głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika egzystencja

dziś choruję na Twoją nieobecność i marzną mi ręce. im jesteś dalej  tym bliżej mi do uczuć i do własnej siebie.  lubię jak jesteś obok i lubię jak na mnie patrzysz  choć czasem bezwarunkowo potrafię spuścić wzrok .  tak na chwilę  choć na chwilę.

i.will.break.your.psychee dodano: 7 lipca 2013

dziś choruję na Twoją nieobecność i marzną mi ręce. im jesteś dalej, tym bliżej mi do uczuć i do własnej siebie. lubię jak jesteś obok i lubię jak na mnie patrzysz, choć czasem bezwarunkowo potrafię spuścić wzrok . tak na chwilę, choć na chwilę.

zahaczam oddechem o miejsca  które sobą wypełniasz i przewracam się z boku na bok nie mogąc sięgnąć ich dłońmi. skłamię  jeżeli wyszeptam Ci do ucha  że się nie boję. skłamię łamiąc głos w powietrzu  które z każdym słowem zacznie robić się cięższe  a dziś jeszcze przegryzam swoje zastygłe wargi głodne Twojej obecności  chcąc przyznać się światu  że nie czuję się bezpiecznie bez Twoich dłoni  a mojej nagości nic i nikt prócz Ciebie nie jest w stanie okryć.

i.will.break.your.psychee dodano: 25 maja 2013

zahaczam oddechem o miejsca, które sobą wypełniasz i przewracam się z boku na bok nie mogąc sięgnąć ich dłońmi. skłamię, jeżeli wyszeptam Ci do ucha, że się nie boję. skłamię łamiąc głos w powietrzu, które z każdym słowem zacznie robić się cięższe, a dziś jeszcze przegryzam swoje zastygłe wargi głodne Twojej obecności, chcąc przyznać się światu, że nie czuję się bezpiecznie bez Twoich dłoni, a mojej nagości nic i nikt prócz Ciebie nie jest w stanie okryć.

http:  besty.pl 2290207

i.will.break.your.psychee dodano: 14 kwietnia 2013

za dużo myślę przed snem. zbyt często o rozmowach  które nigdy się nie odbędą. zbyt często o zdarzeniach  które pewnie nigdy nie będą miały miejsca. zbyt często o miejscach  które przywołują wspomnienia. zbyt często o ludziach  o których powinnam już dawno zapomnieć

i.will.break.your.psychee dodano: 10 kwietnia 2013

za dużo myślę przed snem. zbyt często o rozmowach, które nigdy się nie odbędą. zbyt często o zdarzeniach, które pewnie nigdy nie będą miały miejsca. zbyt często o miejscach, które przywołują wspomnienia. zbyt często o ludziach, o których powinnam już dawno zapomnieć

lecz dobrze wiem  nie ma nic  jak ja i Ty.   Pezet ♥

paulysza dodano: 9 kwietnia 2013

lecz dobrze wiem, nie ma nic, jak ja i Ty. | Pezet ♥

nie czekam na jutro  jutra już nie ma. wszystko zatrzymało się tamtego dnia. wszystko zatrzymało się na tych głupich słowach. jestem cholernie zmęczona tą tęsknotą za Tobą i wszystkimi rzeczami związanymi z Tobą  czasem tracę poczucie realności. momentami wariuję  czuję pod powiekami zbliżającą się histerię. czuję silną blokadę  która nie pozwala mi krzyczeć. chciałabym zamknąć się na tydzień w domu  wypłakać się  wykrzyczeć. uwolnić wszystkie te uczucia  które z dnia na dzień kumulują się we mnie coraz bardziej.. aż kiedyś niespodziewanie wybuchnę. chciałabym  żebyś był przy tym. chciałabym aby igły bezradności wbijały się w Twoje ciało. jakbyś się poczuł ? widząc te wszystkie emocje? o czym byś wtedy pomyślał ?

i.will.break.your.psychee dodano: 6 marca 2013

nie czekam na jutro, jutra już nie ma. wszystko zatrzymało się tamtego dnia. wszystko zatrzymało się na tych głupich słowach. jestem cholernie zmęczona tą tęsknotą za Tobą i wszystkimi rzeczami związanymi z Tobą, czasem tracę poczucie realności. momentami wariuję, czuję pod powiekami zbliżającą się histerię. czuję silną blokadę, która nie pozwala mi krzyczeć. chciałabym zamknąć się na tydzień w domu, wypłakać się, wykrzyczeć. uwolnić wszystkie te uczucia, które z dnia na dzień kumulują się we mnie coraz bardziej.. aż kiedyś niespodziewanie wybuchnę. chciałabym, żebyś był przy tym. chciałabym aby igły bezradności wbijały się w Twoje ciało. jakbyś się poczuł ? widząc te wszystkie emocje? o czym byś wtedy pomyślał ?

http:  kwejk.pl obrazek 1685539 love story.html    ehh

i.will.break.your.psychee dodano: 27 luty 2013

…mam nadzieję  że kiedyś usiądę z Tobą w kawiarni i już bez żadnych uczuć  choć z sentymentem opowiem Ci to wszystko. opowiem Ci o wszystkich nieprzespanych i przepłakanych nocach  o tym jak mijając Cię na korytarzu szkolnym powstrzymywałam się  żeby na Ciebie nie spojrzeć  aby znów nie przeżywać tego samego. może kiedyś razem będziemy się z tego śmiać ?

i.will.break.your.psychee dodano: 24 luty 2013

…mam nadzieję, że kiedyś usiądę z Tobą w kawiarni i już bez żadnych uczuć, choć z sentymentem opowiem Ci to wszystko. opowiem Ci o wszystkich nieprzespanych i przepłakanych nocach, o tym jak mijając Cię na korytarzu szkolnym powstrzymywałam się, żeby na Ciebie nie spojrzeć, aby znów nie przeżywać tego samego. może kiedyś razem będziemy się z tego śmiać ?

każdy dzień zaczynam z myślą czy pamiętasz jaka jestem. czy pamiętasz jeszcze te wszystkie wspólne chwile  które przecież jeszcze nie tak dawno były tak ważne. pamiętasz jeszcze nasze wygłupy  śmianie się ze wszystkiego jak i te poważne rozmowy ? czy pamiętasz jeszcze jakim wzrokiem na Ciebie patrzyłam ? teraz każdy dzień zaczynam wierząc  że może dziś jest ten dzień  może dziś się odezwiesz  wierzę w to po to aby zasnąć kolejny raz rozczarowana. codziennie marzę  że nadejdzie ten dzień w którym będzie wszystko jak dawniej i na zawsze zostanę tą osobą jaką chciałabym być dla Ciebie. pewnie i tak nigdy nie dowiesz się co czułam kiedy odchodziłeś  co przeżywałam każdej nocy po Twoim odejściu. wiem  jestem histeryczką i  pewnie pomyślisz  że wszystko wyolbrzymiam  ale mimo wszystko byłeś i będziesz ważny w moim życiu…

i.will.break.your.psychee dodano: 24 luty 2013

każdy dzień zaczynam z myślą czy pamiętasz jaka jestem. czy pamiętasz jeszcze te wszystkie wspólne chwile, które przecież jeszcze nie tak dawno były tak ważne. pamiętasz jeszcze nasze wygłupy, śmianie się ze wszystkiego jak i te poważne rozmowy ? czy pamiętasz jeszcze jakim wzrokiem na Ciebie patrzyłam ? teraz każdy dzień zaczynam wierząc, że może dziś jest ten dzień, może dziś się odezwiesz, wierzę w to po to aby zasnąć kolejny raz rozczarowana. codziennie marzę, że nadejdzie ten dzień w którym będzie wszystko jak dawniej i na zawsze zostanę tą osobą jaką chciałabym być dla Ciebie. pewnie i tak nigdy nie dowiesz się co czułam kiedy odchodziłeś, co przeżywałam każdej nocy po Twoim odejściu. wiem, jestem histeryczką i pewnie pomyślisz, że wszystko wyolbrzymiam, ale mimo wszystko byłeś i będziesz ważny w moim życiu…

czy to dziwne  że mam już tak przez dłuższy czas? czemu przez jedną osobę  muszę skreślać kilka innych? czy nie może się to już wszystko ułożyć? czy nie może być dobrze? czemu nie mogę zapomnieć? czemu nawet nie próbuję? czemu za każdym razem  wieczorem wspominam? dlaczego większość piosenek  których słyszę  przypomina mi się z Tobą? dlaczego przez Ciebie nie potrafię zaufać innym? dlaczego przy Tobie czułam się naprawdę bezpieczna? dlaczego nie potrafię zatrzymać przy sobie osób  które znaczą więcej niż wszystko? dlaczego akurat Ty? czemu nie potrafię przejść obok Ciebie z obojętnym wzrokiem? dlaczego przez cały dzień czekam na Twojego sms'a? czemu było tak wspaniale  a teraz tylko pozostały wspomnienia? czemu teraz jesteśmy osobno? dlaczego potrafisz zranić mnie najgłupszym gestem i słowem? czemu każdy musi się tak cholernie zmieniać? czemu przestaję zależeć nam na naszym szczęściu? dlaczego trudno jest sobie to wszystko poukładać na nowo? dlaczego nie mogę być szczęśliwa? dlaczego  odpowiedz mi..

i.will.break.your.psychee dodano: 23 luty 2013

czy to dziwne, że mam już tak przez dłuższy czas? czemu przez jedną osobę, muszę skreślać kilka innych? czy nie może się to już wszystko ułożyć? czy nie może być dobrze? czemu nie mogę zapomnieć? czemu nawet nie próbuję? czemu za każdym razem, wieczorem wspominam? dlaczego większość piosenek, których słyszę, przypomina mi się z Tobą? dlaczego przez Ciebie nie potrafię zaufać innym? dlaczego przy Tobie czułam się naprawdę bezpieczna? dlaczego nie potrafię zatrzymać przy sobie osób, które znaczą więcej niż wszystko? dlaczego akurat Ty? czemu nie potrafię przejść obok Ciebie z obojętnym wzrokiem? dlaczego przez cały dzień czekam na Twojego sms'a? czemu było tak wspaniale, a teraz tylko pozostały wspomnienia? czemu teraz jesteśmy osobno? dlaczego potrafisz zranić mnie najgłupszym gestem i słowem? czemu każdy musi się tak cholernie zmieniać? czemu przestaję zależeć nam na naszym szczęściu? dlaczego trudno jest sobie to wszystko poukładać na nowo? dlaczego nie mogę być szczęśliwa? dlaczego, odpowiedz mi..

…stajemy do siebie plecami i już nie potrafimy się odwrócić  żadne z nas nie potrafi wyciągnąć do siebie ręki.czy to kwestia dumy? w głębi duszy jednak czuję  że oboje chcielibyśmy wrócić do tego co było ale  nie potrafimy walczyć  walczyć o to co nam pozostało. walczyć o nas samych.     mimo  że to było dawno... nadal wszystko pamiętam jakby to było  wczoraj  .

i.will.break.your.psychee dodano: 9 luty 2013

…stajemy do siebie plecami i już nie potrafimy się odwrócić, żadne z nas nie potrafi wyciągnąć do siebie ręki.czy to kwestia dumy? w głębi duszy jednak czuję, że oboje chcielibyśmy wrócić do tego co było ale nie potrafimy walczyć, walczyć o to co nam pozostało. walczyć o nas samych. mimo, że to było dawno... nadal wszystko pamiętam jakby to było "wczoraj" .

przeraża mnie fakt jak bardzo się od siebie oddaliliśmy. jak zaczynamy i kończymy każdy dzień bez siebie. mijamy się bez słowa na korytarzu szkolnym a jeszcze całkiem niedawno byliśmy sobie tacy bliscy. naprawdę nie mogę  a nawet nie potrafię zrozumieć  dlaczego w tak krótkim czasie wszystko się zmienia  to w co do niedawna wierzyło każde z nas. dlaczego nadal tracimy to czego potrzebujemy najbardziej i tak najzwyczajniej nie potrafimy  nie chcemy zrobić już nic. dlaczego? wydaje mi się  że to nie kwestia poddawania się  czy upadania na deski. nie  to nie to. to tak jaby odpuszczanie sobie  samego siebie  ze świadomością  że mimo to nie damy sobie rady bez siebie  że momentalnie wszystko inne traci na znaczeniu. oddalamy się od tego  co jeszcze wczoraj było tak istotne  tak bardzo ważne  co jeszcze wczoraj miało sens…

i.will.break.your.psychee dodano: 9 luty 2013

przeraża mnie fakt jak bardzo się od siebie oddaliliśmy. jak zaczynamy i kończymy każdy dzień bez siebie. mijamy się bez słowa na korytarzu szkolnym a jeszcze całkiem niedawno byliśmy sobie tacy bliscy. naprawdę nie mogę, a nawet nie potrafię zrozumieć, dlaczego w tak krótkim czasie wszystko się zmienia, to w co do niedawna wierzyło każde z nas. dlaczego nadal tracimy to czego potrzebujemy najbardziej i tak najzwyczajniej nie potrafimy, nie chcemy zrobić już nic. dlaczego? wydaje mi się, że to nie kwestia poddawania się, czy upadania na deski. nie, to nie to. to tak jaby odpuszczanie sobie, samego siebie, ze świadomością, że mimo to nie damy sobie rady bez siebie, że momentalnie wszystko inne traci na znaczeniu. oddalamy się od tego, co jeszcze wczoraj było tak istotne, tak bardzo ważne, co jeszcze wczoraj miało sens…

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć