Pamiętam, że zawsze powtarzałeś mi, że mam mnóstwo uzależnień. Mówiłeś, że za dużo palę i pije, że nie obejdę się jednego dnia bez facebooka. Prawda jest taka, że gdy odszedłeś potrafiłam sobie ze wszystkim poradzić. Doszłam do wniosku, że muszę zmienić coś w swoim życiu więc rzuciłam palenie i piję tylko okazjonalnie. Wolę przeczytać dobra książkę niż marnować czas w internecie. Mimo tego wszystkiego nie żałuję znajomości z Tobą. Nauczyłeś mnie, że są w życiu sprawy ważne i mniej ważne. A teraz spójrzmy na Ciebie.. byłeś jednym z najporządniejszych ludzi jakich kiedykolwiek spotkałam. Byleś autorytetem do naśladowania, a spadłeś na samo dno. Jednak w jednym miałeś racje.. nigdy nie będę mogła się uleczyć z jednego uzależnienia, a mianowicie z Ciebie/ smokingkilss
|