.
|
|
 |
trzeba się nauczyć zapominać o cudzych obietnicach.
|
|
 |
"Kochać się z kobietą i spać z nią to dwie namiętności nie tylko różne, co prawie przeciwstawne. Miłość nie wyraża się w pragnieniu spółkowania (to pragnienie dotyczy przecież niezliczonej ilości kobiet), ale w pragnieniu wspólnego snu (to pragnienie dotyczy tylko jednej kobiety)."
|
|
 |
Nie ma już miejsc, w których jeszcze razem będziemy.
|
|
 |
jeśli nie możesz dziś nikogo kochać, przynajmniej postaraj się nikogo nie skrzywdzić.
|
|
|
|