głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika faaasia

jakieś znajome..  .  teksty demonologiaaaa dodał komentarz: jakieś znajome.. -.- do wpisu 20 marca 2012
 cz1.  Zmęczona położyłam się spać wcześniej niż zwykle. Mimo iż była niedziela  a jutro miałam wolne w szkole postanowiłam się wyspać. Przez sen usłyszałam nawoływania i stukanie w okno. Przebudziłam się  a na zegarku zobaczyłam trzecią w nocy. Zdenerwowana wyszłam z łóżka i podeszłam do okna. Delikatnie podniosłam do góry jedną roletę i wyjrzałam przez okno. Na chodniku przed blokiem zobaczyłam jego. Stał na środku drogi ze szlugiem w ręku.     schodź. – powiedział i zaciągnął się.     po co? Przecież popołudniu stwierdziłeś  że nie pasujemy do siebie  że nie mamy wspólnego języka  że nie jesteś przy mnie sobą  że udajesz kogoś innego. Chcesz tak się męczyć?    dla mnie to nie jest męka  skarbie. Powiedziałem kilka głupot  ale teraz już wiem kim naprawdę chce być. zejdziesz?  Nie mogłam mu się oprzeć. Na ramiona zarzuciłam jego bluzę  która była dla mnie o kilka rozmiarów za duża  więc zasłaniała mi tyłek.  demonologiaaaa

demonologiaaaa dodano: 20 marca 2012

[cz1.] Zmęczona położyłam się spać wcześniej niż zwykle. Mimo iż była niedziela, a jutro miałam wolne w szkole postanowiłam się wyspać. Przez sen usłyszałam nawoływania i stukanie w okno. Przebudziłam się, a na zegarku zobaczyłam trzecią w nocy. Zdenerwowana wyszłam z łóżka i podeszłam do okna. Delikatnie podniosłam do góry jedną roletę i wyjrzałam przez okno. Na chodniku przed blokiem zobaczyłam jego. Stał na środku drogi ze szlugiem w ręku. - schodź. – powiedział i zaciągnął się. - po co? Przecież popołudniu stwierdziłeś, że nie pasujemy do siebie, że nie mamy wspólnego języka, że nie jesteś przy mnie sobą, że udajesz kogoś innego. Chcesz tak się męczyć? - dla mnie to nie jest męka, skarbie. Powiedziałem kilka głupot, ale teraz już wiem kim naprawdę chce być. zejdziesz? Nie mogłam mu się oprzeć. Na ramiona zarzuciłam jego bluzę, która była dla mnie o kilka rozmiarów za duża, więc zasłaniała mi tyłek./ demonologiaaaa

 cz.2  Było ciepło  więc wystarczył mi dres i adidasy. Gdy wyszłam z klatki stał nadal w tym samym miejscu. Nadal paląc papierosa.     słucham cię. – powiedziałam chamsko i sama odpaliłam szluga.     miałaś nie palić. – wytknął mi.    kto jak kto   ale ty nie będziesz prawił mi morałów. Popełniłeś w życiu milion razy więcej błędów ode mnie. W takim razie nie obraź się jak cię nie posłucham.    nie rzucaj tego chujostwa dla mnie. Rzuć dla siebie. – podszedł do mnie i złapał za ramiona  łapiąc za podbródek i podnosząc moją twarz do góry  tak   że spojrzałam w te jego brązowe oczy. Cholernie brązowe oczy  które za każdym razem doprowadzały mnie do szału.     kocham cię. Nie rozumiesz tego?    rozumiem.. ale dlaczego dzisiaj skończyłeś nasz związek?    sam nie wiem.. posłuchałem się chłopaków..  demonologiaaaa

demonologiaaaa dodano: 20 marca 2012

[cz.2] Było ciepło, więc wystarczył mi dres i adidasy. Gdy wyszłam z klatki stał nadal w tym samym miejscu. Nadal paląc papierosa. - słucham cię. – powiedziałam chamsko i sama odpaliłam szluga. - miałaś nie palić. – wytknął mi. - kto jak kto , ale ty nie będziesz prawił mi morałów. Popełniłeś w życiu milion razy więcej błędów ode mnie. W takim razie nie obraź się jak cię nie posłucham. - nie rzucaj tego chujostwa dla mnie. Rzuć dla siebie. – podszedł do mnie i złapał za ramiona, łapiąc za podbródek i podnosząc moją twarz do góry, tak , że spojrzałam w te jego brązowe oczy. Cholernie brązowe oczy, które za każdym razem doprowadzały mnie do szału. - kocham cię. Nie rozumiesz tego? - rozumiem.. ale dlaczego dzisiaj skończyłeś nasz związek? - sam nie wiem.. posłuchałem się chłopaków../ demonologiaaaa

 cz.3    zacząłeś się słuchać tych ćpunów  dla których jedyny z ciebie pożytek to ten  że załatwiasz im dragi?! Skoro masz zamiar słuchać ich rad  to możesz o mnie zapomnieć.    jeżeli nie zależałoby mi na tobie  nie budził bym cię teraz  nie stał bym tu. Byłbym z chłopakami  ale wybrałem ciebie.   Serce mi pękło. Wiedziałam jacy byli dla niego ważni. Zastępowali mu rodzinę  a ja głupia nie mogłam tego zrozumieć. Rozchyliłam ramiona i wtuliłam się w jego tors. Wiedziałam  że zaśmiał się z tego  że miałam na sobie jego bluzę.     wiedz  że nie tylko oni są twoją rodziną. We mnie również znajdziesz oparcie. – pocałowałam go czule i wprowadziłam na górę.  demonologiaaaa

demonologiaaaa dodano: 20 marca 2012

[cz.3] - zacząłeś się słuchać tych ćpunów, dla których jedyny z ciebie pożytek to ten, że załatwiasz im dragi?! Skoro masz zamiar słuchać ich rad, to możesz o mnie zapomnieć. - jeżeli nie zależałoby mi na tobie, nie budził bym cię teraz, nie stał bym tu. Byłbym z chłopakami, ale wybrałem ciebie. Serce mi pękło. Wiedziałam jacy byli dla niego ważni. Zastępowali mu rodzinę, a ja głupia nie mogłam tego zrozumieć. Rozchyliłam ramiona i wtuliłam się w jego tors. Wiedziałam, że zaśmiał się z tego, że miałam na sobie jego bluzę. - wiedz, że nie tylko oni są twoją rodziną. We mnie również znajdziesz oparcie. – pocałowałam go czule i wprowadziłam na górę./ demonologiaaaa

jesteśmy razem 298 dni  3 godziny i 40 minut  czyli 7155 67 godzin  czyli 429340 minut. :3

waniilia dodano: 19 marca 2012

jesteśmy razem 298 dni, 3 godziny i 40 minut, czyli 7155,67 godzin, czyli 429340 minut. :3

blask czekoladowych uczuć  miła woń perfum pomieszanych z papierosami  ciepłe dłonie  wystające obojczyki  luźne ubrania i rap w czarnych słuchawkach  to wszystko kojarzy mi się z Tobą.

waniilia dodano: 19 marca 2012

blask czekoladowych uczuć, miła woń perfum pomieszanych z papierosami, ciepłe dłonie, wystające obojczyki, luźne ubrania i rap w czarnych słuchawkach, to wszystko kojarzy mi się z Tobą.

płaczę  śpię  płaczę  śpię. czyżby w moją egzystencję wdała się rutyna? nie potrafię robić czegokolwiek innego. już nawet nie jem  już nawet nie palę. plączę się z kąta  w kąt. matka nie wie co ze mną robić. psychiatra również się gubi. kolorowe tabletki nie pomagają  przyjaciele również. kilka głupich słów zmieniło cały światopogląd. zostawił mnie.

waniilia dodano: 19 marca 2012

płaczę, śpię, płaczę, śpię. czyżby w moją egzystencję wdała się rutyna? nie potrafię robić czegokolwiek innego. już nawet nie jem, już nawet nie palę. plączę się z kąta, w kąt. matka nie wie co ze mną robić. psychiatra również się gubi. kolorowe tabletki nie pomagają, przyjaciele również. kilka głupich słów zmieniło cały światopogląd. zostawił mnie.

leżę sama  wpatrując się w sufit. po moich policzkach spływają mimowolne łzy  które rozmazują misterny makijaż. głos Piha nawija   ' ...  Ciebie już tu nie ma  nie zmienimy już nic.' papieros  wódka  joint nic nie pomaga. krew na moich nadgarstkach daje ukojenie. czuję pocałunek śmierci na ustach. to koniec.

waniilia dodano: 19 marca 2012

leżę sama, wpatrując się w sufit. po moich policzkach spływają mimowolne łzy, które rozmazują misterny makijaż. głos Piha nawija - '(...) Ciebie już tu nie ma, nie zmienimy już nic.' papieros, wódka, joint nic nie pomaga. krew na moich nadgarstkach daje ukojenie. czuję pocałunek śmierci na ustach. to koniec.

Zainstaluj mnie w swoim czerwonym kawałku mięsa .

dangerous811 dodano: 19 marca 2012

Zainstaluj mnie w swoim czerwonym kawałku mięsa .

czas dorosnąć   kurwa no .

dangerous811 dodano: 19 marca 2012

czas dorosnąć , kurwa no .

 mamo wychodzę!   z kim?    no z koleżankami.   ze szkoły?   nie  z więzienia  razem jarałyśmy zioło   D

dangerous811 dodano: 19 marca 2012

-mamo wychodzę! -z kim? - no z koleżankami. -ze szkoły? -nie, z więzienia, razem jarałyśmy zioło ; D

nigdy nie idzie w cycki. Z cyckami to się trzeba urodzić!

dangerous811 dodano: 19 marca 2012

nigdy nie idzie w cycki. Z cyckami to się trzeba urodzić!

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć