głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika ejts

To nie serce boli najbardziej. To nie oczy  które już doszczętnie pozbyły się łez. To nie umysł  myśli w których ty jesteś już codziennością. To nie wieczory gdy zbyt dobrze pamiętam wszystko co mi kiedyś obiecałeś. To nie pustka jaką czuję w środku. To też nie ta durna nadzieja i wiara w coś czego nigdy nie miałam. To ta cholerna świadomość  że wrócisz. Że wrócisz tylko po to aby znów zostawić po sobie tylko ból wykorzystując do tego moją cholerną naiwność.   choohe

malaczarnadominis dodano: 7 marca 2013

To nie serce boli najbardziej. To nie oczy, które już doszczętnie pozbyły się łez. To nie umysł, myśli w których ty jesteś już codziennością. To nie wieczory gdy zbyt dobrze pamiętam wszystko co mi kiedyś obiecałeś. To nie pustka jaką czuję w środku. To też nie ta durna nadzieja i wiara w coś czego nigdy nie miałam. To ta cholerna świadomość, że wrócisz. Że wrócisz tylko po to aby znów zostawić po sobie tylko ból wykorzystując do tego moją cholerną naiwność. | choohe

nie wiem czemu ale jesteś moim ulubionym błędem  który cholernie bardzo lubię popełniać.  choohe

malaczarnadominis dodano: 7 marca 2013

nie wiem czemu ale jesteś moim ulubionym błędem, który cholernie bardzo lubię popełniać.| choohe

wiele razy próbowałam Cię zrozumieć. uwierz  wiele. próbowałam już na leżąco  na siedząco  na stojąco  w kuchni  w salonie  na kapie  leżac na podłodze  siedząc na lekcji  pijąc herbate  biorąc prysznic  zasypiając. próbowałam w sukience  w spodniach  w samej bieliźnie. próbowałam w ciszy i próbowałam nawet w kinie. próbowałam latem  zimą  w deszczu i w upale. próbowałam już chyba w każdym miejscu  o każdym czasie  przy każdej czynności. i wiesz co? nadal nie rozumiem. patrze na to wszystko i nic. w glowie przewijają mi się tylko wspomnienia o Tobie. ale nawet one nie pomagają mi zrozumieć. zastanawia mnie to  czy sam rozumiesz jak postępujesz? nigdy nie potrafiłeś mi tego wytłumaczyć. a przecież tych chwil niepewności było juz tak wiele. o wiele za dużo..

nigdyniezrozumiesz dodano: 7 marca 2013

wiele razy próbowałam Cię zrozumieć. uwierz, wiele. próbowałam już na leżąco, na siedząco, na stojąco, w kuchni, w salonie, na kapie, leżac na podłodze, siedząc na lekcji, pijąc herbate, biorąc prysznic, zasypiając. próbowałam w sukience, w spodniach, w samej bieliźnie. próbowałam w ciszy i próbowałam nawet w kinie. próbowałam latem, zimą, w deszczu i w upale. próbowałam już chyba w każdym miejscu, o każdym czasie, przy każdej czynności. i wiesz co? nadal nie rozumiem. patrze na to wszystko i nic. w glowie przewijają mi się tylko wspomnienia o Tobie. ale nawet one nie pomagają mi zrozumieć. zastanawia mnie to, czy sam rozumiesz jak postępujesz? nigdy nie potrafiłeś mi tego wytłumaczyć. a przecież tych chwil niepewności było juz tak wiele. o wiele za dużo..
Autor cytatu: need_you_now

Jesteś jedną rzeczą   którą tak bardzoo chciałam   a jej nie dostałam .  cukssowa

malaczarnadominis dodano: 6 marca 2013

Jesteś jedną rzeczą , którą tak bardzoo chciałam , a jej nie dostałam . /cukssowa

  i właśnie teraz zdałam sobie sprawę   że mi na tobie cholernie zależy .  cukssowa

malaczarnadominis dodano: 6 marca 2013

` i właśnie teraz zdałam sobie sprawę , że mi na tobie cholernie zależy . /cukssowa

  zajebaliśmy się w tych naszych uczuciach. Chyba za szybko chcieliśmy dorosnąć  gubiąc się w dziecinności.   abstractiions.

malaczarnadominis dodano: 6 marca 2013

` zajebaliśmy się w tych naszych uczuciach. Chyba za szybko chcieliśmy dorosnąć, gubiąc się w dziecinności. / abstractiions.

każdy ma prawo do popełnienia błędu  ale nie każdy zasługuję na drugą szansę.

czekoladoweniebo dodano: 5 marca 2013

każdy ma prawo do popełnienia błędu, ale nie każdy zasługuję na drugą szansę.

Zamiast zaproszenia do ekskluzywnej restauracji  chciałabym  aby zabrał mnie w miejsce na świeżym powietrzu  w którym jeszcze nie byłam. Zamiast drogiego prezentu  wolałabym dostać ładnego kwiatka  albo paczkę ulubionych żelków. Zamiast wielkich miłosnych deklaracji  wolałabym spojrzenia prosto w oczy i jeden szczery pocałunek.

przytulona.do.niego dodano: 5 marca 2013

Zamiast zaproszenia do ekskluzywnej restauracji, chciałabym, aby zabrał mnie w miejsce na świeżym powietrzu, w którym jeszcze nie byłam. Zamiast drogiego prezentu, wolałabym dostać ładnego kwiatka, albo paczkę ulubionych żelków. Zamiast wielkich miłosnych deklaracji, wolałabym spojrzenia prosto w oczy i jeden szczery pocałunek.

najważniejsza jest świadomość  że gdy kiedyś wyjedziesz  zawsze ktoś będzie na Ciebie czekał. niezależnie od czasu  kwestii wyboru  czy chęci. opuszczasz to miasto samotnie  a gdy wracasz  wiesz  że masz do kogo. i to jest najpiękniejsze.

przytulona.do.niego dodano: 5 marca 2013

najważniejsza jest świadomość, że gdy kiedyś wyjedziesz, zawsze ktoś będzie na Ciebie czekał. niezależnie od czasu, kwestii wyboru, czy chęci. opuszczasz to miasto samotnie, a gdy wracasz, wiesz, że masz do kogo. i to jest najpiękniejsze.

Przytulił mnie  nie wiem jak długo trwała ta magiczna chwila  ale jestem święcie przekonana  że mogłabym tak umrzeć.

przytulona.do.niego dodano: 5 marca 2013

Przytulił mnie, nie wiem jak długo trwała ta magiczna chwila, ale jestem święcie przekonana, że mogłabym tak umrzeć.

leżałam z głową na Jego klatce piersiowej wsłuchując się w uderzenia bicia Jego serca. łaskotałam go delikatnie po brzuchu.   boję się tego wszystkiego.   szepnęłam niepewnie  odwracając się ku niemu.   czyli czego się boisz?   zapytał  plącząc dłoń w moich włosach.   siebie. ciebie. nas. uczucia  które jest między nami. tego jak bardzo Ci ufam. jak się już zdążyłam przywiązać.   wymieniałam kolejno. podniósł się i usiadł  biorąc mnie mocniej w ramiona  posadził sobie na kolanach. przytulił głowę do mojej piersi.   kocham Cię  skarbie. kocham nad życie.   wyznał. w jednej chwili jakiś obcy ciężar spadł mi z serca. kochał mnie  i nic  i nikt  nie miało na to wpływu. kochał. nie musiałam się martwić.

przytulona.do.niego dodano: 5 marca 2013

leżałam z głową na Jego klatce piersiowej wsłuchując się w uderzenia bicia Jego serca. łaskotałam go delikatnie po brzuchu. - boję się tego wszystkiego. - szepnęłam niepewnie, odwracając się ku niemu. - czyli czego się boisz? - zapytał, plącząc dłoń w moich włosach. - siebie. ciebie. nas. uczucia, które jest między nami. tego jak bardzo Ci ufam. jak się już zdążyłam przywiązać. - wymieniałam kolejno. podniósł się i usiadł, biorąc mnie mocniej w ramiona, posadził sobie na kolanach. przytulił głowę do mojej piersi. - kocham Cię, skarbie. kocham nad życie. - wyznał. w jednej chwili jakiś obcy ciężar spadł mi z serca. kochał mnie, i nic, i nikt, nie miało na to wpływu. kochał. nie musiałam się martwić.

chcę wplatać palce w twoje włosy znaleźć wgłębienie w szyi gdzie stłumionym szeptem serce zaprzecza ustom chcę.

przytulona.do.niego dodano: 5 marca 2013

chcę wplatać palce w twoje włosy znaleźć wgłębienie w szyi gdzie stłumionym szeptem serce zaprzecza ustom chcę.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć