 |
wiem jedno,
że to czego szukam jest wciąż tu ze mną
|
|
 |
Mogłabym ci wiele dać, to za czym tęsknisz,
mogłabym za tobą stać, uczynić wielkim
gdybyś naprawdę chciał, powiedział to głośno,
|
|
 |
Nie mów, że mnie kochasz po tej zwykłej jednej nocy,
bo to puste słowa
|
|
 |
Poza tym, że na co dzień jesteś uśmiechnięta to jesteś szczęśliwa? [ yezoo ]
|
|
 |
Bo miłość jest po prostu miłością. Czymś, co nie powinno stwarzać kłopotów, czy bólu. Czymś, co zawsze powinno stać na pierwszym miejscu. Miłość powinna być ponad wszystko, a co najważniejsze powinna być wieczna. Bo jeśli się kocha, to tak na zawsze – nie na chwilę. [ yezoo ]
|
|
 |
Widziałam w Twoich oczach gniew, nie rozumiałam co się z Tobą dzieje.. Złapałeś mnie za ramię i szarpnąłeś mnie na ścianę, przybliżyłeś swoją twarz do mojej, widziałam kropelki potu spływające po Twoim czole, widziałam, że cały się trząsłeś... Wysyczałeś przez zaciśnięte zęby pytanie z kim się puściłam, odpowiedziałam Ci prawdę, że z nikim, uderzyłeś mnie. Pierwszy raz poczułam uderzenie na twarzy, później kolejne. Nie zdawałeś sobie sprawy co robisz.. Nie krzywdziłeś mnie, ale zabijałeś powoli moją miłość do Ciebie.. To koniec - wrzasnęłam między kolejnymi uderzeniami..
|
|
 |
Porażka.. Spisujesz kolejny raz.. widzisz u kogoś coś i już planujesz.. zazdrościsz.. " tu zarobię tyle, a tu tyle i będzie.." otóż nie będzie.. nie wtedy kiedy tego tak chcesz..może kiedyś.. nie dziś, nie jutro, nie za rok, ani dwa... kiedyś...
|
|
 |
Nie planuj... i tak nie wyjdzie...
|
|
 |
2. Opadliśmy na łóżko, a Ty leżąc na mnie wyszeptałeś ze śmiechem, że robi się gorąco.. Jednak to Ci nie przeszkadzało. Kochaliśmy się pierwszy raz ze sobą, a tak doskonale wiedzieliśmy czego chcemy. Oboje doprowadziliśmy siebie do orgazmu. Gdy było już po wszystkim śmiałeś, że Cię uwiodłam, bo Ty nie przyjechałeś do mnie w tym celu. Śmiałam się, że miałam na Ciebie ochotę, pamiętasz? Wtedy nam nie przeszkadzało, że oboje mamy poukładane życie prywatne. Zaczęliśmy się spotykać wieczorami u mnie, nie zawsze na seks. Pragnęliśmy po prostu być blisko siebie.. Powiedz mi co się stało, że zaledwie 3 miesiące po tym namiętnym romansie dziś możemy tylko sobie pomachać w drodze jak zwykli znajomi? Gdzie podziało się uczucie, które nas połączyło? Powiesz mi ?
|
|
 |
1.Znów patrząc na Ciebie z ukrycia przypomniałam sobie nasz pierwszy wieczór... Zgarnąłeś mnie z miasta i odwiozłeś do domu.. Staliśmy pod moim domem wtedy chyba z trzy godziny.. Jak zwykle miałeś jakieś sprośne teksty w moim kierunku, śmiałeś się, że teraz powinnam zaprosić Cię na kawę. Zgodziłam się, jednak Ty powiedziałeś, że musisz jechać.. Pożegnałam Cię, całując Cię lekko w policzek, uśmiechnąłeś się i klepnąłeś mnie w pupę. Nienawidziłam tego gestu, ale teraz za nim tęsknie wiesz? Zdążyłam wrócić do domu i dostałam sms od Ciebie z pytaniem czy kawa aktualna, odpisałam Ci ze śmiechem, że przecież wiesz gdzie mieszkam. Przyjechałeś po 10 min z drinkiem w ręku. Siedzieliśmy u mnie jak starzy znajomi, śmialiśmy się z oglądanych zdjęć.. Byliśmy tak blisko, a jednak tak daleko siebie... Zrobiło się późno, powiedziałeś, że musisz jechać. Wstałeś i nachyliłeś się nade mną gdy siedziałam na łóżku, żeby mi dać buziaka, jednak zatrzymałam Cię i zatonęłam w tym nic nieznaczącym pocałunku.
|
|
 |
-Co tam słychać?
- Wszystko w porządku.
- Opisz mi to.
- Co mam Ci niby opisywać, wszystko jest zawarte w krótkim zwrocie "w porządku".
- Nic nie jest w nim zawarte. Nie mam bladego pojęcia o czym teraz myślisz. Nie wiem gdzie jesteś, jaki zapach czujesz, czy się uśmiechasz. Czy twoje dłonie są ciepłe czy zimne. Na co patrzysz. Czy jesteś bezgranicznie szczęśliwa czy czujesz się źle. Słowo "w porządku" tak naprawdę nie mówi nic.
|
|
 |
Zanim kobieta zaangażuje się w związek z mężczyzną, powinna móc odpowiedzieć twierdząco na trzy pytania.[...] Czy zawsze odnosi się do Ciebie z szacunkiem? To pierwsze pytanie. Drugie pytanie brzmi: jeśli za dwadzieścia lat będzie dokładnie tą samą osobą, czy w dalszym ciągu chciałabyś za niego wyjść? I wreszcie: czy sprawia, że chcesz być lepsza? Jeśli spotkasz kogoś, przy kim na wszystkie trzy pytania będziesz mogła odpowiedzieć twierdząco, to znaczy, że znalazłaś odpowiedniego mężczyznę.
|
|
|
|