 |
|
I jak tu nie być optymistą. Moi wrogowie okazali się takimi świniami, jak przewidywałem.
|
|
|
|
dobrze jest mieć kogoś takiego, kto nada szaremu życiu barw.
|
|
|
|
`uwodzicielsko zaciągała się papierosem, a wydychany dym przesiąknięty był tęsknotą do mężczyzny jej życia.
|
|
|
|
`chciałabym, by ktoś mnie czasem odwiedził, porozmawiał, przekonał, że pomimo absurdu codzienności najważniejszy jest fakt istnienia.
|
|
|
|
`- udajmy, że Cię nie kocham, że nie potrzebuję, że nie tęsknie i że nie płaczę. bo tak będzie lepiej. uzależnienia są złe, a Ty mnie uzależniasz. - skoro tak wolisz... w tym momencie pękło jej serce. tak bardzo chciała, żeby zaprzeczył.
|
|
|
|
'-dlaczego za mną idziesz? -chciałem powiedzieć Ci, że Cię kocham. -widocznie nie poznałeś jeszcze mojej przyjaciółki. -jakiej przyjaciółki? -jest ode mnie ładniejsza i mądrzejsza, stoi za Tobą. -ale tu nikogo nie ma. -widzisz, gdybyś mnie kochał nigdy byś się nie odwrócił..
|
|
|
|
`kobiety są po to, by je kochać, a nie po to, by je rozumieć.
|
|
|
|
chciałabym kiedyś usiąść na trawie, spojrzeć w niebo i z czysrtym sumieniem powiedzieć " tak jestem cholernie szczęśliwa". ; )
|
|
|
|
Wyszła ze szkoły wiążąc jeszcze szalik. Kiedy dochodziła do furtki, zauważyła, że stoi z kumplami. Trzymał w dłoni śnieżkę i momentalnie uśmiechnął się na jej widok. "Nie waż się!" Krzyknęła w jego stronę. "Bo co?" Zapytał z szelmowskim uśmiechem. Złapał ją i przyciągnął do siebie tak blisko, że wymieniali oddechy. "Proszę?" Zrobiła smutną minę. Już myślała, że ją pocałuje, gdy nagle znalazła się na ziemi, ze śniegiem na twarzy. Było cholernie zimno! Usiadł na niej okrakiem i śmiał się w najlepsze. "Złaź ze mnie!" Warknęła. "Oj, nie denerwuj się tak. Złość piękności szkodzi." Wciąż się śmiał. "A jak zachoruję?" Zapytała smutno. Spoważniał i powiedział cichutko: "To będę Twoim osobistym lekarzem." Nachylił się do pocałunku. Jakie było jego zdziwienie, gdy na ustach poczuł zimy śnieg. Zwaliłam go z siebie i pognałam pędem do samochodu. Spojrzał na mnie wnerwiony i pogroził palcem. Wysłałam mu buziaka. We wstecznym lusterku widziałam, jak się śmiał.
|
|
|
|
zawsze spodziewaj się najgorszego, gdyż później lepiej być mile zaskoczonym, niż rozczarowanym.
|
|
|
|
Wielu powie Ci " nie możesz " , a ty odwróć się i powiedz " no to patrz". ;>
|
|
|
|
`w każdym normalnym człowieku tkwi szaleniec i próbuje wydostać się na zewnątrz.
|
|
|
|
Dodaj komentarz
