głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika exhibit

Nie lubię wręcz nienawidzę wspomnień  w których pojawiają się osoby  których już nie ma...   gieenka

gieenka dodano: 17 lipca 2013

Nie lubię wręcz nienawidzę wspomnień, w których pojawiają się osoby, których już nie ma... / gieenka

Ludzie narzekają  że każdy chce dla ich dobra  a kiedy wołają o pomoc nikogo nie ma.   gieenka

gieenka dodano: 17 lipca 2013

Ludzie narzekają, że każdy chce dla ich dobra, a kiedy wołają o pomoc nikogo nie ma. / gieenka

Znikasz z snów  z myśli  ale nie potrafisz zniknąć z serca. Ono jest ciągle przepełnione Twoją osobą. Mam wrażenie  że kurczowo trzymasz się jego ścianek  blokując tym samym dostęp do niego komukolwiek. I nie mam pojęcia ile czasu musi jeszcze upłynąć zanim wreszcie ustąpisz na bok i pozwolisz mi zakosztować innego szczęścia. Odkąd wiem  że nie wrócisz chcę sprawić  aby moja miłość do Ciebie schowała się gdzieś głębiej  pozostawiając same miłe wspomnienia. Chciałabym przestać wszystko przyrównywać do Ciebie i do chwil spędzonych w Twoim towarzystwie. Może kiedyś będzie to możliwe i wtedy pozwolę sobie na nowe uczucie  które wypełni dziury wypalone przez Twoją miłość.   napisana

napisana dodano: 17 lipca 2013

Znikasz z snów, z myśli, ale nie potrafisz zniknąć z serca. Ono jest ciągle przepełnione Twoją osobą. Mam wrażenie, że kurczowo trzymasz się jego ścianek, blokując tym samym dostęp do niego komukolwiek. I nie mam pojęcia ile czasu musi jeszcze upłynąć zanim wreszcie ustąpisz na bok i pozwolisz mi zakosztować innego szczęścia. Odkąd wiem, że nie wrócisz chcę sprawić, aby moja miłość do Ciebie schowała się gdzieś głębiej, pozostawiając same miłe wspomnienia. Chciałabym przestać wszystko przyrównywać do Ciebie i do chwil spędzonych w Twoim towarzystwie. Może kiedyś będzie to możliwe i wtedy pozwolę sobie na nowe uczucie, które wypełni dziury wypalone przez Twoją miłość. / napisana

„Najważniejszym parametrem relacji międzyludzkich jest uśmiech. Kiedy dwoje ludzi jest ze sobą w dobrych stosunkach  śmieją się. Gdy coś zaczyna się psuć  pierwszy znika uśmiech.”   K.Król

gieenka dodano: 16 lipca 2013

„Najważniejszym parametrem relacji międzyludzkich jest uśmiech. Kiedy dwoje ludzi jest ze sobą w dobrych stosunkach, śmieją się. Gdy coś zaczyna się psuć, pierwszy znika uśmiech.” / K.Król

Życie nie składa się tylko z sumy oddechów  lecz z chwil  które zapierają dech w piersiach.   K.Król

gieenka dodano: 16 lipca 2013

Życie nie składa się tylko z sumy oddechów, lecz z chwil, które zapierają dech w piersiach. / K.Król

Miałaś tak kiedyś  że płakałaś za każdym razem kiedy go widziałaś  że odwracałaś wzrok  kiedy szedł obok Ciebie? Że kiedy się do Ciebie uśmiechał Ty śmiałaś się w duchu? Że kiedy kładłaś się spać miałaś nadzieję że tym razem szloch nie przeszkodzi Ci zasnąć  że kiedy się budziłaś patrzyłeś na ekran komórki  z nadzieją że może coś do Ciebie napisał? Nie? To nie pieprz mi że czas leczy rany.

jachcenajamaice dodano: 16 lipca 2013

Miałaś tak kiedyś, że płakałaś za każdym razem kiedy go widziałaś, że odwracałaś wzrok, kiedy szedł obok Ciebie? Że kiedy się do Ciebie uśmiechał Ty śmiałaś się w duchu? Że kiedy kładłaś się spać miałaś nadzieję że tym razem szloch nie przeszkodzi Ci zasnąć, że kiedy się budziłaś patrzyłeś na ekran komórki, z nadzieją że może coś do Ciebie napisał? Nie? To nie pieprz mi że czas leczy rany.

Im dłużej czekasz na przyszłość tym będzie krótsza.    Loesje

napisana dodano: 16 lipca 2013

Im dłużej czekasz na przyszłość tym będzie krótsza. / Loesje

Nie mów o nim przy mnie. To wciąż tak bardzo boli i wyciska łzy.    napisana

napisana dodano: 16 lipca 2013

Nie mów o nim przy mnie. To wciąż tak bardzo boli i wyciska łzy. / napisana

moje  podpisz albo usuń! teksty napisana dodał komentarz: moje, podpisz albo usuń! do wpisu 16 lipca 2013
Wyobraź sobie  że istnieje taki bank  który każdego ranka wpłaca na twoje konto 86.400 złotych. Bank jednak nie kumuluje środków. Co noc twoje konto wyzerowuje się do ostatniego grosza  przepada zatem wszystko  czego nie wydałeś w ciągu dnia. Co byś zrobił w takiej sytuacji? Pewnie wybierałbyś codziennie wszystkie wpłacone środki.  Każdy z nas ma rachunek w tym banku. Banku  który nazywa się Czas. Każdego ranka otrzymujesz 86.400 sekund. Ten bank nie przechowuje środków i nie daje ci możliwości przelewania ich na inne rachunki. W nocy nadwyżka środków zostanie anulowana. Nie możemy niczego zwrócić ani spożytkować naszego kredytu z dnia jutrzejszego. Mamy tylko to  co otrzymaliśmy dziś.

gieenka dodano: 16 lipca 2013

Wyobraź sobie, że istnieje taki bank, który każdego ranka wpłaca na twoje konto 86.400 złotych. Bank jednak nie kumuluje środków. Co noc twoje konto wyzerowuje się do ostatniego grosza, przepada zatem wszystko, czego nie wydałeś w ciągu dnia. Co byś zrobił w takiej sytuacji? Pewnie wybierałbyś codziennie wszystkie wpłacone środki. Każdy z nas ma rachunek w tym banku. Banku, który nazywa się Czas. Każdego ranka otrzymujesz 86.400 sekund. Ten bank nie przechowuje środków i nie daje ci możliwości przelewania ich na inne rachunki. W nocy nadwyżka środków zostanie anulowana. Nie możemy niczego zwrócić ani spożytkować naszego kredytu z dnia jutrzejszego. Mamy tylko to, co otrzymaliśmy dziś.
Autor cytatu: niekoffana

  ...wspomnienia nie znikają jak  śnieg.

gieenka dodano: 15 lipca 2013

" ...wspomnienia nie znikają jak śnieg. "

Jestem tu. Sama. Jeszcze 2dni temu byłam w miejscu gdzie mam znajomych... nie  dobrze napisałam. Oni nie są moimi przyjaciółmi. Nie pożegnali mnie tak jak kolegę nie pożegnali się ze mną jak koledzy mojego chłopaka  którzy żegnali go odkąd dowiedzieli się  ze wyjeżdża mimo iż zostało im ponad miesiąc. Ja kiedy mówiłam że mam samolot 12 oni ok  a kiedy szlam z zakupów jeszcze 2dni temu spotkałam ich pod blokiem niczego nie świadomi... I cholernie przykro mi się zrobiło iż nikt mną się nie przejmuje. Uświadamia to  że nie mam nikogo kto by za mną tesknil  że nie mam nikogo z kim mogłabym porozmawiać. I to smutne  że jestem sama    że nikogo nie obchodze.   gieenka

gieenka dodano: 15 lipca 2013

Jestem tu. Sama. Jeszcze 2dni temu byłam w miejscu gdzie mam znajomych... nie, dobrze napisałam. Oni nie są moimi przyjaciółmi. Nie pożegnali mnie tak jak kolegę,nie pożegnali się ze mną jak koledzy mojego chłopaka, którzy żegnali go odkąd dowiedzieli się, ze wyjeżdża mimo iż zostało im ponad miesiąc. Ja kiedy mówiłam,że mam samolot 12 oni ok, a kiedy szlam z zakupów jeszcze 2dni temu spotkałam ich pod blokiem niczego nie świadomi... I cholernie przykro mi się zrobiło iż nikt mną się nie przejmuje. Uświadamia to, że nie mam nikogo kto by za mną tesknil, że nie mam nikogo z kim mogłabym porozmawiać. I to smutne, że jestem sama , że nikogo nie obchodze. / gieenka

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć