 |
szał pustych laleczek i egoistycznych kenów , w sklepie z zabawkami zwanym potocznie ' życiem'.
|
|
 |
mężczyzna, który powie Ci, że jesteś piękna zamiast krnąbrnie palnąć, że 'niezła z Ciebie dupa'. facet, który tanią obmacywankę na przystanku tramwajowym zamieni w objęcie Cię swoimi ramionami tylko po to, abyś przez moment poczuła się bezpieczna jak kilkuletnia dziewczynka w objęciach ojca. mężczyzna, który kiedy zobaczy, że trzęsiesz się z zimna, elokwentnie odda Ci swoją bluzę, zamiast próbować Cię rozgrzać w nieco sprośniejszy sposób. ten, który pod Twoją bluzką będzie szukał serca, a nie biustu. mężczyzna, który zamiast klepnąć Cię w tyłek, czule pocałuje Cię w czubek nosa. facet, który przy kolegach, przedstawi Cię jako wybrankę serca, a nie dziewczynę na jedną noc. ten, który szybki numerek w publicznej toalecie zamieni na romantyczną noc, wyścieloną płatkami róż. mężczyzna, którego obecności dzisiaj już nie zaznasz.
|
|
 |
Ale będzie dobrze, tak? Cokolwiek to znaczy./pijanasloncem
|
|
 |
I znowu potrafię cieszyć się z prostych rzeczy i nie myśleć ciągle o nim./pijanasloncem
|
|
 |
-Kocham to miejsce- szepnęłam sama do siebie patrząc na oszroniony las, pola, drewniane domy i wschodzące słońce, efekt był niesamowity. Pomimo, że nigdy tam nie mieszkałam zawsze uznawałam to miejsce za mój drugi dom. To tam przeżywałam najpiękniejsze chwile, miłości, tam poznałam wspaniałych ludzi i nauczyłam się wiele. To znaczy dużo więcej niż sam budynek w którym mieszkam i obszar w jego pobliżu./pijanasloncem
|
|
 |
Lubię nosić męskie koszulki, kurtki kumpli, lubię zasypiać przy nich po imprezie bez obawy że skorzystają z okazji, wygłupiać się, być noszoną na rękach. Lubię ich podejście do życia, nawet ich głupie żarty. Przyjaźń z chłopakiem to świetna sprawa./pijanasloncem
|
|
 |
-Musze Ci coś powiedzieć, chodzi o Damiana.-przyjaciółka wpatrywała się na mnie niepewnie.-No mów- powiedziałam udając że wcale mnie to nie obchodzi. - Widziałam go z taką laską, 2 lata młodsza... -Zajebiście... ale czego mogłam się spodziewać po takim frajerze? Nie skończył jeszcze ze mną a już znalazł drugą...-powiedziałam usilnie próbując powstrzymać łzy napływające do oczu. Tylko tyle wystarczy żeby zepsuć mi resztę wieczoru./pijanasloncem
|
|
 |
Kurwa, nie ogarniam tego.16 latek, do mężczyzny mu jeszcze sporo brakuję a myśli tylko o tym żeby kochać się z którąś koleżanką na imprezie na jakimś gównianym materacu, gdzie za ścianą bawią się ich przyjaciele, co za świat./pijanasloncem
|
|
 |
I nie będę już czekać na to aż się odezwiesz, nie będę się łudzić że nadal Ci zależy i szukać wymówek dlaczego nie możesz znaleźć dla mnie chwili. Już nie..../pijanasloncem
|
|
 |
-Chcesz trochę?-spytałam z uśmiechem podchodząc do niego z puszką bitej śmietany w ręku. W jednej chwili wyrwał mi ją z rąk i zaczął mnie nią pryskać -o tyy!- krzyknęłam ze śmiechem próbując zabrać mu puszkę.Po chwili cali byliśmy nią oblepieni i śmiejąc się próbowaliśmy jakoś ogarnąć siebie i pokój.'Uwielbiam go' pomyślałam. To on zawsze potrafił mi poprawić humor, to on był zawsze gotowy mi pomóc. Jednak kiedy zbliżył się do mnie a nasze twarze dzieliło już tak niewiele spuściłam głowę i rzuciłam krótkie -przepraszam, ale nie mogę..., -rozumiem- powiedział smutno odsuwając się ode mnie. Wiedział, że w moim sercu nadal jest On, jego przyjaciel a zarazem frajer dla którego z dnia na dzień z najważniejszej osoby stałam się zupełnie nikim./pijanasloncem
|
|
 |
Kocham te nieprzespane noce z ludźmi, którzy już na zawsze pozostaną w moim sercu/pijanasloncem
|
|
|
|