głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika fantasmagoriiaa

W świecie gdzie jedynym pytaniem jest: o co tutaj tak właściwie chodzi?

improvise dodano: 21 października 2011

W świecie gdzie jedynym pytaniem jest: o co tutaj tak właściwie chodzi?

Zajebiste! teksty improvise dodał komentarz: Zajebiste! do wpisu 20 października 2011
Z punktu widzenia wampira sadysty.    Gdy nadchodzi noc i umysły ludzkie w sen zapadają   Wychodzę z kryjówki by zakosztować  życia.  Problem pojawia się wtedy ogromny i nie będę ukrywał  Kogo mam wybrać? Bezbronną owieczkę czy jej soczystego pana?  Serce Pana  poezją dla mych uszu pompuje krew w rytm walca angielskiego   Serce owieczki  spokojnie  ledwie słyszalnie wystukuje swoje dźwięki.  Jej krew jest kwaśna  przechodzi zapachem trawy   Jego pewnie jest słodka  i delikatna z nutką czerwonego wina.  Moje zimne i skamieniałe serce mówi jedno  rozum mówi drugie.  Myśli i zmysły wariują.  Adrenalina rośnie  bestia bierze górę.  Kły się wydłużają a oczy podchodzą krwią.  Budzi się we mnie drapieżnik.  Decyzja podjęta  żegnaj biedny człowieku.  Życzę sobie smacznego.

improvise dodano: 20 października 2011

Z punktu widzenia wampira sadysty. Gdy nadchodzi noc i umysły ludzkie w sen zapadają, Wychodzę z kryjówki by zakosztować życia. Problem pojawia się wtedy ogromny i nie będę ukrywał Kogo mam wybrać? Bezbronną owieczkę czy jej soczystego pana? Serce Pana, poezją dla mych uszu pompuje krew w rytm walca angielskiego, Serce owieczki, spokojnie, ledwie słyszalnie wystukuje swoje dźwięki. Jej krew jest kwaśna, przechodzi zapachem trawy, Jego pewnie jest słodka i delikatna z nutką czerwonego wina. Moje zimne i skamieniałe serce mówi jedno, rozum mówi drugie. Myśli i zmysły wariują. Adrenalina rośnie, bestia bierze górę. Kły się wydłużają a oczy podchodzą krwią. Budzi się we mnie drapieżnik. Decyzja podjęta, żegnaj biedny człowieku. Życzę sobie smacznego.

ja tez :  teksty improvise dodał komentarz: ja tez :* do wpisu 20 października 2011
Przyjmijmy? eh  i tak Cie kocham :   teksty improvise dodał komentarz: Przyjmijmy? eh, i tak Cie kocham :** do wpisu 20 października 2011
mhm :  teksty improvise dodał komentarz: mhm :* do wpisu 20 października 2011
dziękuje :  teksty improvise dodał komentarz: dziękuje :* do wpisu 20 października 2011
Nigdy nie widziałeś mnie w takim stanie   Kiedy samotność bierze górę nad rozsądkiem.  Szukam przyjaciół  na siłę.  Tracę grunt pod nogami i zapadam się we własną podświadomość.  Biegnę drogą  która nigdy  się nie skończy   Czeka mnie wieczna ucieczka przed sobą i własnymi uczuciami.  Nie widzę żadnego rozwiązania  wszystko co mnie otacza traci sens.   Moje błękitne oczy nie nadają już koloru niebu  zamieniły się w siwy popiół.  Dłonie straciły siłę aby podtrzymywać ten świat  a barki opadły.  Nogi odmawiają posłuszeństwa  zaczynam upadać.  Nic już nie jest takie samo jak kiedyś  stare czasy nie wrócą.  Z brakiem pomysłów na przyszłość i zamknięciem obecnego rozdziału   Idę do przodu  dla siebie  żeby kiedyś powiedzieć  że warto było upaść   By zdobyć ten życiowy Mount Everest.  Zdobyć Ciebie.

improvise dodano: 20 października 2011

Nigdy nie widziałeś mnie w takim stanie, Kiedy samotność bierze górę nad rozsądkiem. Szukam przyjaciół, na siłę. Tracę grunt pod nogami i zapadam się we własną podświadomość. Biegnę drogą, która nigdy się nie skończy, Czeka mnie wieczna ucieczka przed sobą i własnymi uczuciami. Nie widzę żadnego rozwiązania, wszystko co mnie otacza traci sens. Moje błękitne oczy nie nadają już koloru niebu, zamieniły się w siwy popiół. Dłonie straciły siłę aby podtrzymywać ten świat, a barki opadły. Nogi odmawiają posłuszeństwa, zaczynam upadać. Nic już nie jest takie samo jak kiedyś, stare czasy nie wrócą. Z brakiem pomysłów na przyszłość i zamknięciem obecnego rozdziału, Idę do przodu, dla siebie, żeby kiedyś powiedzieć, że warto było upaść, By zdobyć ten życiowy Mount Everest. Zdobyć Ciebie.

    teksty improvise dodał komentarz: ;** do wpisu 20 października 2011
Laska  ogarnij! co jest? :   teksty improvise dodał komentarz: Laska, ogarnij! co jest? :** do wpisu 20 października 2011
jestem jak płatek śniegu. Spadłam z chmurki  latałam w przestworzach i nagle upadłam na gorącą ziemię roztapiając się.

improvise dodano: 20 października 2011

jestem jak płatek śniegu. Spadłam z chmurki, latałam w przestworzach i nagle upadłam na gorącą ziemię roztapiając się.

Była cicha  nikomu nie wadziła  Dobrze się uczyła i pomagała rodzicom.  Co niedziela w kościele  nigdy nie spóźniona  Wszystko robiła najlepiej jak potrafiła.  Przykładna przyjaciółka i dziewczyna  Córka  wnuczka  sąsiadka.  Była jak tysiące innych dziewczyn   Nie piła  nie paliła  nie łamała prawa.  Żyła w zgodzie z natura i sobą samą.  Chciała założyć rodzinę i skończyć studia.  Pewnie udałoby jej się tego dokonać  Gdyby nie jeden dzień  który zmienił wszystko.  Jedna chwila  jeden moment  w którym zobaczyła jego oczy.  Miały miodowy kolor  nieskazitelna cera i śnieżnobiałe zęby.  Kły  które wysączyły z niej życie   Kły  które były ostatnim co zobaczyła w życiu.  Kły  które przyniosły ciemność.

improvise dodano: 20 października 2011

Była cicha, nikomu nie wadziła Dobrze się uczyła i pomagała rodzicom. Co niedziela w kościele, nigdy nie spóźniona Wszystko robiła najlepiej jak potrafiła. Przykładna przyjaciółka i dziewczyna Córka, wnuczka, sąsiadka. Była jak tysiące innych dziewczyn, Nie piła, nie paliła, nie łamała prawa. Żyła w zgodzie z natura i sobą samą. Chciała założyć rodzinę i skończyć studia. Pewnie udałoby jej się tego dokonać Gdyby nie jeden dzień, który zmienił wszystko. Jedna chwila, jeden moment, w którym zobaczyła jego oczy. Miały miodowy kolor, nieskazitelna cera i śnieżnobiałe zęby. Kły, które wysączyły z niej życie, Kły, które były ostatnim co zobaczyła w życiu. Kły, które przyniosły ciemność.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć