 |
Kochany Święty Mikołaju. W tym roku nie chce prosić cie o nowe Air maxy, o lustrzankę cyfrową, nowe ubrania, kasę czy tableta. W tym roku mam jedną prośbę. Proszę spraw, żeby osoba którą kocham już na zawsze mogła być tylko moja! / J.
|
|
 |
Cały dzień żyłam swoim życiem. Uśmiechałam się rzadko lecz szczerze. Czasem nawet udało mi się powiedzieć coś co rozśmieszyło pozytywnie ludzi z mojego otoczenia. Uwierzysz, że po miłym dniu wróciłam do domu i zaczęłam płakać dlatego, że w ciągu tego całego dnia ani razu Jego nie widziałam? / J.
|
|
 |
Nie rywalizuj z nią. Nie dlatego, że jesteś gorsza, ale właśnie dlatego, że jesteś na tyle wyżej od niej, aby nigdy nie dać zniżyć się do jej poziomu./esperer
|
|
 |
Wiesz co strasznie boli? Kiedy masz przyjaciół a jak coś się stanie to zostaje tylko jedna osoba, która mieszka kawał od ciebie. Moi się posypali. I to jest śmieszne bo masz przyjaciół a co do czego to nie masz nawet z kim wyjść na spacer pogadać. / J.
|
|
 |
Musisz oswajać się z bólem. Patrz w jego zdjęcia. Chodź do tych miejsc, gdzie on Cię zabierał. Trzymaj w dłoni pamiątki po nim. Czytaj stare rozmowy. Ilekroć będziesz miała okazję wrócić do przeszłości, wracaj. Siedź w niej, nawet gdybyś czuła, że serce pęka Ci na pół. Nawet gdyby łzy wezbrane pod powiekami zaczęły płynąć po policzkach. Siedź nawet w momencie, kiedy szloch rozedrze Ci klatkę piersiową. Oswajaj się z tym bólem każdego dnia, aż w końcu, któregoś razu usiądziesz w tym samym miejscu i nic się nie wydarzy. Wyszłaś z wyciągniętą ręką do przeszłości, przestałaś walczyć ze sobą i swoimi emocjami i dlatego właśnie przeszłość pozwoliła Ci odejść. Nie szarp się z nią, nie krzycz, nie drap, nie gryź. Usiądź obok niej jak obok najlepszego przyjaciela i choć pierwsze spotkania będą bolesne, w końcu się uwolnisz. Wtedy właśnie za drzwiami będzie czekać teraźniejszość i zaczniesz żyć./esperer
|
|
 |
Moja dłoń która bez twojej znaczy tak niewiele.
|
|
 |
Tak, jestem kobietą. Popycham drzwi, chociaż jest wyraźnie napisane "ciągnąć". Śmieje się jeszcze bardziej, kiedy próbuje wytłumaczyć dlaczego się śmieje. Wchodzę do pokoju po to by zapomnieć co miałam tam zrobić. Ukrywam ból przed tymi, których kocham. Płaczę częściej niż myślisz. Dbam o ludzi, którym na mnie nie zależy. Jestem silna dlatego, że muszę, a nie dlatego że chcę być. Słucham Cię nawet, jeśli Ty nie słuchasz mnie.
|
|
 |
Nie krytykuj mnie, tylko za to, że nie możesz mnie zrozumieć.
|
|
 |
Niezwykłość Twoich ramion polega na tym, że tylko ja tak idealnie do nich pasuję.
|
|
 |
Nie wiedziałam jak długo to potrwa. Ile jeszcze dni będzie przy mnie, tłumacząc mi, że mnie kocha, ile jeszcze przed nami długich spacerów i i ile jeszcze razy będzie musiał mnie przytulać, gdy zmarznę. Wiedziałam tylko, że był wszystkim, czego potrzebowałam akurat w tym momencie mojego życia.
|
|
 |
Pamiętam, że zawsze powtarzałeś mi, że mam mnóstwo uzależnień. Mówiłeś, że za dużo palę i pije, że nie obejdę się jednego dnia bez facebooka. Prawda jest taka, że gdy odszedłeś potrafiłam sobie ze wszystkim poradzić. Doszłam do wniosku, że muszę zmienić coś w swoim życiu więc rzuciłam palenie i piję tylko okazjonalnie. Wolę przeczytać dobra książkę niż marnować czas w internecie. Mimo tego wszystkiego nie żałuję znajomości z Tobą. Nauczyłeś mnie, że są w życiu sprawy ważne i mniej ważne. A teraz spójrzmy na Ciebie.. byłeś jednym z najporządniejszych ludzi jakich kiedykolwiek spotkałam. Byleś autorytetem do naśladowania, a spadłeś na samo dno. Jednak w jednym miałeś racje.. nigdy nie będę mogła się uleczyć z jednego uzależnienia, a mianowicie z Ciebie/ smokingkilss
|
|
 |
Nie okazuj mu uczuć, nie pisz, nie dzwoń, ukrywaj przed nim rozpacz, unikaj go, nie wspominaj o nim, nie tęsknij - zobaczysz, gdy on odczuje obojętność, wróci szybciej niż ci się wydawało. / J.
|
|
|
|