 |
zanim spojrzą Ci w oczy, spojrzą Ci na metki.
|
|
 |
Ta dziewczyna to anioł, a to co przeżyła to piekło,
mimo to jedyne co wyczytasz z jej twarzy - to piękno.
|
|
 |
Jeśli chcesz wiedzieć coś o mnie to coś Ci zdradzę,
miłość dla mnie to huśtawka która stoi w równowadze,
bo chcę Cię z każdą wadą, nic nie zmienię,
mój narkotyku, mój tlenie :* \/\/ ♥
|
|
 |
|
"Nie ma czasu na zabawy w podchody,
mamy tylko chwile na seks
albo w to wchodzisz albo cie tu nie ma, sorry
cały fejs już wie że jesteś ex"
|
|
 |
Więc chodź ze mną zmieszać dzień z nocą jak farby. Poczuj głód i zatop w życiu zęby i wargi,
poczuj ból i zakochaj się w skokach na bungee,
bez bungee, bez jutra, bez odwrotu, bez łaski.
|
|
 |
Tysiące razy mówiłam ludziom, że jestem miła! Krzyczałam, groziłam, biłam... Bez skutku, nikt nie wierzy.
|
|
 |
pójdę do pracy, obiecuję Ci to mamo, gdy mi zapłacą za to odpowiednie siano
|
|
 |
Nie potrafię zaakceptować tej wszechobecnej hipokryzji wokół mnie. Często sama jestem jej podatna, z czego nie jestem dumna, ale jednocześnie nie wstydzę się tego. Jest to przecież typowa ludzka słabość, każdy z nas jej ulega. Nasza szczerość zemdlała widząc stosunek przyszłości świata do świata samego w sobie. A może to tylko usprawiedliwienie? Przecież najłatwiej jest powiedzieć "nie mogę tego zmienić, bo wszyscy tacy są, ja taki jestem". Jest to najtrudniejszy krok - zobaczyć, następnym będzie akceptacja, ale do tego dojdzie dopiero po zrozumieniu problemy, z czym większość ludzi ma problem, bo przecież "wszyscy tacy są i nie ma na to rady". Taka ludzka natura. Pogmatwana do granic możliwości, za wyjątkiem serca - ono wbrew pozorom jest logiczne. Lubisz kogoś lub nie, a czemu to już wyższa matematyka.
|
|
 |
Człowiek kruchy jest jak chrust i każdy czasami pęka. To podstawą jest uczyć się na własnych błędach
|
|
 |
'Są takie kwiaty, których nie wolno zrywać,
Są tacy ludzie, dla których warto oddychać,
Są takie miejsca, do których warto wracać,
Są granice, których się nie przekracza
|
|
 |
''Idź dumnie przed siebie, życie to Twoja scena. I pierdol farmazony, które słyszysz na swój temat.''
|
|
 |
Nie załatwia się spraw wciąż się kłócąc. Uciekają w świat braw lub wciągając dym w płuco. Jestem świadom swoich wad, ale Ty też popatrz w lustro!
|
|
|
|