głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika gabaaxd

To jedyny mężczyzna na którego widok krew szybciej mi krąży. Ale jest także trudny  skomplikowany i dezorientujący.

eeiiuzalezniasz dodano: 24 kwietnia 2013

To jedyny mężczyzna na którego widok krew szybciej mi krąży. Ale jest także trudny, skomplikowany i dezorientujący.

ogarnia mnie pustka i życiowa niemoc  których nie mogę w jakikolwiek sposób załatać. nie mam siły.

eeiiuzalezniasz dodano: 24 kwietnia 2013

ogarnia mnie pustka i życiowa niemoc, których nie mogę w jakikolwiek sposób załatać. nie mam siły.

ile razy nie zapytałaś bojąc się odpowiedzi? ile razy skłamałaś na pytanie   naprawdę ci się to podoba? ?  jak często musisz się hamować  powstrzymywać  żeby nikt nie dowiedział się czego tak naprawdę pragniesz? jak często dostosowujesz się do oczekiwań  grzecznie spuszczasz głowę  pokornie cichniesz? ile razy godziłaś się na coś co sprawiało ci ból  niepokój  niechęć? uciszamy sami siebie. chcemy żyć a nie wiemy co to znaczy. pewne rzeczy mówimy  robimy na pokaz tylko po to by dostosować się do tych na którym nam zależy. ukrywamy emocje  chowamy w sobie nasze pragnienia  wstydzimy się marzyć. chcemy być szczęśliwi lecz sami się niszczymy. siebie  naszą indywidualność  nasze wspaniałe  niedocenione ja.

eeiiuzalezniasz dodano: 24 kwietnia 2013

ile razy nie zapytałaś bojąc się odpowiedzi? ile razy skłamałaś na pytanie ,,naprawdę ci się to podoba?"? jak często musisz się hamować, powstrzymywać, żeby nikt nie dowiedział się czego tak naprawdę pragniesz? jak często dostosowujesz się do oczekiwań, grzecznie spuszczasz głowę, pokornie cichniesz? ile razy godziłaś się na coś co sprawiało ci ból, niepokój, niechęć? uciszamy sami siebie. chcemy żyć a nie wiemy co to znaczy. pewne rzeczy mówimy, robimy na pokaz tylko po to by dostosować się do tych na którym nam zależy. ukrywamy emocje, chowamy w sobie nasze pragnienia, wstydzimy się marzyć. chcemy być szczęśliwi lecz sami się niszczymy. siebie, naszą indywidualność, nasze wspaniałe, niedocenione ja.

Jeżeli Cię zraniłam  Twoje rany są także moimi ranami  więc proszę  nie czuj do mnie nienawiści z tego powodu. Jestem tylko niedoskonałym człowiekiem. Znacznie bardziej niedoskonałym  niż myślisz. Dlatego właśnie nie chcę  abyś mnie nienawidził.   Gdybyś mnie znienawidził  naprawdę rozsypałabym się na kawałki...

eeiiuzalezniasz dodano: 24 kwietnia 2013

Jeżeli Cię zraniłam, Twoje rany są także moimi ranami, więc proszę, nie czuj do mnie nienawiści z tego powodu. Jestem tylko niedoskonałym człowiekiem. Znacznie bardziej niedoskonałym, niż myślisz. Dlatego właśnie nie chcę, abyś mnie nienawidził. Gdybyś mnie znienawidził, naprawdę rozsypałabym się na kawałki...

Cześć  to ja   emocjonalny wrak  który czeka na cud. Przeglądam listę życia. Tysiące chwil szczęścia w nieszczęściu. Kilka dni miłości w nienawiści. I to ostatnie   jedno jedyne wspomnienie Ciebie. Uśmiech  barwa głosu  oczy i dłonie. Jeśli tak wygląda koniec to proszę dobij me uczucia. Zdepcz moje marzenia. Przecież nie ma znaczenia to  że cierpienie zadomowiło się we mnie na dobre. Nie ma znaczenia to  że zostałam oszukana  że jestem tu sama jak palec  że ciągle czekam. Nic już się nie liczy. Mam ogromny żal do życia. Każda moja wylana łza to uczucie  jakim Cię darzę. Morze łez  ocean uczuć. Sprzeczność serc. Wszystko do mnie wraca. Tylko nie Ty. Mówią  że nadzieja umiera ostatnia. Cześć  to znów ja. Jutro mam swój pogrzeb. Przyjdziesz?

eeiiuzalezniasz dodano: 24 kwietnia 2013

Cześć, to ja - emocjonalny wrak, który czeka na cud. Przeglądam listę życia. Tysiące chwil szczęścia w nieszczęściu. Kilka dni miłości w nienawiści. I to ostatnie - jedno jedyne wspomnienie Ciebie. Uśmiech, barwa głosu, oczy i dłonie. Jeśli tak wygląda koniec to proszę dobij me uczucia. Zdepcz moje marzenia. Przecież nie ma znaczenia to, że cierpienie zadomowiło się we mnie na dobre. Nie ma znaczenia to, że zostałam oszukana, że jestem tu sama jak palec, że ciągle czekam. Nic już się nie liczy. Mam ogromny żal do życia. Każda moja wylana łza to uczucie, jakim Cię darzę. Morze łez, ocean uczuć. Sprzeczność serc. Wszystko do mnie wraca. Tylko nie Ty. Mówią, że nadzieja umiera ostatnia. Cześć, to znów ja. Jutro mam swój pogrzeb. Przyjdziesz?

Mam najcudowniejszych przyjaciół na świecie.. tak szczerze  to nie wiem jak ja sobie bez was poradzę  ale zawsze mnie uczycie  że trzeba walczyć  zawsze  o wszystko.   3

kwasna15 dodano: 24 kwietnia 2013

Mam najcudowniejszych przyjaciół na świecie.. tak szczerze, to nie wiem jak ja sobie bez was poradzę, ale zawsze mnie uczycie, że trzeba walczyć, zawsze, o wszystko. < 3

Jesli myślisz  ze czas leczy rany  to nie masz racji. Pozostają kurewsko głębokie blizny  które sprawiają  ze zatracasz umiejętność życia. Nie umiesz  nie masz ochoty  boisz się z kimkolwiek związać. Budzisz się w nocy i nie możesz oddychać  śnią Ci się koszmary  albo co gorsza on. I tak bardzo chcesz ze sobą skończyć.

kwasna15 dodano: 24 kwietnia 2013

Jesli myślisz, ze czas leczy rany, to nie masz racji. Pozostają kurewsko głębokie blizny, które sprawiają, ze zatracasz umiejętność życia. Nie umiesz, nie masz ochoty, boisz się z kimkolwiek związać. Budzisz się w nocy i nie możesz oddychać, śnią Ci się koszmary, albo co gorsza on. I tak bardzo chcesz ze sobą skończyć.

Zdrada zaczyna się niewinnie. Można ją porównać do uzależnienia. Ktoś zaczyna od jednego piwa dziennie. Z biegiem czasu zaczyna to nie wystarczać. Pije po kilka piw. Później sięga po coś mocniejszego  po wódkę  od której już nie można się uwolnić. Tak jest ze zdradą. Najczęściej zaczyna się od niewinnego pisania  ale  przecież to nic nie znaczy  ja Cię kocham i tylko Ty się dla mnie liczysz   później te dwie osoby przeznaczają dla siebie coraz więcej czasu  zaczynają się spotykać  chcą czegoś więcej  a partner zapomina o swojej miłości. Zapomina  tak samo jak uzależniony zapomina o swym rozsądku.

kwasna15 dodano: 24 kwietnia 2013

Zdrada zaczyna się niewinnie. Można ją porównać do uzależnienia. Ktoś zaczyna od jednego piwa dziennie. Z biegiem czasu zaczyna to nie wystarczać. Pije po kilka piw. Później sięga po coś mocniejszego, po wódkę, od której już nie można się uwolnić. Tak jest ze zdradą. Najczęściej zaczyna się od niewinnego pisania, ale "przecież to nic nie znaczy, ja Cię kocham i tylko Ty się dla mnie liczysz", później te dwie osoby przeznaczają dla siebie coraz więcej czasu, zaczynają się spotykać, chcą czegoś więcej, a partner zapomina o swojej miłości. Zapomina, tak samo jak uzależniony zapomina o swym rozsądku.

Dzisiaj po raz pierwszy od 15.01.12r. byliśmy sami  mogliśmy porozmawiać  wyjaśnić sobie  chyba po raz pierwszy na mnie nie krzyczałeś  byłeś całkowicie szczery i to doceniam. Nigdy nie planowałam tego co się wydarzyło   na prawdę byłeś dla mnie ważny  na prawdę Cię kochałam  lecz tego już nie ma  czar prysł  możesz obwiniać wiele osób  ale to tylko moja wina. Jestem tego świadoma.

kwasna15 dodano: 24 kwietnia 2013

Dzisiaj po raz pierwszy od 15.01.12r. byliśmy sami, mogliśmy porozmawiać, wyjaśnić sobie, chyba po raz pierwszy na mnie nie krzyczałeś, byłeś całkowicie szczery i to doceniam. Nigdy nie planowałam tego co się wydarzyło , na prawdę byłeś dla mnie ważny, na prawdę Cię kochałam, lecz tego już nie ma, czar prysł, możesz obwiniać wiele osób, ale to tylko moja wina. Jestem tego świadoma.

Nie ścigaj człowieka  który postanowił od Ciebie odejść. Nie proś  żeby został. Nie błagaj o litość. On pojawił się w Twoim życiu tylko po to  żeby obudzić w Tobie to  co było uśpione. Muzykę  z której nie zdawałeś sobie sprawy. Jego misja jest zakończona. Podziękuj mu i pozwól odejść. On miał tylko poruszyć strunę. Teraz Ty musisz nauczyć się na niej grać...

kwasna15 dodano: 24 kwietnia 2013

Nie ścigaj człowieka, który postanowił od Ciebie odejść. Nie proś, żeby został. Nie błagaj o litość. On pojawił się w Twoim życiu tylko po to, żeby obudzić w Tobie to, co było uśpione. Muzykę, z której nie zdawałeś sobie sprawy. Jego misja jest zakończona. Podziękuj mu i pozwól odejść. On miał tylko poruszyć strunę. Teraz Ty musisz nauczyć się na niej grać...

Uwielbiał być w centrum uwagi. Czuł magię  kiedy każda dziewczyna nie potrafiła oderwać od niego wzroku   wiedział że wygra. Zawsze dostawał to czego chciał  a marzył o jednym.. O łzach.. Triumfował  kiedy widział zapłakane oczy swojej kobiety. Ten widok radował jego oczy i nadawał sens krokom. Nigdy nie potrafiłam zrozumieć dlaczego tak postępuje. Dlaczego kocha ranić.. Aż nie doświadczyłam uczucia złamanego serca. Od tamtego czasu rozumiem tego zagubionego chłopaka  który nabiera siły przy każdej dziewczynie  która wylewa łzy przez jego zachowanie. Uodpornił się na ból i współczucie. Teraz sam rozdaje karty  sam rani tylko po to aby zakoić ból własnego serca  który przypomina o sobie każdego wieczoru przed snem.

mych dodano: 23 kwietnia 2013

Uwielbiał być w centrum uwagi. Czuł magię, kiedy każda dziewczyna nie potrafiła oderwać od niego wzroku - wiedział,że wygra. Zawsze dostawał to czego chciał, a marzył o jednym.. O łzach.. Triumfował, kiedy widział zapłakane oczy swojej kobiety. Ten widok radował jego oczy i nadawał sens krokom. Nigdy nie potrafiłam zrozumieć dlaczego tak postępuje. Dlaczego kocha ranić.. Aż nie doświadczyłam uczucia złamanego serca. Od tamtego czasu rozumiem tego zagubionego chłopaka, który nabiera siły przy każdej dziewczynie, która wylewa łzy przez jego zachowanie. Uodpornił się na ból i współczucie. Teraz sam rozdaje karty, sam rani tylko po to,aby zakoić ból własnego serca, który przypomina o sobie każdego wieczoru przed snem.

Niszczę wszystko to co jest NAJLEPSZE w moim życiu. Pora ogarnąć tyłek  wstać  przemyśleć i powiedzieć wszystkim że nie byłam sobą. Zbłądziłam... Tak cholernie pogubiłam się w tym co mówię czy robię. To wszystko poszło za daleko. Weszłam w ciemny las chamskiego  czepliwego zachowania z którego pora wyjść.. Tylko czy tak łatwo jest znaleźć drogę powrotną w ciemnościach ? Chyba pora wstać spod drzewa obojętności i sprawdzić zanim wszystko co piękne zniknie i odejdzie ode mnie   a wtedy już niczego nie będę wstanie pokonać. Żadnej przeszkody  którą szykuje dla mnie jeszcze życie.

mych dodano: 23 kwietnia 2013

Niszczę wszystko to co jest NAJLEPSZE w moim życiu. Pora ogarnąć tyłek, wstać, przemyśleć i powiedzieć wszystkim,że nie byłam sobą. Zbłądziłam... Tak cholernie pogubiłam się w tym co mówię czy robię. To wszystko poszło za daleko. Weszłam w ciemny las chamskiego, czepliwego zachowania z którego pora wyjść.. Tylko czy tak łatwo jest znaleźć drogę powrotną w ciemnościach ? Chyba pora wstać spod drzewa obojętności i sprawdzić zanim wszystko co piękne zniknie i odejdzie ode mnie - a wtedy już niczego nie będę wstanie pokonać. Żadnej przeszkody, którą szykuje dla mnie jeszcze życie.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć