 |
|
mam gdzieś, te wszystkie plastikowe uczucia, sztuczne uśmiechy. udawanie szczęścia, tylko po to, aby oszukać własną podświadomość. imitacja radości, nigdy nie wyjdzie naturalnie.
|
|
|
|
Zauroczył ją. W taki głupi, naiwny, banalny sposób.
|
|
|
|
Ja wezmę klej i posklejam serce, Ty weź kredki i dorysuj mi uśmiech!
|
|
|
|
Możesz powiedzieć mi 1000 słów. Zrozumiem 100, zapamiętam 10, ale w żadne nie uwierzę.
|
|
|
|
W ciszy Twoje serce znajdzie odpowiedzi, których rozum znaleźć nie potrafi.
|
|
|
|
Podobno uśmiech to połowa pocałunku, a więc uśmiechnijmy się razem. Kochanie z tego wyjdzie jeden zaje^^ pocałunek ;*
|
|
|
|
-Czemu taka jesteś ? -Niby jaka ? -Taka cholernie obojętna. -Może dlatego bo chcę abyś też cierpiał, tak jak kiedyś ja. -Nie mogłaś mi powiedzieć, że cierpisz ? -A czy to miało jakieś znaczenie? -Owszem miało. -Myślałam, że tak będzie łatwiej. Przecież bałeś się, że sie we mnie zakochasz.
|
|
|
|
Chciałabym żeby wszystko było takie beztroskie jak kiedyś, gdzie liczyło się tylko to czy zdążę na wieczorynkę. Teraz każda decyzja jest trudna. Czy życie musi takie być ???
|
|
|
|
I liczę każdy dzień by znów zobaczyć Cię...
|
|
|
|
Dodaj komentarz
