 |
Życie trzeba przeżyć a nie przeczekać.!
|
|
 |
Gęsia skórka pojawiała się na moich rękach już na samą myśl o nim. Nie był wcale chłodny. Po prostu mnie onieśmielał.
|
|
 |
Odpinając bransoletkę przypominała sobie jego pocałunki w nadgarstki. Zdejmując gumkę z włosów jakby poczuła na nich jego dotyk. Zsuwając z siebie sukienkę w myślach miała jego dłonie błądzące po nagim ciele. Dotykając lewej piersi i czując jak szybko bije jej serce uświadamiała sobie jak bardzo ją kocha.
|
|
 |
Żadne z nas już nie pamięta jak beztrosko biegły dni..
|
|
 |
Wymuszone uśmiechy gdzieś w pamięci jeszcze nie do końca zapomniane.
|
|
 |
Bliskość z nim opierała się na kontakcie dusz. Nie dążyliśmy do tego, aby sprawdzać reakcje swych ciał, ale swoich wnętrz. Dlatego gdy stałabym przed nim naga, miałabym pewność, że patrzyłby nadal w moje oczy mówiąc jak bardzo mnie kocha. Wiem, że nie zrobiłby niczego wbrew mojej woli, właśnie z tego powodu. Wolał we mnie to, co nienamacalne, co potrafi poznać jedynie serce.
|
|
 |
Ogólnie staram się opanowywać emocje i dążyć do tego, by nigdy nie wzięły góry nad rozsądkiem. Ale kiedy jest blisko, nie potrafię. Wtedy już nie zależy mi na reputacji, dla niego mogę być rozkojarzona, wyuzdana i niegrzeczna. Lubi to. I ja lubię przy nim taka być, jestem drugim wcieleniem siebie.
|
|
 |
Mówią mi żebym nie piła, nie paliła, nie ćpała, zaczęła się wreszcie zdrowo odżywiać, bo niszczę swoje zdrowie. Szkoda, że nie rozumieją mojej potrzeby bycia blisko ze śmiercią.
|
|
 |
Jeżeli masz mi coś do zarzucenia, zarzuć mi ręce na szyje.!
|
|
 |
Strumienie wódki i troche wina.! :D
|
|
|
|