  |
|
nie zdajesz sobie sprawy ile szczęścia daje mi twój uśmiech | t.
|
|
  |
|
- jak ty to robisz? - ale co? - wytrzymujesz z takim frajerem, wysłuchujesz go, starasz mu się pomóc, a on .. - wtedy zamilkł. spoglądałam na niego, czekając aż dokończy - a on nawet nie umie Ci pomóc - wystarczy, że jest - uśmiechnęłam się i przytuliłam go jak tylko najmocniej mogłam | t.
|
|
  |
|
mimo tego co się dzieje, w przyszłości będę wszystko wspominała z wielkim uśmiechem na twarzy | t.
|
|
  |
|
have died everyday waiting for you Darling, don't be afraid I have loved you for a Thousand years ..
|
|
  |
|
mam wrażenie, że z twojej strony to coś więcej niż przyjaźń | t.
|
|
  |
|
siedząc na kanapie dostałam sms'a od przyjaciela ' przyjdź do mnie na chwilę, bo ja się ruszyć z domu nie mogę' uśmiechnęłam się do telefonu, dobrze wiedziałam czemu nie może wyjść. założyłam na siebie coś ciepłego i wyszłam kierując się w stronę jego mieszkania. zapukałam delikatnie do drzwi, otworzył mi, widać było, że wczorajszy dzień nie był jego najlepszym - co się stało pijaku - zaśmiałam się, on tylko mnie przytulił cicho mówiąc - nic, przytulić Cię tylko chciałem | t.
|
|
  |
|
- pamiętasz co wczoraj mówiłeś? - zaśmiałam się pytając go o to, bo wczorajszy dzień nie był dla niego najlepszym, gdyż wypił dość sporo - tak pamiętam, ale najważniejszego nie powiedziałem - spojrzałam na niego z pytającą miną, minęło kilka minut zanim wydusił coś z siebie - że Cię kocham - nie wiedziałam co powiedzieć, przez moją głowę przebiegało dużo pytań, nie wiedziałam co się dzieje ze mną w tamtym momencie | t.
|
|
|
|