 |
przepiłam Jego zaufanie. przećpałam Jego sprzeciw. przepaliłam Jego prośby. straciłam Jego serce. / veriolla
|
|
 |
to już prawie rok. rok mija od tamtej wspólnej zimy i wiosny. ponad trzysta dni temu były wspólne uśmiechy i rozmowy, wspólne milczenie i śmiech. byliśmy my- ponad wszystko i nic więcej się nie liczyło. już prawie rok, gdy Cię przy mnie nie ma. niby tak dużo, a na prawdę tak mało - szybko zapominasz. / veriolla
|
|
 |
codziennie prostuję włosy, bo powiedziałeś kiedyś, że uwielbiasz mnie w lokach. tak, taka mała forma sprzeciwu - przecież mam do niej prawo. / veriolla
|
|
 |
zasługuję na to zwykłe 'cześć' z Twoich ust, gdy mnie mijasz. zasługuję nawet na więcej, ale pominmy to. należy mi się ten pieprzony uśmiech w moją stronę. nie należy mi się jednak spojrzenie tej Małej, która by mnie zabiła, gdybyś tylko spuścił ją ze smyczy. na szczęście ogarniasz fakt, że należy mi się z Twojej strony pewna forma szacunku i zakładasz Jej na ten parszywy ryj kaganiec, szkoda tylko, że w formie pocałunku, na moich oczach. / veriolla
|
|
 |
uśmiecham się - szczerze. spotykam z przyjaciółmi. korzystam z życia tak bardzo jak tylko potrafię. jedyne łzy jakie możesz teraz zobaczyć w moich oczach to te ze szczęścia. nie angażuję się. skaczę po kałużach, gdy mam ochotę i piję dużo desperadosów. gram na xboxie i przesiaduję na ławkach z ludźmi, których uwielbiam. żyję. zaczęłam na nowo - udaje mi się. nie spieprz tego - nie pojawiaj się już nigdy więcej. / veriolla
|
|
 |
Zacznijmy wreszcie doceniać, to co mamy. Nie przejmujmy się tymi nieistotnymi szczegółami, które psują nam humor. Na pewno każdy z nas ma kogoś dla kogo warto się uśmiechać i cieszyć, dlatego róbmy to. Bo życie jest krótkie, więc czemu by nie wykorzystać tego czasu na bycie szczęśliwym?
|
|
 |
nie myśl, że będziemy mogli cofnąć się
jeśli powiesz mi, że chcesz mocno mnie
ta, i wiedz, że to łamie mi serce,
ale kurwa, nie chce widzieć ciebie więcej..
|
|
 |
A to co dzisiaj nas przerasta, jutro będzie niczym.
|
|
 |
Codziennie wieczorami zastanawiam się dlaczego wszystko co dobre szybko się kończy ?! Zawsze jak wszystko zaczyna się układać,zaczynam być szczęśliwa to zawsze ktoś musi to spieprzyć!Pytam dlaczego??Nie rozumiem takich ludzi którzy nie rozumieją tego że ktoś jest szczęśliwy... Nie obchodzi ich to bo najważniejsze jest dla nich to żeby wszytko co piękne spierdolić! Nie wiem jaki jest tego powód ? Może zazdrość...złośliwość z ich strony...czy po prostu już tacy są
|
|
 |
I chyba nawet nie chcę wiedzieć ile osób zasmuciłam moim zjebanym charakterem. Wiem, że wciąż komuś sprawiam ból, chociaż wcale tego nie chce
|
|
 |
Gdy zaczynamy mówić o swoich problemach i lękach płyną nam łzy po policzkach, ale gdy o nich nie mówimy tak bardzo płacze nasze serce
|
|
 |
Są we mnie dwie kobiety. Jedna pragnie namiętności i przygód. Druga natomiast chce być niewolnicą rutyny,życia rodzinnego, drobnych spraw, które można zaplanować i wykonać. Zmagają się we mnie przykladna pani domu i prostytutka
|
|
|
|