 |
niech Twoje perfumy przesiąkną mój sweter,aby wieczorem wtulając się w niego przypominał mi każdą chwilę spędzoną z Tobą
|
|
 |
jestem młoda i wolna jak londyński raper
|
|
 |
o straszne , że dziś mijając się na ulicy nie stać nas na więcej niż marne zmierzenie się wzajemnie - a kiedyś ? kiedyś było tak wiele słów, przyrzeczeń, wspólnych chwil. dziś jest jedynie myśl , że tak sprawnie wszystko spieprzyłyśmy .
|
|
 |
Najgorzej jest, gdy stoczysz się na samo dno i będziesz wiedziała, że tam jesteś. Z każdą sekundą będziesz czuła, że jesteś taka, jak on chce, że starasz się o niego, nie odwrotnie, że stałaś się marionetką w ludzkich rękach. Najgorzej, gdy będziesz bała się powiedzieć temu: „Koniec, kurwa!” i wyjść, czekając, czy ktoś za Tobą pójdzie.
|
|
 |
Istnieje tylko jeden oryginał miłości, ale tysiąc różnych kopii.
|
|
 |
Chcesz kochać, ale i być kochaną. Pragniesz, by ktoś latał za Tobą, pytał, jak się czujesz, martwił się, gdy nie masz humoru, pisał słodkie sms-y na dobranoc, dzwonił, gdy wracasz sama do domu, szantażował, byś nosiła czapkę w mroźne dni. Wierzysz, że dawne obietnice pewnego dnia się spełnią i będziesz księżniczką, a książę będzie zawsze przy Tobie i nigdy Cię nie skrzywdzi. Wszystkiego PRAGNIESZ, nigdy NIE będziesz MIAŁA.
|
|
 |
Miłość - rodzaj choroby, która ani rozumnych, ani głupich nie oszczędza.
|
|
 |
według mnie miłość to niedosyt istnienia
|
|
 |
co zostało z ekstazy i milości? suche cyfry przyrostu ludności
|
|
 |
człowiek-produkt uboczny miłości
|
|
|
|