głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika emocjonalna_kaleka

 ...  przede wszystkim ludzie pragną miłości. I to nieważne  czy tej odwzajemnionej  czy odrzuconej. Oni chcą kochać  chcą być kochani. Nawet  jeśli ktoś ich zranił  oni potrafią kochać nadal. Wybaczają  bo wiedzą  że potrafią wytrwać dla tej osoby. Czasami czekają na siebie  jedno na drugie. Daleko od siebie  mimo to trwają przy sobie myślą. Jedna osoba odchodzi  ale ta druga czeka. Przychodzi taki moment  że czekają oboje. Jedno z nich musi postawić pierwszy krok  wrócić i zostać. Spojrzeć w oczy i ukoić wzajemną tęsknotę. Po prostu pokazać  że przez cały ten czas  gdy byli osobno  myśleli o sobie nie przestając kochać.

38sekund dodano: 16 czerwca 2012

(...) przede wszystkim ludzie pragną miłości. I to nieważne, czy tej odwzajemnionej, czy odrzuconej. Oni chcą kochać, chcą być kochani. Nawet, jeśli ktoś ich zranił, oni potrafią kochać nadal. Wybaczają, bo wiedzą, że potrafią wytrwać dla tej osoby. Czasami czekają na siebie, jedno na drugie. Daleko od siebie, mimo to trwają przy sobie myślą. Jedna osoba odchodzi, ale ta druga czeka. Przychodzi taki moment, że czekają oboje. Jedno z nich musi postawić pierwszy krok, wrócić i zostać. Spojrzeć w oczy i ukoić wzajemną tęsknotę. Po prostu pokazać, że przez cały ten czas, gdy byli osobno, myśleli o sobie nie przestając kochać.

Co w nim polubiłam? na pewno spojrzenie  którym zwabił mnie do siebie niby spytać jak się mam. uśmiech i w sposób jaki się poruszał. z grubsza wszystko co było widać na pierwszy rzut oka   było nie do ominięcia. przyciągał śmiałością i pewnością siebie. parę chwil  które przerodziły się w długi wieczór. poznawałam jego charakter  i wnętrze  które wydawało się nie mieć końca. opowiadał o tym  a zaraz kończył zdanie kompletnie czymś innym. aż w końcu poznałam jego smak. pieprzyk schowany za uchem i zapach perfum  który momentalnie mnie od niego uzależnił. ciepła dłoń i cień rozbawienia w okolicach kącików ust. zdobył mnie z nieukrywanym uśmiechem.

38sekund dodano: 16 czerwca 2012

Co w nim polubiłam? na pewno spojrzenie, którym zwabił mnie do siebie niby spytać jak się mam. uśmiech i w sposób jaki się poruszał. z grubsza wszystko co było widać na pierwszy rzut oka - było nie do ominięcia. przyciągał śmiałością i pewnością siebie. parę chwil, które przerodziły się w długi wieczór. poznawałam jego charakter, i wnętrze, które wydawało się nie mieć końca. opowiadał o tym, a zaraz kończył zdanie kompletnie czymś innym. aż w końcu poznałam jego smak. pieprzyk schowany za uchem i zapach perfum, który momentalnie mnie od niego uzależnił. ciepła dłoń i cień rozbawienia w okolicach kącików ust. zdobył mnie z nieukrywanym uśmiechem.

stał się obojętny. każde Jego słowo z czasem zaczęło gdzieś umykać. Jego usta przestały pociągać  a obecność doprowadzała do szału. nie był już potrzebny. nie pociągał mnie jak dawniej. byłam pewna  że wszystko już ze mnie wypłynęło. że na którymś z zakrętów zgubiłam to całe uczucie. myliłam się. wystarczyło Nasze zdjęcie i wspomnienia  w których byliśmy szczęśliwi. nie przestanę Go kochać  to chyba niemożliwe.

38sekund dodano: 16 czerwca 2012

stał się obojętny. każde Jego słowo z czasem zaczęło gdzieś umykać. Jego usta przestały pociągać, a obecność doprowadzała do szału. nie był już potrzebny. nie pociągał mnie jak dawniej. byłam pewna, że wszystko już ze mnie wypłynęło. że na którymś z zakrętów zgubiłam to całe uczucie. myliłam się. wystarczyło Nasze zdjęcie i wspomnienia, w których byliśmy szczęśliwi. nie przestanę Go kochać, to chyba niemożliwe.

Kolejny poranek kiedy powinnam dostać pochwałę  że nadal żyję. Nie zagłodziłam się  nie utopiłam w wannie  nie wzięłam nic na sen i nie zapiłam tego wódką. Nie zapiłam się tak ogólnie  nie wlazłam pod pędzący autobus. Kolejny poranek kiedy moi przyjaciele i mój psychiatra powinni przysłać mi wielki bukiet kwiatów z karteczką: Jesteśmy dumni  że sobie radzisz.

38sekund dodano: 16 czerwca 2012

Kolejny poranek kiedy powinnam dostać pochwałę, że nadal żyję. Nie zagłodziłam się, nie utopiłam w wannie, nie wzięłam nic na sen i nie zapiłam tego wódką. Nie zapiłam się tak ogólnie, nie wlazłam pod pędzący autobus. Kolejny poranek kiedy moi przyjaciele i mój psychiatra powinni przysłać mi wielki bukiet kwiatów z karteczką: Jesteśmy dumni, że sobie radzisz.

: DD . teksty ej.malaa dodał komentarz: : DD . do wpisu 16 czerwca 2012
Leżysz  i wiesz  że to właściwie koniec  jesteś bezradny  nie potrafisz wstać  nie mówisz nic. Spoglądasz na świat  przez ciężkie powieki  ledwo żyjesz. Nagle czujesz  jakieś dłonie na sobie  obijające się o ciało łzy  i ciągłe głosu  prośby o walkę. Uświadamiasz sobie  że to osoby zbyt ważne dla ciebie  żeby je tak po prostu zostawić. Nie możesz się odezwać  przytulić ich i powiedzieć  że wszystko gra. Więc starasz się walczyć wewnątrz  bo przez ich łzy zrozumiałeś  że życie z Nimi było cudowne  że nie warto rezygnować z tych wszystkich chwil  nie poddajesz się. Wygrałeś  żyjesz  znowu istniejesz  i to wszystko dzięki im.

ej.malaa dodano: 16 czerwca 2012

Leżysz, i wiesz, że to właściwie koniec, jesteś bezradny, nie potrafisz wstać, nie mówisz nic. Spoglądasz na świat, przez ciężkie powieki, ledwo żyjesz. Nagle czujesz, jakieś dłonie na sobie, obijające się o ciało łzy, i ciągłe głosu, prośby o walkę. Uświadamiasz sobie, że to osoby zbyt ważne dla ciebie, żeby je tak po prostu zostawić. Nie możesz się odezwać, przytulić ich i powiedzieć, że wszystko gra. Więc starasz się walczyć wewnątrz, bo przez ich łzy zrozumiałeś, że życie z Nimi było cudowne, że nie warto rezygnować z tych wszystkich chwil, nie poddajesz się. Wygrałeś, żyjesz, znowu istniejesz, i to wszystko dzięki im.

 Takci na świecie być musi: raz radość  Drugi raz smutek  z tego dwojga żywot Nasz upleciony.

airada16 dodano: 15 czerwca 2012

"Takci na świecie być musi: raz radość, Drugi raz smutek; z tego dwojga żywot Nasz upleciony."

nareszcie .   DD teksty ej.malaa dodał komentarz: nareszcie . ; DD do wpisu 15 czerwca 2012
Potrafię zrezygnować ze wszystkiego. Mogę nie pić  mogę nie palić  mogę nie jarać blantów  mogę nie wybierać się na domówki  mogę nie przeklinać  mogę nie pluć  mogę nie jeść nutelli  mogę w nocy nie spać  mogę nie mówić nic  mogę nie śpiewać  mogę się nie śmiać  mogę nie oddychać  mogę nie żyć. Tylko dlaczego wciąż nie potrafię i nie mogę zrezygnować z Niej ..

ej.malaa dodano: 15 czerwca 2012

Potrafię zrezygnować ze wszystkiego. Mogę nie pić, mogę nie palić, mogę nie jarać blantów, mogę nie wybierać się na domówki, mogę nie przeklinać, mogę nie pluć, mogę nie jeść nutelli, mogę w nocy nie spać, mogę nie mówić nic, mogę nie śpiewać, mogę się nie śmiać, mogę nie oddychać, mogę nie żyć. Tylko dlaczego wciąż nie potrafię i nie mogę zrezygnować z Niej ..

Klucz zostawiłam Ci w kuchni tam gdzie zawsze. A i nie szukaj mnie  bo ja już nie wracam skarbie.. '  zdenerwował się  podarł tą kartkę i zaczął rozwalać wszystko w domu  nagle spadła butelka jej perfum na podłogę. Złapał za nią  i zaczął psikać nimi cale swoje mieszkanie. ' Chce  żebyś chodź przez chwilę była jeszcze przy mnie. ! ' krzyczał sam do siebie  rozbijając buteleczkę o blad stołu. Bezradny usiadł w kącie  zmęczony życiem. Zamknął oczy  bo tylko wtedy miał jej postać przed sobą i zasypiał. Myśli rozrywały mu banie. ' Kurwa przecież mogło być inaczej. Mogłem mieć rodzinę  i kobietę  która mnie kocha. Gdyby wróciła  zmieniłbym się  zmieniłbym wszystko i to tylko dla Niej. boję się oddychać bez Niej  lecz wiem  że muszę się się nauczyć bo koniec wszystkiego  za późno na miłość. '   cz 2 .

ej.malaa dodano: 15 czerwca 2012

Klucz zostawiłam Ci w kuchni tam gdzie zawsze. A i nie szukaj mnie, bo ja już nie wracam skarbie.. ', zdenerwował się, podarł tą kartkę i zaczął rozwalać wszystko w domu, nagle spadła butelka jej perfum na podłogę. Złapał za nią, i zaczął psikać nimi cale swoje mieszkanie. ' Chce, żebyś chodź przez chwilę była jeszcze przy mnie. ! ' krzyczał sam do siebie, rozbijając buteleczkę o blad stołu. Bezradny usiadł w kącie, zmęczony życiem. Zamknął oczy, bo tylko wtedy miał jej postać przed sobą i zasypiał. Myśli rozrywały mu banie. ' Kurwa przecież mogło być inaczej. Mogłem mieć rodzinę, i kobietę, która mnie kocha. Gdyby wróciła, zmieniłbym się, zmieniłbym wszystko i to tylko dla Niej. boję się oddychać bez Niej, lecz wiem, że muszę się się nauczyć bo koniec wszystkiego, za późno na miłość. ' [ cz 2 . ]

I znowu  znowu nie potrafił docenić szczęścia  które miał na wyciągnięcie ręki. Oblewał piwem sprawy sercowe  myśląc  że i tak zaliczy tej nocy kolejną dupę. Siedziała nocami sama w domu  czekając aż wróci  ale usypiała siedząc na kanapie. Było tak codziennie  litry wylanych łez  pudelka zmarnowanych chusteczek  kilka paczek papierosów spalonych  i to wszystko dlatego  że kumple byli ważniejsi. Któregoś dnia wrócił do domu  drzwi były zamknięte  a zawsze zostawiała otwarte  bo wiedziała  że wraca nad ranem. Wszedł  i ujrzał pustkę  na moment ogarnęła Go cisza. Nie słyszał jej oddechu podczas snu  jej zapachu który unosił się w powietrzu  nie było nic. Na kanapie gdzie zawsze otulał kocem jej zmęczone ciało  leżał list. Podniósł i mimo ciężkich powiek zaczął czytać. ' Mam dosyć . Jestem wykończona ciągłym czekaniem na Ciebie. Kochałam Cię jak mogłam  mimo to wszystko  mimo tych łez i tego cierpienia. Chciałam tylko  żebyś był przy mnie.   Cz 1 .

ej.malaa dodano: 15 czerwca 2012

I znowu, znowu nie potrafił docenić szczęścia, które miał na wyciągnięcie ręki. Oblewał piwem sprawy sercowe, myśląc, że i tak zaliczy tej nocy kolejną dupę. Siedziała nocami sama w domu, czekając aż wróci, ale usypiała siedząc na kanapie. Było tak codziennie, litry wylanych łez, pudelka zmarnowanych chusteczek, kilka paczek papierosów spalonych, i to wszystko dlatego, że kumple byli ważniejsi. Któregoś dnia wrócił do domu, drzwi były zamknięte, a zawsze zostawiała otwarte, bo wiedziała, że wraca nad ranem. Wszedł, i ujrzał pustkę, na moment ogarnęła Go cisza. Nie słyszał jej oddechu podczas snu, jej zapachu który unosił się w powietrzu, nie było nic. Na kanapie gdzie zawsze otulał kocem jej zmęczone ciało, leżał list. Podniósł i mimo ciężkich powiek zaczął czytać. ' Mam dosyć . Jestem wykończona ciągłym czekaniem na Ciebie. Kochałam Cię jak mogłam, mimo to wszystko, mimo tych łez i tego cierpienia. Chciałam tylko, żebyś był przy mnie. [ Cz 1 . ]

:   teksty ej.malaa dodał komentarz: : > do wpisu 15 czerwca 2012
Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć