 |
|
Jesteś cosraz bezczelniejszy , wiesz .
|
|
 |
|
Szczęście nie jest brakiem problemów, ale zdolnością do radzenia sobie z nimi.
|
|
 |
|
Nie ma rzeczy nie możliwych , są tylko trudne do osiągnięcia .
|
|
izuu dodał komentarz: do wpisu |
12 grudnia 2010 |
 |
|
Ale chyba najbardziej zabolało wtedy, gdy widząc łzy na moich policzkach spojrzał się tylko i poszedł dalej. Nie oczekiwałam wiele, wystarczyłoby głupie: wszystko się jeszcze ułoży.
|
|
 |
|
będąc dzieckiem potrafiliśmy martwic się tylko tym że rodzice nie chcą nam kupić zabawki jaką sobie upatrzyliśmy a teraz zamartwiamy się prawie wszystkim.
|
|
 |
|
siedziałam na grobie przyjaciela który powtarzał zawsze że będzie jedynym facetem który zawsze będzie przy mnie. zaczęłam szeptać te słowa aż wreszcie wybuchłam i to wykrzyczałam łzy same same się pojawiły. w pewnym momencie ktoś usiadł koło mnie wziął mnie za rękę i powiedział on już tego nie dotrzyma ale jeśli chcesz to mogę Ci to obiecać.
|
|
 |
|
przed ludźmi zasłaniam twarz z nadzieją na lepsze jutro idę w świat.
|
|
 |
|
miłość to chemiczna wybuchowa substancja, a na etykiecie pisze 'przed użyciem skonsultuj się z lekarzem lub farmaceutą'.
|
|
 |
|
gdybym znała recepturę na eliksir pozbawiający szczęścia, podarowałabym Ci go w prezencie w małej buteleczce, życząc ironicznie wszystkiego, co najlepsze.
|
|
 |
|
wybiegła z domu, zraniona po raz kolejny przez mężczyznę jej życia. nie docierało do niej, jak mógł powiedzieć jej tyle bolesnych słów. nie zważała na mroźną temperaturę na zewnątrz. mając na sobie jego ogromną koszulkę, biegła niezdarnie po zaspach, co chwilę upadając na kolana. łzy powoli spływały po jej anemicznych policzkach. pod wpływem zimna zostawiały za sobą lodowate smugi. mimo gniewu, który czuła teraz do swojego ukochanego, najbardziej pragnęła, żeby za nią pobiegł i ogrzał w swoich męskich, bezpiecznych ramionach. żeby roztopił lód jej serca.
|
|
 |
|
tylko On trzyma mnie przy życiu. jest moim prywatnym panaceum. moją morfiną. codzienną dawką tlenu. nadal nie rozumiesz, dlaczego jest dla mnie wszystkim?
|
|
|
|