 |
|
Znasz to uczucie kiedy siedzisz z maślanymi oczami wpatrując się w niego jak głupia, a serce skacze ci jak na trampolinie ? w głowie natłok myśli i to pragnienie.. Pragnienie jego oczu, ust, dłoni wyłącznie dla siebie. A zarazem czujesz do niego niesamowitą nienawiść, nienawidzisz go za to co zrobił, ale mimo to kochasz go bezgranicznie . / lovexlovex
|
|
 |
|
Uwielbiam śnieg i świąteczny klimat, jednak nie mogę znieść tego mrozu, cały rok czekam na wakacje a kiedy one nadchodzą tęsknię za szkołą i tym szybkim tempem życia. Najbardziej lubię upijać się do nieprzytomności, lecz złości mnie fakt iż później nic nie pamiętam.. kocham cię całym sercem, a jednocześnie nienawidzę jak wroga. / lovexlovex
|
|
 |
|
A tak serio to ja Go nie kocham. Wcale nie mdleję na widok iskierek w Jego czekoladowych oczach, wcale nie przepadam za Jego toksycznym zapachem, wcale nie myślę o Nim bez przerwy i w ogóle nie lubię Jego namiętnych ust. Mówiła , krzyżując palce. |imagine.me.and.you.|
|
|
 |
|
Cholerny śnieg sypał jak oszalały.Siedziałam w domu przy oknie wypatrując autobusu,którym miał przyjechać.Długo czekałam pijąc już kolejną filiżankę zielonej herbaty.Nagle zadzwonił telefon.'-kochanie,jest tak wielka śnieżyca,że autobus chyba już nie zdoła przyjechać.'Trudno.Pomyślałam i ze smutkiem w głosie powiedziałam,że innym razem,zabierając się za referat z biologii.Po pół godziny pisania zadzwonił dzwonek do drzwi.Było już dość późno.Zeszłam po schodach i otworzyłam drzwi.Stał w progu mojego mieszkania kompletnie przemoczony i zmarznięty.Nos miał czerwony od mrozu,który chował za oszronionym szalikiem.'Musiałem Cię dziś zobaczyć,mała'Powiedział drżącym z zimna głosem,wręczając mi małego,żółtego tulipana,całego osypanego śniegiem i ze swoim hipnotyzującym uśmiechem na twarzy pocałował mnie swoimi lodowatymi ustami,które szybko rozgrzałam,wciągając go za szalik do środka i namiętnie całując.Jest niesamowity.Zawsze potrafi mnie zaskoczyć. |imagine.me.and.you|
|
|
 |
|
A Twój oddech na mojej szyi każdej nocy , każdego dnia , przy każdym zbliżeniu , Twoje cudowne usta obalające moje , na zimnym wietrze i każde 'kocham' w Twoim głosie , o każdej porze , zawsze , też nazwiesz nieporozumieniem ? . |imagine.me.and.you|
|
|
 |
|
Trzeba mi było tych paru miesięcy , by zdefiniować szczęście . | imagine.me.and.you |
|
|
 |
|
Co w Tobie jest takiego, że nikt nie potrafi mi Cie zastąpić?
|
|
 |
|
'jeden papieros na uspokojenie myśli. drugi na opanowanie
tętna. trzeci na zapomnienie. następny, który już nawet
nie działa instynktownie zapalam i zaciągam się by czymś
zająć myśli.
|
|
 |
|
A może zacząłbyś tak doceniać miłość ? bo do kogo pójdziesz jak wódka się skończy, do kogo się przytulisz jak zapragniesz bliskości i czułości, komu będziesz opowiadał jak bardzo ci źle, z kim będziesz tańczył w środku nocy na ruchliwej ulicy, no z kim ? z kolegami ? / lovexlovex
|
|
 |
|
Gdybym chociaż raz była tak ważna jak twoi koledzy, czy sobotnia impreza. Gdybyś chociaż raz postawił mnie na pierwszym miejscu, uwierz byłabym najszczęśliwszą kobietą na świecie. / lovexlovex
|
|
 |
|
Nie widzisz jak na ciebie patrzę, to jest miłość.. tak, zapomniałam ciebie nawet nie stać na jedno spojrzenie w moją stronę. / lovexlovex
|
|
 |
|
Siedział na ławce na szkolnym korytarzu. Dostrzegł mnie z daleka . Patrzył na mnie tym swoim cudownym , wymownym wzrokiem jakby chciał powiedzieć : ' Jak tu nie przyjdziesz w przeciągu pięciu sekund i mnie nie pocałujesz , to ja już się po Ciebie przejdę . ' . Tak szarmancko mrużył swoje nieziemskie oczy. Ruszyłam w Jego stronę , powiedziałam 'Cześć , kochanie' i delikatnie musnęłam Jego usta. - 'właśnie tego mi było trzeba , mała . ' odpowiedział . Od zawsze umiałam czytać w Jego myślach . |imagine.me.and.you|
|
|
|
|