głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika erado_driada

wiem jedno   że to czego szukam jest wciąż tu ze mną

piwo.maniaczka dodano: 9 sierpnia 2014

wiem jedno, że to czego szukam jest wciąż tu ze mną

Mogłabym ci wiele dać  to za czym tęsknisz   mogłabym za tobą stać  uczynić wielkim  gdybyś naprawdę chciał  powiedział to głośno

piwo.maniaczka dodano: 9 sierpnia 2014

Mogłabym ci wiele dać, to za czym tęsknisz, mogłabym za tobą stać, uczynić wielkim gdybyś naprawdę chciał, powiedział to głośno,

Nie mów  że mnie kochasz po tej zwykłej jednej nocy   bo to puste słowa

piwo.maniaczka dodano: 9 sierpnia 2014

Nie mów, że mnie kochasz po tej zwykłej jednej nocy, bo to puste słowa

Poza tym  że na co dzień jesteś uśmiechnięta to jesteś szczęśliwa?   yezoo

yezoo dodano: 8 sierpnia 2014

Poza tym, że na co dzień jesteś uśmiechnięta to jesteś szczęśliwa? [ yezoo ]

Bo miłość jest po prostu miłością. Czymś  co nie powinno stwarzać kłopotów  czy bólu. Czymś  co zawsze powinno stać na pierwszym miejscu. Miłość powinna być ponad wszystko  a co najważniejsze powinna być wieczna. Bo jeśli się kocha  to tak na zawsze – nie na chwilę.   yezoo

yezoo dodano: 7 sierpnia 2014

Bo miłość jest po prostu miłością. Czymś, co nie powinno stwarzać kłopotów, czy bólu. Czymś, co zawsze powinno stać na pierwszym miejscu. Miłość powinna być ponad wszystko, a co najważniejsze powinna być wieczna. Bo jeśli się kocha, to tak na zawsze – nie na chwilę. [ yezoo ]

Widziałam w Twoich oczach gniew  nie rozumiałam co się z Tobą dzieje.. Złapałeś mnie za ramię i szarpnąłeś mnie na ścianę  przybliżyłeś swoją twarz do mojej  widziałam kropelki potu spływające po Twoim czole  widziałam  że cały się trząsłeś... Wysyczałeś przez zaciśnięte zęby pytanie z kim się puściłam  odpowiedziałam Ci prawdę  że z nikim  uderzyłeś mnie. Pierwszy raz poczułam uderzenie na twarzy  później kolejne. Nie zdawałeś sobie sprawy co robisz.. Nie krzywdziłeś mnie  ale zabijałeś powoli moją miłość do Ciebie.. To koniec   wrzasnęłam między kolejnymi uderzeniami..

refleksja dodano: 7 sierpnia 2014

Widziałam w Twoich oczach gniew, nie rozumiałam co się z Tobą dzieje.. Złapałeś mnie za ramię i szarpnąłeś mnie na ścianę, przybliżyłeś swoją twarz do mojej, widziałam kropelki potu spływające po Twoim czole, widziałam, że cały się trząsłeś... Wysyczałeś przez zaciśnięte zęby pytanie z kim się puściłam, odpowiedziałam Ci prawdę, że z nikim, uderzyłeś mnie. Pierwszy raz poczułam uderzenie na twarzy, później kolejne. Nie zdawałeś sobie sprawy co robisz.. Nie krzywdziłeś mnie, ale zabijałeś powoli moją miłość do Ciebie.. To koniec - wrzasnęłam między kolejnymi uderzeniami..

Porażka.. Spisujesz kolejny raz.. widzisz u kogoś coś i już planujesz.. zazdrościsz..   tu zarobię tyle  a tu tyle i będzie..  otóż nie będzie.. nie wtedy kiedy tego tak chcesz..może kiedyś.. nie dziś  nie jutro  nie za rok  ani dwa... kiedyś...

wieczny_marzyciel dodano: 6 sierpnia 2014

Porażka.. Spisujesz kolejny raz.. widzisz u kogoś coś i już planujesz.. zazdrościsz.. " tu zarobię tyle, a tu tyle i będzie.." otóż nie będzie.. nie wtedy kiedy tego tak chcesz..może kiedyś.. nie dziś, nie jutro, nie za rok, ani dwa... kiedyś...

Nie planuj... i tak nie wyjdzie...

wieczny_marzyciel dodano: 6 sierpnia 2014

Nie planuj... i tak nie wyjdzie...

2. Opadliśmy na łóżko  a Ty leżąc na mnie wyszeptałeś ze śmiechem  że robi się gorąco.. Jednak to Ci nie przeszkadzało. Kochaliśmy się pierwszy raz ze sobą  a tak doskonale wiedzieliśmy czego chcemy. Oboje doprowadziliśmy siebie do orgazmu. Gdy było już po wszystkim śmiałeś  że Cię uwiodłam  bo Ty nie przyjechałeś do mnie w tym celu. Śmiałam się  że miałam na Ciebie ochotę  pamiętasz? Wtedy nam nie przeszkadzało  że oboje mamy poukładane życie prywatne. Zaczęliśmy się spotykać wieczorami u mnie  nie zawsze na seks. Pragnęliśmy po prostu być blisko siebie.. Powiedz mi co się stało  że zaledwie 3 miesiące po tym namiętnym romansie dziś możemy tylko sobie pomachać w drodze jak zwykli znajomi? Gdzie podziało się uczucie  które nas połączyło? Powiesz mi ?

refleksja dodano: 4 sierpnia 2014

2. Opadliśmy na łóżko, a Ty leżąc na mnie wyszeptałeś ze śmiechem, że robi się gorąco.. Jednak to Ci nie przeszkadzało. Kochaliśmy się pierwszy raz ze sobą, a tak doskonale wiedzieliśmy czego chcemy. Oboje doprowadziliśmy siebie do orgazmu. Gdy było już po wszystkim śmiałeś, że Cię uwiodłam, bo Ty nie przyjechałeś do mnie w tym celu. Śmiałam się, że miałam na Ciebie ochotę, pamiętasz? Wtedy nam nie przeszkadzało, że oboje mamy poukładane życie prywatne. Zaczęliśmy się spotykać wieczorami u mnie, nie zawsze na seks. Pragnęliśmy po prostu być blisko siebie.. Powiedz mi co się stało, że zaledwie 3 miesiące po tym namiętnym romansie dziś możemy tylko sobie pomachać w drodze jak zwykli znajomi? Gdzie podziało się uczucie, które nas połączyło? Powiesz mi ?

1.Znów patrząc na Ciebie z ukrycia przypomniałam sobie nasz pierwszy wieczór... Zgarnąłeś mnie z miasta i odwiozłeś do domu.. Staliśmy pod moim domem wtedy chyba z trzy godziny.. Jak zwykle miałeś jakieś sprośne teksty w moim kierunku  śmiałeś się  że teraz powinnam zaprosić Cię na kawę. Zgodziłam się  jednak Ty powiedziałeś  że musisz jechać.. Pożegnałam Cię  całując Cię lekko w policzek  uśmiechnąłeś się i klepnąłeś mnie w pupę. Nienawidziłam tego gestu  ale teraz za nim tęsknie wiesz? Zdążyłam wrócić do domu i dostałam sms od Ciebie z pytaniem czy kawa aktualna  odpisałam Ci ze śmiechem  że przecież wiesz gdzie mieszkam. Przyjechałeś po 10 min z drinkiem w ręku. Siedzieliśmy u mnie jak starzy znajomi  śmialiśmy się z oglądanych zdjęć.. Byliśmy tak blisko  a jednak tak daleko siebie... Zrobiło się późno  powiedziałeś  że musisz jechać. Wstałeś i nachyliłeś się nade mną gdy siedziałam na łóżku  żeby mi dać buziaka  jednak zatrzymałam Cię i zatonęłam w tym nic nieznaczącym pocałunku.

refleksja dodano: 4 sierpnia 2014

1.Znów patrząc na Ciebie z ukrycia przypomniałam sobie nasz pierwszy wieczór... Zgarnąłeś mnie z miasta i odwiozłeś do domu.. Staliśmy pod moim domem wtedy chyba z trzy godziny.. Jak zwykle miałeś jakieś sprośne teksty w moim kierunku, śmiałeś się, że teraz powinnam zaprosić Cię na kawę. Zgodziłam się, jednak Ty powiedziałeś, że musisz jechać.. Pożegnałam Cię, całując Cię lekko w policzek, uśmiechnąłeś się i klepnąłeś mnie w pupę. Nienawidziłam tego gestu, ale teraz za nim tęsknie wiesz? Zdążyłam wrócić do domu i dostałam sms od Ciebie z pytaniem czy kawa aktualna, odpisałam Ci ze śmiechem, że przecież wiesz gdzie mieszkam. Przyjechałeś po 10 min z drinkiem w ręku. Siedzieliśmy u mnie jak starzy znajomi, śmialiśmy się z oglądanych zdjęć.. Byliśmy tak blisko, a jednak tak daleko siebie... Zrobiło się późno, powiedziałeś, że musisz jechać. Wstałeś i nachyliłeś się nade mną gdy siedziałam na łóżku, żeby mi dać buziaka, jednak zatrzymałam Cię i zatonęłam w tym nic nieznaczącym pocałunku.

 Co tam słychać?    Wszystko w porządku.    Opisz mi to.    Co mam Ci niby opisywać  wszystko jest zawarte w krótkim zwrocie  w porządku .    Nic nie jest w nim zawarte. Nie mam bladego pojęcia o czym teraz myślisz. Nie wiem gdzie jesteś  jaki zapach czujesz  czy się uśmiechasz. Czy twoje dłonie są ciepłe czy zimne. Na co patrzysz. Czy jesteś bezgranicznie szczęśliwa czy czujesz się źle. Słowo  w porządku  tak naprawdę nie mówi nic.

nalajcizm dodano: 3 sierpnia 2014

-Co tam słychać? - Wszystko w porządku. - Opisz mi to. - Co mam Ci niby opisywać, wszystko jest zawarte w krótkim zwrocie "w porządku". - Nic nie jest w nim zawarte. Nie mam bladego pojęcia o czym teraz myślisz. Nie wiem gdzie jesteś, jaki zapach czujesz, czy się uśmiechasz. Czy twoje dłonie są ciepłe czy zimne. Na co patrzysz. Czy jesteś bezgranicznie szczęśliwa czy czujesz się źle. Słowo "w porządku" tak naprawdę nie mówi nic.

Zanim kobieta zaangażuje się w związek z mężczyzną  powinna móc odpowiedzieć twierdząco na trzy pytania. ...  Czy zawsze odnosi się do Ciebie z szacunkiem? To pierwsze pytanie. Drugie pytanie brzmi: jeśli za dwadzieścia lat będzie dokładnie tą samą osobą  czy w dalszym ciągu chciałabyś za niego wyjść? I wreszcie: czy sprawia  że chcesz być lepsza? Jeśli spotkasz kogoś  przy kim na wszystkie trzy pytania będziesz mogła odpowiedzieć twierdząco  to znaczy  że znalazłaś odpowiedniego mężczyznę.

nalajcizm dodano: 3 sierpnia 2014

Zanim kobieta zaangażuje się w związek z mężczyzną, powinna móc odpowiedzieć twierdząco na trzy pytania.[...] Czy zawsze odnosi się do Ciebie z szacunkiem? To pierwsze pytanie. Drugie pytanie brzmi: jeśli za dwadzieścia lat będzie dokładnie tą samą osobą, czy w dalszym ciągu chciałabyś za niego wyjść? I wreszcie: czy sprawia, że chcesz być lepsza? Jeśli spotkasz kogoś, przy kim na wszystkie trzy pytania będziesz mogła odpowiedzieć twierdząco, to znaczy, że znalazłaś odpowiedniego mężczyznę.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć