głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika energetic

Uwielbiam gdy po napiętym karku  opuszkami palców przechadzasz się swobodnie  przynosząc dreszcze na moim ciele.

dziefczynka88 dodano: 4 października 2012

Uwielbiam gdy po napiętym karku, opuszkami palców przechadzasz się swobodnie, przynosząc dreszcze na moim ciele.

szału nie ma  dupy nie urywa  staniki nie latają.

dziefczynka88 dodano: 4 października 2012

szału nie ma, dupy nie urywa, staniki nie latają.

Czy ja do cholery wyglądam jak konfesjonał  że wszyscy zwracają się do mnie dopiero wtedy  kiedy muszą się komuś wygadać?

dziefczynka88 dodano: 4 października 2012

Czy ja do cholery wyglądam jak konfesjonał, że wszyscy zwracają się do mnie dopiero wtedy, kiedy muszą się komuś wygadać?

  podać coś ?   nie pacze tylko

dziefczynka88 dodano: 4 października 2012

- podać coś ? - nie pacze tylko

a gdybyś przyszedł tak na chwilę? opuszkami palców dotknął Moje nagie ramię  lekko unosząc kąciki ust ku górze. obił swój zapach o Moje nozdrza  po czym tajemniczo przyciągnął Mnie do siebie wzrokiem. zapewne stanęłabym na palcach chcąc zaczerpnąć życia umieszczonego w Twoich wargach. i choć wspomnienia biegałyby Nam po głowie  Ty odszedłbyś  bez żadnych skrupułów  zobowiązań  czy choćby żalu  względem Mnie.

dziefczynka88 dodano: 4 października 2012

a gdybyś przyszedł tak na chwilę? opuszkami palców dotknął Moje nagie ramię, lekko unosząc kąciki ust ku górze. obił swój zapach o Moje nozdrza, po czym tajemniczo przyciągnął Mnie do siebie wzrokiem. zapewne stanęłabym na palcach chcąc zaczerpnąć życia umieszczonego w Twoich wargach. i choć wspomnienia biegałyby Nam po głowie, Ty odszedłbyś, bez żadnych skrupułów, zobowiązań, czy choćby żalu, względem Mnie.

Pokochałam go mocno. Mocniej  niż mogłam sobie to wymarzyć.

dziefczynka88 dodano: 4 października 2012

Pokochałam go mocno. Mocniej, niż mogłam sobie to wymarzyć.

jeśli uważasz  że miłość buduje się tylko i wyłącznie na uczuciu  to jesteś w błędzie. podstawą jest zaufanie. i to od Ciebie zależy  jak daleko posuniesz się by je osiągnąć. wiara  to ona pomaga Ci trwać . namiętność  mała cegiełka związku  która jest wskazówką Waszej bliskości. strach  jeśli go nie masz  nie obawiasz się utraty. szczerość  cecha  która powinna być wręcz wymagana od każdego związku. i w końcu dotrzymanie danego słowa  bez tego żadne uczucie nie jest w stanie się utrzymać. skąd to wiem? bo właśnie poprzez brak tych wartości zaczęliśmy się od siebie oddalać. każde z tych elementów było jak mała cegiełka w konstrukcji wielkiej budowy. powoli zaczynała się kruszyć  aż w końcu zabrakło wsparcia   które było jedynym ratunkiem przed zburzeniem czegoś cholernie ważnego  mianowicie miłości.

dziefczynka88 dodano: 4 października 2012

jeśli uważasz, że miłość buduje się tylko i wyłącznie na uczuciu, to jesteś w błędzie. podstawą jest zaufanie. i to od Ciebie zależy, jak daleko posuniesz się by je osiągnąć. wiara, to ona pomaga Ci trwać . namiętność, mała cegiełka związku, która jest wskazówką Waszej bliskości. strach, jeśli go nie masz, nie obawiasz się utraty. szczerość, cecha, która powinna być wręcz wymagana od każdego związku. i w końcu dotrzymanie danego słowa, bez tego żadne uczucie nie jest w stanie się utrzymać. skąd to wiem? bo właśnie poprzez brak tych wartości zaczęliśmy się od siebie oddalać. każde z tych elementów było jak mała cegiełka w konstrukcji wielkiej budowy. powoli zaczynała się kruszyć, aż w końcu zabrakło wsparcia , które było jedynym ratunkiem przed zburzeniem czegoś cholernie ważnego, mianowicie miłości.

cały dzień oczekuję momentu  kiedy mogę zamknąć oczy  prymitywnie drżąc powiekami z obawy  że nie uda mi się przypomnieć rysów Twojej twarzy. marzę. marzę bez nadziei  ale z uśmiechem  że mogę Cię mieć chociaż w takiej postaci. zasypiam  starając się przypomnieć Twój zapach. kurczowo ściskając poduszkę prawie potrafię oszukać samą siebie  że przytulam właśnie Ciebie  że czuję Twoje kości miednicze  uwierające mnie w tył pleców. później najgorszy moment  budzę się  gwałtownie siadając na łóżku. po mojej koszuli ciekną strużkiem łzy. podnoszę powieki  wiedząc że znowu uciekłeś. spoglądam przez okno  siadając na parapecie. nie. najpierw odsuwam znicze  które mam przygotowane każdego dnia  żeby Cię odwiedzić. siadam obok nich i szepczę po cichu  żebyś dał mi chwilę na zebranie się i zaraz do Ciebie pędzę  żeby jak codzień zostawić ślady szminki na Twoim imieniu  wygrawerowanym na marmurowej płycie.

dziefczynka88 dodano: 4 października 2012

cały dzień oczekuję momentu, kiedy mogę zamknąć oczy, prymitywnie drżąc powiekami z obawy, że nie uda mi się przypomnieć rysów Twojej twarzy. marzę. marzę bez nadziei, ale z uśmiechem, że mogę Cię mieć chociaż w takiej postaci. zasypiam, starając się przypomnieć Twój zapach. kurczowo ściskając poduszkę prawie potrafię oszukać samą siebie, że przytulam właśnie Ciebie, że czuję Twoje kości miednicze, uwierające mnie w tył pleców. później najgorszy moment, budzę się, gwałtownie siadając na łóżku. po mojej koszuli ciekną strużkiem łzy. podnoszę powieki, wiedząc że znowu uciekłeś. spoglądam przez okno, siadając na parapecie. nie. najpierw odsuwam znicze, które mam przygotowane każdego dnia, żeby Cię odwiedzić. siadam obok nich i szepczę po cichu, żebyś dał mi chwilę na zebranie się i zaraz do Ciebie pędzę, żeby jak codzień zostawić ślady szminki na Twoim imieniu, wygrawerowanym na marmurowej płycie.

nie lubię robić wokół siebie szumu  ale kocham wyróżniać się wśród ludzi. nienawidzę  gdy muszę prosić się kogoś o pomoc  a odwrotnie  wręcz ubóstwiam. wolę siedzieć na ośmiu godzinach dennych lekcji  niż zostać i sprzątać w domu. wolałam dawną siebie  niż tą którą widzę teraz w lustrze. kochałam Jego  a zawiodłam się na nieszczerych obietnicach. wolę skurwysynów ze zjebanym charakterem  niż kujonów z poukładaną głową. mocne fajki  zamiast pierdolonych linków. i dobre piwo  a nie soczek lub colę. nad miłość stawiam przyjaźń  a rodzice są dla Mnie ponad samym Bogiem.

dziefczynka88 dodano: 4 października 2012

nie lubię robić wokół siebie szumu, ale kocham wyróżniać się wśród ludzi. nienawidzę, gdy muszę prosić się kogoś o pomoc, a odwrotnie, wręcz ubóstwiam. wolę siedzieć na ośmiu godzinach dennych lekcji, niż zostać i sprzątać w domu. wolałam dawną siebie, niż tą którą widzę teraz w lustrze. kochałam Jego, a zawiodłam się na nieszczerych obietnicach. wolę skurwysynów ze zjebanym charakterem, niż kujonów z poukładaną głową. mocne fajki, zamiast pierdolonych linków. i dobre piwo, a nie soczek lub colę. nad miłość stawiam przyjaźń, a rodzice są dla Mnie ponad samym Bogiem.

zwariować właśnie z Tobą.

dziefczynka88 dodano: 4 października 2012

zwariować właśnie z Tobą.

miłość jest jak za małe dżinsy. wiesz  że się nie zmieścisz a i tak pakujesz tam dupsko.

dziefczynka88 dodano: 4 października 2012

miłość jest jak za małe dżinsy. wiesz, że się nie zmieścisz a i tak pakujesz tam dupsko.

kurwa.   też kobieta.. tylko krocze ma robocze

dziefczynka88 dodano: 4 października 2012

kurwa. - też kobieta.. tylko krocze ma robocze

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć