głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika emocjonalna_kaleka

Nie mogę  po prostu nie mogę wytrzymać tego co robimy  przecież ani ja nie kocham Ciebie ani Ty mnie  i gdy tak leżysz w moim łóżku i patrzysz w ścianę  a ja trzymam głowę na Twoim torsie i mam ochotę się rozpłakać  nie wiem czy bardziej nienawidzę Ciebie czy siebie.

38sekund dodano: 2 grudnia 2011

Nie mogę, po prostu nie mogę wytrzymać tego co robimy, przecież ani ja nie kocham Ciebie ani Ty mnie, i gdy tak leżysz w moim łóżku i patrzysz w ścianę, a ja trzymam głowę na Twoim torsie i mam ochotę się rozpłakać, nie wiem czy bardziej nienawidzę Ciebie czy siebie.

Nie ważne  ile oddechów biorę i tak nie mogę oddychać. Nie ważne  ile nocy nie przespałam  wstrząsana szlochem cierpienia. Nie ważne  ile biorę na siebie i tak nie mogę zapomnieć.

38sekund dodano: 2 grudnia 2011

Nie ważne, ile oddechów biorę i tak nie mogę oddychać. Nie ważne, ile nocy nie przespałam, wstrząsana szlochem cierpienia. Nie ważne, ile biorę na siebie i tak nie mogę zapomnieć.

za każdym razem kiedy ktoś zapyta mnie jaki byłeś   powiem   że byłeś niezwykły   jedyny w swoim rodzaju   najwspanialszy   najcudowniejszy   najsłodszy   opiekuńczy   zabawny   czuły   nie zastąpiony   najukochańszy po prostu idealny. Ale wiesz co ? powiem im też   że przecież nadal taki jesteś .

38sekund dodano: 2 grudnia 2011

za każdym razem kiedy ktoś zapyta mnie jaki byłeś , powiem , że byłeś niezwykły , jedyny w swoim rodzaju , najwspanialszy , najcudowniejszy , najsłodszy , opiekuńczy , zabawny , czuły , nie zastąpiony , najukochańszy po prostu idealny. Ale wiesz co ? powiem im też , że przecież nadal taki jesteś .

Opowiem Ci kiedyś jak bardzo Cię pragnęłam. Jak przy każdym najkrótszym spotkaniu chciałam Cię mieć na własność. Jak każde słowo wypowiedziane z Twoich ust tkwiło przez długi czas w mojej podświadomości. Jak chciałam być najlepsza  doskonale dobra dla Ciebie. Opowiem Ci to wtedy  gdy serce nie będzie przyspieszało przy każdym spojrzeniu w Twoją stronę.

38sekund dodano: 2 grudnia 2011

Opowiem Ci kiedyś jak bardzo Cię pragnęłam. Jak przy każdym najkrótszym spotkaniu chciałam Cię mieć na własność. Jak każde słowo wypowiedziane z Twoich ust tkwiło przez długi czas w mojej podświadomości. Jak chciałam być najlepsza, doskonale dobra dla Ciebie. Opowiem Ci to wtedy, gdy serce nie będzie przyspieszało przy każdym spojrzeniu w Twoją stronę.

Siedziała na łóżku w dresie  w tle słychać było smutną muzykę. Opierając głowę o ścianę z jej oczu po bladych policzkach popłynęły łzy  a w głowie wciąż przewijały się myśli  co jeszcze się spierdoli ..

38sekund dodano: 2 grudnia 2011

Siedziała na łóżku w dresie ,w tle słychać było smutną muzykę. Opierając głowę o ścianę z jej oczu po bladych policzkach popłynęły łzy ,a w głowie wciąż przewijały się myśli, co jeszcze się spierdoli ..

Jestem pewna  że zatęsknisz. Może to będzie tylko chwila  moment  ułamek sekundy  ale zatęsknisz  wiem to. Może wtedy będziesz szedł tą samą ulicą co ja. Albo będziesz z nią  poczujesz jej zapach i stwierdzisz  że nic nie dorówna mojemu. Ale zatęsknisz. Przeleci Ci przed oczyma wszystko. Każdy mój uśmiech  każda rozmowa. Każda chwila spędzona razem. Kiedyś Zatęsknisz..

38sekund dodano: 2 grudnia 2011

Jestem pewna, że zatęsknisz. Może to będzie tylko chwila, moment, ułamek sekundy, ale zatęsknisz, wiem to. Może wtedy będziesz szedł tą samą ulicą co ja. Albo będziesz z nią, poczujesz jej zapach i stwierdzisz, że nic nie dorówna mojemu. Ale zatęsknisz. Przeleci Ci przed oczyma wszystko. Każdy mój uśmiech, każda rozmowa. Każda chwila spędzona razem. Kiedyś Zatęsknisz..

może jestem niepoprawna. szurnięta bądź detalicznie odchylam się od pozostałych dziewczyn. ale nie marzę o wieczornych spacerach po plaży. o moczeniu swoich stóp w złotym piasku i patrząc na rozbijające się o brzeg spienione fale  wyznawanie sobie miłości. marzę realnie. pragnę porannej kawy w pośpiechu. krótkich i treściwych sms'ach od czasu do czasu. i pocałunkach. nie pod rozgwieżdżonym niebem w czasie deszczu. wystarczyły by mi te na szkolnym korytarzu podczas przerwy.

38sekund dodano: 2 grudnia 2011

może jestem niepoprawna. szurnięta bądź detalicznie odchylam się od pozostałych dziewczyn. ale nie marzę o wieczornych spacerach po plaży. o moczeniu swoich stóp w złotym piasku i patrząc na rozbijające się o brzeg spienione fale, wyznawanie sobie miłości. marzę realnie. pragnę porannej kawy w pośpiechu. krótkich i treściwych sms'ach od czasu do czasu. i pocałunkach. nie pod rozgwieżdżonym niebem w czasie deszczu. wystarczyły by mi te na szkolnym korytarzu podczas przerwy.

znamy się czy nie ? kogo teraz to tak naprawdę obchodzi ? mamy własne życie   nie myślimy o sobie . tylko jeszcze czasem   gdy przypadkiem wpadniemy na siebie na ulicy serce zaczyna pękać   a w naszych oczach można zobaczyć tą cholerną tęsknotę   za tym co było kiedyś. jednak wszystko i tak sprowadza się do krótkiego   oschłego : cześć   i wzroku wbitego w ziemię .

38sekund dodano: 2 grudnia 2011

znamy się czy nie ? kogo teraz to tak naprawdę obchodzi ? mamy własne życie , nie myślimy o sobie . tylko jeszcze czasem , gdy przypadkiem wpadniemy na siebie na ulicy serce zaczyna pękać , a w naszych oczach można zobaczyć tą cholerną tęsknotę , za tym co było kiedyś. jednak wszystko i tak sprowadza się do krótkiego , oschłego : cześć , i wzroku wbitego w ziemię .

Przedawkowanie rzeczywistości  które bardzo źle wpłynęło na moją kontuzję duszy. Tak czy siak  obiecałam sobie dzisiaj  że umierałam ostatni raz i więcej nie pozwolę przez nikogo sprowadzić się do parteru. Dalej będę żyć ze swoim wybujałym ego  bo niebywale lubimy swoje towarzystwo. Dziękuję bardzo.

38sekund dodano: 2 grudnia 2011

Przedawkowanie rzeczywistości, które bardzo źle wpłynęło na moją kontuzję duszy. Tak czy siak, obiecałam sobie dzisiaj, że umierałam ostatni raz i więcej nie pozwolę przez nikogo sprowadzić się do parteru. Dalej będę żyć ze swoim wybujałym ego, bo niebywale lubimy swoje towarzystwo. Dziękuję bardzo.

' Kiedy te spotkania odbywające się tylko dla zaspokojenia pewnej potrzeby stały się czymś więcej? Kiedy to wszystko przesiąkło przez moją skórę do mięśni  do kości  do serca? Kiedy  do jasnej cholery  zaczęło mi zależeć? Przecież wcale tego nie chciałam. Wydawało mi się  że jestem znieczulona. A teraz tylko siedzę  zapychając się czekoladowymi cukierkami i patrząc na ścianę. W końcu zieleń uspokaja. Jednak  mimo czekolady mam w ustach smak goryczy. '

38sekund dodano: 2 grudnia 2011

' Kiedy te spotkania odbywające się tylko dla zaspokojenia pewnej potrzeby stały się czymś więcej? Kiedy to wszystko przesiąkło przez moją skórę do mięśni, do kości, do serca? Kiedy, do jasnej cholery, zaczęło mi zależeć? Przecież wcale tego nie chciałam. Wydawało mi się, że jestem znieczulona. A teraz tylko siedzę, zapychając się czekoladowymi cukierkami i patrząc na ścianę. W końcu zieleń uspokaja. Jednak, mimo czekolady mam w ustach smak goryczy. '

ciągle słyszymy od rodziców  że my mamy beztroskie życie  że jedynym obowiązkiem jest nauka. nienawidzę tych stwierdzeń. czy oni nie widzą  że każdy ma problemy  każdy ma problemy odpowiednie do swojego wieku. dla małego dziecka problemem  jest to  że śnieg znikł  a dla nas? dla nas. tu zaczynają się schody. pierwsze miłości  nauka  lekcje  zakazy  nakazy  zranienie  myśli samobójcze  przecież mamy masę spraw  masę decyzji do podjęcia  ale nie. przecież my prowadzimy beztroskie życie  które jak widać nie jest wcale takie kolorowe.

38sekund dodano: 2 grudnia 2011

ciągle słyszymy od rodziców, że my mamy beztroskie życie, że jedynym obowiązkiem jest nauka. nienawidzę tych stwierdzeń. czy oni nie widzą, że każdy ma problemy, każdy ma problemy odpowiednie do swojego wieku. dla małego dziecka problemem, jest to, że śnieg znikł, a dla nas? dla nas. tu zaczynają się schody. pierwsze miłości, nauka, lekcje, zakazy, nakazy, zranienie, myśli samobójcze, przecież mamy masę spraw, masę decyzji do podjęcia, ale nie. przecież my prowadzimy beztroskie życie, które jak widać nie jest wcale takie kolorowe.

wiesz? ona Cię kochała. byłeś dla niej numerem jeden  tym cholernym oczkiem w głowie. Jej chłopczykiem bez wad  za którego oddałaby życie. Jednak idealny chłopczyk okazał się fałszywym dupkiem. Który korzystając z pierwszej lepszej okazji poszedł do innej  nie zastanawiając się nad tym  co ona będzie czuła  że ból wyżre wnętrze jej serca. A ona  ona myślała  że to wszystko przez nią ...

38sekund dodano: 2 grudnia 2011

wiesz? ona Cię kochała. byłeś dla niej numerem jeden, tym cholernym oczkiem w głowie. Jej chłopczykiem bez wad, za którego oddałaby życie. Jednak idealny chłopczyk okazał się fałszywym dupkiem. Który korzystając z pierwszej lepszej okazji poszedł do innej, nie zastanawiając się nad tym, co ona będzie czuła, że ból wyżre wnętrze jej serca. A ona, ona myślała, że to wszystko przez nią ...

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć