 |
|
Wstaje nowy dzień
I właśnie o to chodzi
O to chodzi, wiem
Nie zasnę dzisiaj sam.
|
|
 |
|
I co po drodze czeka nas
Nie chcę myśleć już.
|
|
 |
|
Powietrze ma chemiczny smak
Leczę strach oddechem z twoich ust
Zaciągam się kolejny raz
I trzymam tak w płucach zapach twój.
|
|
 |
|
"Za oknem księżyc świeci sam, dobrze
mu tak, jest nas dwóch"
|
|
 |
|
Żyj na poziomie, stój zawsze w pionie, bo życie zaprzepaścić to zawsze tylko moment.
|
|
 |
|
Nie śpię bo leży obok w mojej koszulce, pali blanta i kusi.
|
|
 |
|
I choć przeciwko nam może być cały świat. Strach i ogłada - widzisz, tego nam brak
|
|
 |
|
Niby wokół siebie mamy ludzi, których kochamy, ale gdy mamy problemy to zostajemy z nimi sami..
|
|
 |
|
Kreski grube jak palec
Melanż, bauns albo balet
|
|
 |
|
Prawda jest bolesna, chcesz? masz ją w pełnej krasie
Jak ja dupy, którym najwygodniej się siedzi na kutasie
|
|
 |
|
W mieście gdzie wszyscy gonią owczym pędem
On czuł się jak intruz, chciał iść przez życie własnym tempem. / PYSKATY
|
|
|
|