głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika fajczys

możesz nie witać się ze mną  nie musimy rozmawiać   nigdy nie wymagałam tego od Ciebie i nadal nie wymagam. zapomnij o tym  że połączył nas jakiś krótki epizod jak i ogólnie  że się znamy  skoro Twoje ego nie znosi wspomnienia tego  jak to ja  nie Ty  skończyłam to wszystko. jedyne  czego oczekuję to szacunek. przestań zachowywać się jak urażony gówniarz  frajerstwem się po prostu na dłuższą metę nie imponuje.

definicjamiloscii dodano: 20 kwietnia 2012

możesz nie witać się ze mną, nie musimy rozmawiać - nigdy nie wymagałam tego od Ciebie i nadal nie wymagam. zapomnij o tym, że połączył nas jakiś krótki epizod jak i ogólnie, że się znamy, skoro Twoje ego nie znosi wspomnienia tego, jak to ja, nie Ty, skończyłam to wszystko. jedyne, czego oczekuję to szacunek. przestań zachowywać się jak urażony gówniarz, frajerstwem się po prostu na dłuższą metę nie imponuje.

Nie dziel sie problemami z ludźmi . 20  ma to w dupie. reszta cieszy sie że je masz.

prywatne.delirium dodano: 17 kwietnia 2012

Nie dziel sie problemami z ludźmi . 20% ma to w dupie. reszta cieszy sie że je masz.
Autor cytatu: eweliinek96

nie tylko Tobie. powoli to zaczyna wkurwiać delikatnie powiedziawszy. teksty prywatne.delirium dodał komentarz: nie tylko Tobie. powoli to zaczyna wkurwiać delikatnie powiedziawszy. do wpisu 17 kwietnia 2012
♥ dziś mija kolejny rok istnienia definicjimiloscii na moblo. trudno uwierzyć  że założenie tego konta  którego okoliczności pamiętam  jakby działo się to wczoraj  nastąpiło dwa lata temu. chciałabym podziękować za wszystkie Wasze komentarze  plusiki i cytowania  docenienie mnie w pewnym stopniu  pochwały oraz słowa krytyki  które cenię równie wysoko. cudowni jesteście  a to  że trafiłam na tą stronę jest jedną z lepszych sytuacji  które spotkały mnie w życiu dotychczas. DZIĘKUJĘ raz jeszcze  za te NIEZASTĄPIONE DWA LATA i mam nadzieję  że jestem bliżej początku  aniżeli końca przebywania tutaj.

definicjamiloscii dodano: 17 kwietnia 2012

♥ dziś mija kolejny rok istnienia definicjimiloscii na moblo. trudno uwierzyć, że założenie tego konta, którego okoliczności pamiętam, jakby działo się to wczoraj, nastąpiło dwa lata temu. chciałabym podziękować za wszystkie Wasze komentarze, plusiki i cytowania, docenienie mnie w pewnym stopniu, pochwały oraz słowa krytyki, które cenię równie wysoko. cudowni jesteście, a to, że trafiłam na tą stronę jest jedną z lepszych sytuacji, które spotkały mnie w życiu dotychczas. DZIĘKUJĘ raz jeszcze, za te NIEZASTĄPIONE DWA LATA i mam nadzieję, że jestem bliżej początku, aniżeli końca przebywania tutaj.

nienawidzę ich. nienawidzę. nie trawię waszej fałszywości  a wy nią wręcz ociekacie. każde wasze słowo jest podejrzane. kurwa. przebywając w waszym środowisku mam ochote was rozjebać. ludzie  dlaczego nazywacie przyjaciółmi osoby  które nimi nie są? no chyba mi nie powiecie  że przyjaciel to ktoś  kogo obgadujesz kiedy tylko nadaży się taki moment. obgadujesz ją z kim się tylko da. kłamstwo opanowaliście do perfekcji. duszę się przebywając z wami. nie potrafiłabym zaufać komukolwiek z was. nigdy. mam za dużo lat by wierzyć w dobrych ludzi. najpierw spójrz w lustro  potem możesz mnie krytykować. bo twój ryj wcale nie jest lepszy od mojego. stado pojebańców  pustych ludzi bez ambicji  niepotrafiących nic zdziałać. poczujecie się lepiej  gdy odkryjecie czyjeś słabości. możecie mnie oceniać  go on hejters  prywatne.delirium

prywatne.delirium dodano: 17 kwietnia 2012

nienawidzę ich. nienawidzę. nie trawię waszej fałszywości, a wy nią wręcz ociekacie. każde wasze słowo jest podejrzane. kurwa. przebywając w waszym środowisku mam ochote was rozjebać. ludzie, dlaczego nazywacie przyjaciółmi osoby, które nimi nie są? no chyba mi nie powiecie, że przyjaciel to ktoś, kogo obgadujesz kiedy tylko nadaży się taki moment. obgadujesz ją z kim się tylko da. kłamstwo opanowaliście do perfekcji. duszę się przebywając z wami. nie potrafiłabym zaufać komukolwiek z was. nigdy. mam za dużo lat by wierzyć w dobrych ludzi. najpierw spójrz w lustro, potem możesz mnie krytykować. bo twój ryj wcale nie jest lepszy od mojego. stado pojebańców, pustych ludzi bez ambicji, niepotrafiących nic zdziałać. poczujecie się lepiej, gdy odkryjecie czyjeś słabości. możecie mnie oceniać, go on hejters [prywatne.delirium]

dwa lata bez Niego  Sting w głośnikach  znów wspominam  przypadkowe słone krople.

definicjamiloscii dodano: 16 kwietnia 2012

dwa lata bez Niego, Sting w głośnikach, znów wspominam, przypadkowe słone krople.

nikt nie potrafił wejść w relację pomiędzy mną  a innym facetem niż on czy mój tata  w taki sposób. nikt  rzucając grzecznymi słowami do typa  jednocześnie uświadamiając mu w tak pogmatwany sposób  że powinien spieprzać w tymże momencie. pojawiał się znikąd  by z premedytacją odsunąć mnie od rzekomych szans na szczęście czy  cholera  jakikolwiek związek. zarezerwował mnie sobie nie pytając nawet czy chcę być jak hotelowy pokój  zastępczy samochód czy stolik w restauracji... chciałam.

definicjamiloscii dodano: 16 kwietnia 2012

nikt nie potrafił wejść w relację pomiędzy mną, a innym facetem niż on czy mój tata, w taki sposób. nikt, rzucając grzecznymi słowami do typa, jednocześnie uświadamiając mu w tak pogmatwany sposób, że powinien spieprzać w tymże momencie. pojawiał się znikąd, by z premedytacją odsunąć mnie od rzekomych szans na szczęście czy, cholera, jakikolwiek związek. zarezerwował mnie sobie nie pytając nawet czy chcę być jak hotelowy pokój, zastępczy samochód czy stolik w restauracji... chciałam.

powiesz mi co to znaczy? mijając mnie na ulicy  mówisz mi 'siema' z  tym nienaturalnie ciepłym uśmiechem  nienaturalnym  bo przecież jesteś 'tym złym'. uśmiechasz się z tym radosnym błyskiem w oku  jakiego nie masz na codzień. nie masz go dla tych wszystkich szarych postaci przewijających się przez twoje życie. powiesz mi co to znaczy?  prywatne.delirium

prywatne.delirium dodano: 16 kwietnia 2012

powiesz mi co to znaczy? mijając mnie na ulicy, mówisz mi 'siema' z tym nienaturalnie ciepłym uśmiechem, nienaturalnym, bo przecież jesteś 'tym złym'. uśmiechasz się z tym radosnym błyskiem w oku, jakiego nie masz na codzień. nie masz go dla tych wszystkich szarych postaci przewijających się przez twoje życie. powiesz mi co to znaczy? [prywatne.delirium]

nie pojmuję sposobu w jaki to wszystko zniszczyliśmy. nie wiem którędy dopuściliśmy do siebie całą tą toksyczność. jak pojawiło się między nami tyle niedomówień   między dwojgiem ludzi  którzy mówili sobie wtenczas o wszystkim  analizując nawet zjedzone śniadanie. wybraliśmy inne drogi na tamtym skrzyżowaniu  nie przeczuwając  że zarówno u mnie  jak i u Niego  pojawią się przeszkody nie do pokonania w pojedynkę.

definicjamiloscii dodano: 15 kwietnia 2012

nie pojmuję sposobu w jaki to wszystko zniszczyliśmy. nie wiem którędy dopuściliśmy do siebie całą tą toksyczność. jak pojawiło się między nami tyle niedomówień - między dwojgiem ludzi, którzy mówili sobie wtenczas o wszystkim, analizując nawet zjedzone śniadanie. wybraliśmy inne drogi na tamtym skrzyżowaniu, nie przeczuwając, że zarówno u mnie, jak i u Niego, pojawią się przeszkody nie do pokonania w pojedynkę.

tylko On we mnie wierzył  codziennie powtarzając mi 'dasz radę'. tylko On nadawał kolor szarym barwom mojego życia. tylko On dbał o każdy mój uśmiech. tylko On trwał przy mnie z każdym dniem coraz bardziej. tylko On wiedział co czuję  patrząc mi w oczy. tylko On rozumiał moje trzy kropki w smsie. tylko On wiedział o mnie wszystko. tylko przy Nim poznałam najpiękniejszą formę przyjaźni. tylko On to wszystko zjebał  przeobrażając to w jakąś dziwną formę uczuć.   veriolla

veriolla dodano: 15 kwietnia 2012

tylko On we mnie wierzył, codziennie powtarzając mi 'dasz radę'. tylko On nadawał kolor szarym barwom mojego życia. tylko On dbał o każdy mój uśmiech. tylko On trwał przy mnie z każdym dniem coraz bardziej. tylko On wiedział co czuję, patrząc mi w oczy. tylko On rozumiał moje trzy kropki w smsie. tylko On wiedział o mnie wszystko. tylko przy Nim poznałam najpiękniejszą formę przyjaźni. tylko On to wszystko zjebał, przeobrażając to w jakąś dziwną formę uczuć. / veriolla

JARAM SIĘ ROJO  D JEŻELI TY TEŻ TO JEBNIJ PLUSIKA XD hahahahahaha xd ze śmiechu wytrzymać nie mogę xd

ostro_pojebana dodano: 14 kwietnia 2012

JARAM SIĘ ROJO ;D JEŻELI TY TEŻ TO JEBNIJ PLUSIKA XD hahahahahaha xd ze śmiechu wytrzymać nie mogę xd

kiedyś? wszystko wyglądało inaczej. gotowałam obiady. wyprowadzałam psa na spacer. myłam okna. szłam do szkoły  zostając w niej do 17. nie spałam popołudniami. robiłam pyszne kanapki. spędzałam czas z rodzicami. oglądałam mnóstwo filmów. spotykałam się z przyjaciółmi. częściej chodziłam na imprezy. przyklejałam na ścianę kolejne zdjęcia. a każda  nawet najgłupsza czynnośc była piękna. dlaczego ? bo w międzyczasie dostawłam kilka smsów o treści: 'no  uśmiechaj się'  bądź też odbierałam telefon i słyszałam cudowne: 'już nie przeszkadzam   chciałem tylko usłyszeć jak oddychasz'. a teraz  wszysto zniknęło   łącznie z uśmiecham na mojej twarzy.   veriolla

veriolla dodano: 14 kwietnia 2012

kiedyś? wszystko wyglądało inaczej. gotowałam obiady. wyprowadzałam psa na spacer. myłam okna. szłam do szkoły, zostając w niej do 17. nie spałam popołudniami. robiłam pyszne kanapki. spędzałam czas z rodzicami. oglądałam mnóstwo filmów. spotykałam się z przyjaciółmi. częściej chodziłam na imprezy. przyklejałam na ścianę kolejne zdjęcia. a każda, nawet najgłupsza czynnośc była piękna. dlaczego ? bo w międzyczasie dostawłam kilka smsów o treści: 'no, uśmiechaj się', bądź też odbierałam telefon i słyszałam cudowne: 'już nie przeszkadzam , chciałem tylko usłyszeć jak oddychasz'. a teraz, wszysto zniknęło - łącznie z uśmiecham na mojej twarzy. / veriolla

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć