 |
Day 6. Idąc na autobus wyciągnęłam telefon i widzę kopertę z cyfrą 1. Serce podchodzi mi do gardła,odblokowuje telefon i czytam:"mimo wszystko Wesołych Świąt". Fajnie,mieliśmy zapomnieć o sobie a ja miałam się nigdy pod żadnym pozorem nie odezwać. Więc moje "dziękuje" ląduje tutaj. To takie pojebane.
|
|
 |
Tak, wybrałbym Ciebie. Gdybym mógł mieć jeszcze jedną próbę, wybrałbym Ciebie. Jeśli świat miałby się skończyć dzisiaj, lub za tysiąc lat, to wybrałbym Ciebie. / net
|
|
 |
I wiem, że to się zjebało.Zgaduję, że masz teraz przewagę
ponieważ możesz mnie obwiniać za wszystko
I nie wiem jak dam sobie z tym radę. Czy świadomość,że on jest każdego dnia jest szczęsliwy musi mnie tak wkurzać? Bo ja przeżywam i ciepię przez to co się stało...On tak łatwo przeszedł do 'hapilajfu' Day 5
|
|
 |
http://www.temysli.pl/upload/images/large/2016/01/Czesto_dobija_mnie_mysl_ze_jestem_2016-01-14_17-49-18.jpg - właśnie dlatego przestałam tutaj pisać..ciekawe, gdzie jest autor..-,-
|
|
 |
Zabolało. Paradoksalnie dopiero kiedy zostałam odrzucona, zrozumiałam, jak bardzo jestem zakochana i jak ważne jest dla mnie, żeby właśnie ten, a nie inny człowiek był obecny w moim życiu. / Paulina Chruściel
|
|
 |
I chyba przed tymi cudownymi świętami których nienawidzę ale staram się jak mogę żeby nie przytłaczały mnie z roku na rok coraz bardziej...nieważne...chyba zrozumiałam żeby przestać obsesyjnie myśleć o nim,próbować dowiadywać się co u niego. Koniec to koniec i choć w chuj boli to tego nie cofniesz,ani tego, ani gówna które po drodze się wydarzyło w Twoim życiu. Spierdoliło się,nie kontroluje już słów,zdań. Mam w dupie miłość która ma mnie w dupie. Skupie sie na zarabianiu hajsu,to takie dzisiejsze...bardziej polegać na kasie,rzeczach materialnych..a co z tym rozjebanym sercem na pół
|
|
 |
dobranocka z wczoraj na dziś:"Powiedz, co jest ze mną nie tak, co?
Chciałam tylko, żebyś chciał ze mną zostać.
Czemu czuję, że mi ciągle czegoś brak?
Ja myślę, że to mogło być proste
lecz ciągle ciągnie cię do tylu spraw i
Nie wiem, jakich teraz potrzebujesz doznań
Nie rozumiem chyba twoich nowych prawd, wiesz?
Podobno powinnam dojrzeć,
coś zrobić, jakoś wziąć się w garść.
Ej, powiedz, co jest według ciebie mądre co?
Powiedz, czego ci nie umiem dać.
Myślałam, że to wszystko między nami jest dobre
bo kocham Cię"
|
|
|
|