 |
I już wiem, że trzeba nauczyć się odchodzić. Od ludzi. Od tego, co nas niszczy, co nam nie służy. Od miejsc przykrych i niezrównoważonych. Ale należy także dawać szanse w innych miejscach. Otwierać siebie z klucza. Przed kolejnymi sercami. Czasem po to, żeby dostać po mordzie. A czasem po to, by zaznać raju na ziemi.
|
|
 |
Bez względu na to, ile to potrwa w końcu zawsze nadchodzi dzień, w którym uświadamiasz sobie, że było warto. Wystarczy pozwolić odejść temu, co cię niszczy i żyć dalej. Tylko tyle.
|
|
 |
„Bądź co bądź zmiany wymagają czasu, ale czas to wszystko czego potrzebujesz.”
|
|
 |
Nie mylić miłości z zakochaniem. Zakochanie to jest reakcja fizjologiczna, jak erekcja. To się po prostu zdarza, czasem samo z siebie. (…) A miłość to nie jest uczucie, to postawa względem drugiego człowieka i seria decyzji, jakie się podejmuje. Miłości się nie czuje, tylko się nią żyje. Kocham swoją żonę, bo kiedyś tak zdecydowałem: „Będę kochał właśnie ciebie”.
|
|
 |
"Czasem wydawało jej się takie dziwne - i takie niestosowne - że można z kimś być tak blisko, spać z tą osobą, budzić się przy niej, robić razem przeróżne rzeczy natury osobistej, a potem nagle nie znać nawet jej numeru telefonu, nie wiedzieć, gdzie mieszka i pracuje, co robiła dziś, tydzień temu i w zeszłym roku."
|
|
 |
,,Zamykając się w kręgu własnego cierpienia samodzielnie zaciskasz pętle na szyi.
Życie już takie jest; pasmo ciągłych przewrotnych wydarzeń, które potrafią odcisnąć piętno na naszej psychice. Najważniejsze, żeby podnieść się, nawet chwiejnie, i pokazać środkowy palec całemu światu. Największą porażką jest bezczynne czekanie na cud, który nie przyjdzie i świadomość o tym, że przegrało się tę bitwę dobrowolnie."
|
|
 |
,,Pragnę spokoju, książek i zamknięcia w sobie. Pragnę pisać o tym, co się jeszcze nie przeżyło, o tym czymś tkwiącym w głębi duszy, co trzeba przerafinować, przeżuć, przelać na papier, aby nie zabiło i nie truło."
|
|
 |
,,To milczenie rozrywało mnie na kawałeczki, wstydziłem się siebie, wstydziłem się tego co zrobiłem."
|
|
 |
,,O piątej rano nadal chciałem się zabić, nienawidziłem siebie doszczętnie. Chowałem głowę w dłoniach, smarkając w palce, albo tępo patrzyłem przed siebie, gdy już zmęczył mi się nos."
|
|
 |
,,Zdarzają się dni, kiedy budzę się i nie chcę ani nie mogę wstać z łóżka. Bo jest ciemno, bo pada deszcz, bo jest mgła, bo jest zimno, bo wszystko jest kompletnie bez sensu, bo jestem stary, bo jestem brzydki, bo nikt mnie nie kocha, nikt nie ma dla mnie czasu i nikt nie rozumie."
|
|
 |
,,Najpiękniejszy rodzaj szczęścia to ten, w którym czujesz, że wszystko jest tak, jak powinno. Nie chodzi o wielkie, niesamowite wydarzenia, które zmieniają twoje życie o 180 stopni, tylko o spokój ducha, o zasypianie z poczuciem, że twoje jutro jest bezpieczne, a wszystkie sprawy są poukładane."
|
|
 |
,,Niekiedy miał wielką ochotę pójść sobie dokądkolwiek, zniknąć stąd zupełnie; nawet podobałoby mu się jakieś ponure, odludne miejsce, żeby tylko był sam ze swoimi myślami i żeby nikt nie wiedział, gdzie on się znajduje, żeby mógł rzucić się na kanapę, wetknąć twarz w poduszkę i przeleżeć w ten sposób cały dzień, całą noc i jeszcze dzień."
|
|
|
|