  |
|
Przepraszam. Niewyspana robię się wredna.
|
|
 |
|
I nie pytaj mnie gdzie jest to szczęście . Chyba poszło się jebać wraz z kolejnym Jack'em Danielsem
|
|
 |
|
“Nie jestem jakaś wyszukana czy nieosiągalna, nie jestem ai trochę taka jak Ci się wydaje. Nie jetem idealna, ja nawet koło ideału nie stałam. Lubię nawpierdalać się po 23, lubię wracać do domu nad ranem i słyszeć tylko stkot obcasów uderzających o chodnik. Lubię pieprzyć głupoty ludziom, których poznałam 10 minut temu. Lubię upić się i płakać na ławce w parku. Ściągam na klasówkach, nie ucze się, palę papierosy jak się wkurwię, czytam, słucham muzyki, potrafię być w chuj zazdrosna, potrafię w chuj dobrze słuchać, często brudzę się jedzeniem i zawsze wypadają mi wszystkie warzywa z cheeseburgera, nie jestem zimna ani zamknięta w sobie, nie jestem jakaś nadzwyczajna. Więc proszę, nie wypowiadaj się kurwa na mój temat,skoro chuj o mnie wiesz.”
|
|
 |
|
“Marzymy bez limitów, kodeksu i bez wstydu”
|
|
  |
|
Za dużo zmarnowanych chwili.. za dużo niepotrzebnie wypowiedzianych słów.
|
|
  |
|
miłość dla mnie to huśtawka która stoi w równowadze,
bo chcę Cię z każdą wadą, nic nie zmienię,
mój narkotyku, mój tlenie.
|
|
 |
|
zapach latte unosi się po pokoju. w popielniczce dogasa papieros. pies słodko chrapie na dywanie, a w rogu ekranu komputera miga jakaś wiadomość. w głośnych dźwiękach rapu próbuję znaleźć sens życia - nie udaje mi się. kawa wystygła, papieros zgasł, a pies znów zostawił Mnie samą. życie jest do dupy.
|
|
  |
|
To tylko krok by granice przekroczyć.
Spuścić wzrok, nie patrzeć w oczy.
Przeszłość oddzielić grubą kreską.
Lecz może zdążę ułożyć jeszcze wszystko przed śmiercią.
To tylko krok by pomyśleć i się cofnąć...
Zatrzymać w gardle słowo, które może kogoś dotknąć.
Czasem nie wolno odpuścić i stanąć z boku.
Bo w życiu są sprawy dużo ważniejsze niż spokój.
|
|
  |
|
Dlaczego ze sobą wciąż wojny toczycie? Miłość to rozwiązanie czemu tego nie widzicie.
|
|
  |
|
Łzy to słowa, których serce nie potrafi wypowiedzieć..
|
|
|
|