głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika efa

Kiedyś mnie zrozumiesz  nie sądzę  że stanie się to prędko  może dopiero na starość  gdy będziesz miał wystarczająco dużo czasu  aby poświęcić mi kilka myśli  kilka minut. Zrozumiesz mój strach  moją niepewność  to  że trzymałam Cię na dystans  żeby się nie przywiązywać  żeby się pozbyć lęku o Twoją obecność w moim życiu. Chciałam być silna  chciałam jakoś wytrwać. Musiałam się izolować  nie mówić Ci wszystkiego o czym myślę  co robię  czasem Cię nawet okłamywać. Uciekałam od rozczarowania sobą  światem  życiem  ludźmi. Czułam ciszę  nie potrafiłam wykrzyczeć swojej złości  chowałam się przed wszystkimi  przed Tobą też. Mógłbyś mnie najszybciej znaleźć  mógłbyś wymierzyć najdotkliwszy cios  więc Cię odtrącałam. Wierzę  że nadejdzie czas  w którym pojmiesz  że nie mogłam dać nam szansy na miłość bo zniszczyłaby ona albo Ciebie albo mnie. Nie jestem stworzona by kochać  doświadczyłam zbyt wiele zła.

tancorek dodano: 4 stycznia 2016

Kiedyś mnie zrozumiesz, nie sądzę, że stanie się to prędko, może dopiero na starość, gdy będziesz miał wystarczająco dużo czasu, aby poświęcić mi kilka myśli, kilka minut. Zrozumiesz mój strach, moją niepewność, to, że trzymałam Cię na dystans, żeby się nie przywiązywać, żeby się pozbyć lęku o Twoją obecność w moim życiu. Chciałam być silna, chciałam jakoś wytrwać. Musiałam się izolować, nie mówić Ci wszystkiego o czym myślę, co robię, czasem Cię nawet okłamywać. Uciekałam od rozczarowania sobą, światem, życiem, ludźmi. Czułam ciszę, nie potrafiłam wykrzyczeć swojej złości, chowałam się przed wszystkimi, przed Tobą też. Mógłbyś mnie najszybciej znaleźć, mógłbyś wymierzyć najdotkliwszy cios, więc Cię odtrącałam. Wierzę, że nadejdzie czas, w którym pojmiesz, że nie mogłam dać nam szansy na miłość bo zniszczyłaby ona albo Ciebie albo mnie. Nie jestem stworzona by kochać, doświadczyłam zbyt wiele zła.

 Pewnych spraw nie można po prostu przegadać  trzeba je sobie raz na zawsze wymilczeć  żeby uniknąć nieporozumień.

tancorek dodano: 4 stycznia 2016

"Pewnych spraw nie można po prostu przegadać, trzeba je sobie raz na zawsze wymilczeć, żeby uniknąć nieporozumień."

Czasami trzeba przejść przez piekło  aby odnaleźć szczęście i radość życia. Wszystko co spotyka nas w życiu  ma nas czegoś nauczyć. To właśnie kreuje nas samych i to  kim jesteśmy.

tancorek dodano: 4 stycznia 2016

Czasami trzeba przejść przez piekło, aby odnaleźć szczęście i radość życia. Wszystko co spotyka nas w życiu, ma nas czegoś nauczyć. To właśnie kreuje nas samych i to, kim jesteśmy.

 Pamięć jest straszliwa. Człowiek może o czymś zapomnieć   ona nie. Po prostu odkłada rzeczy do odpowiednich przegródek. Przechowuje dla ciebie różne sprawy albo je przed tobą skrywa i kiedy chce  to ci to przypomina. Wydaje ci się  że jesteś panem swojej pamięci  ale to odwrotnie   pamięć jest twoim panem.

tancorek dodano: 4 stycznia 2016

"Pamięć jest straszliwa. Człowiek może o czymś zapomnieć - ona nie. Po prostu odkłada rzeczy do odpowiednich przegródek. Przechowuje dla ciebie różne sprawy albo je przed tobą skrywa i kiedy chce, to ci to przypomina. Wydaje ci się, że jesteś panem swojej pamięci, ale to odwrotnie - pamięć jest twoim panem."

 Jednym z symptomów miłości jest rozmyślanie  ilu i jakich mężczyzn ukochana darzyła uczuciem w przeszłości oraz niejasna zazdrość o nich.

tancorek dodano: 4 stycznia 2016

"Jednym z symptomów miłości jest rozmyślanie, ilu i jakich mężczyzn ukochana darzyła uczuciem w przeszłości oraz niejasna zazdrość o nich."

   Bywa  że palisz mosty?    Tak  bo nie lubię ciągnąć za sobą niepotrzebnych ogonów. Mamy jedno życie i szkoda go na ludzi  którzy na nas po prostu nie zasługują. Nie jest tak  że natychmiast kogoś skreślam. Związki  bez względu na to  czy miłosne czy przyjacielskie  wymagają pracy. Należy starać się zrozumieć drugą stronę  odkryć  co ma w głowie  włożyć w tę relację wysiłek. I dopiero kiedy okaże się  że wszelkie sposoby zawodzą  można odpuścić. Bo nie ma sensu się męczyć. Spaliłam za sobą wiele mostów i wcale tego nie żałuję. Myślę  że jestem bogatsza o to doświadczenie. Dzięki temu też pewne sytuacje mnie nie rozpraszają i skupiam się na rzeczach dla mnie najważniejszych. I na ludziach  których naprawdę na mnie zależy. .....

tancorek dodano: 4 stycznia 2016

"- Bywa, że palisz mosty? - Tak, bo nie lubię ciągnąć za sobą niepotrzebnych ogonów. Mamy jedno życie i szkoda go na ludzi, którzy na nas po prostu nie zasługują. Nie jest tak, że natychmiast kogoś skreślam. Związki, bez względu na to, czy miłosne czy przyjacielskie, wymagają pracy. Należy starać się zrozumieć drugą stronę, odkryć, co ma w głowie, włożyć w tę relację wysiłek. I dopiero kiedy okaże się, że wszelkie sposoby zawodzą, można odpuścić. Bo nie ma sensu się męczyć. Spaliłam za sobą wiele mostów i wcale tego nie żałuję. Myślę, że jestem bogatsza o to doświadczenie. Dzięki temu też pewne sytuacje mnie nie rozpraszają i skupiam się na rzeczach dla mnie najważniejszych. I na ludziach, których naprawdę na mnie zależy.".....

'Doznalam mnostwo ciszy.. Mowie mniej i mniej. Ale moje oczy.. Moje oczy widza wszystko.'

tancorek dodano: 4 stycznia 2016

'Doznalam mnostwo ciszy.. Mowie mniej i mniej. Ale moje oczy.. Moje oczy widza wszystko.'

Pluń na wszystko  co minęło: na własną boleść i na cudzą nikczemność... Wybierz sobie jakiś cel  jakikolwiek i zacznij nowe życie.

tancorek dodano: 4 stycznia 2016

Pluń na wszystko, co minęło: na własną boleść i na cudzą nikczemność... Wybierz sobie jakiś cel, jakikolwiek i zacznij nowe życie."

  Trzeba jakoś żyć.   Wzruszyła nerwowo ramionami.   Bo przecież można stracić życie na szukaniu.    Jakoś?   zapytałem z ironią  która przyszła mi bez trudu.   Masz jedno życie i chcesz je przeżyć JAKOŚ?

tancorek dodano: 4 stycznia 2016

- Trzeba jakoś żyć. - Wzruszyła nerwowo ramionami. - Bo przecież można stracić życie na szukaniu. - Jakoś? - zapytałem z ironią, która przyszła mi bez trudu. - Masz jedno życie i chcesz je przeżyć JAKOŚ?

Za wszelkie momenty  kiedy krzywdzę siebie   negowanie siebie  wątpienie w siebie  bagatelizowanie siebie  osądzanie siebie lub bycie niemiłym dla siebie  z powodu mojego własnego zamętu   wybaczam sobie. Jeżeli ktokolwiek skrzywdził mnie w jakikolwiek sposób  świadomie czy nieświadomie  poprzez własny zamęt   wybaczam mu. Jeżeli skrzywdziłem kogoś  w jakikolwiek sposób  świadomie czy nieświadomie z powodu mojego własnego zamętu   Proszę o wybaczenie. I jeżeli istnieje sytuacja  w której nie jestem jeszcze gotowy przebaczyć   wybaczam to sobie.     Zanim coś powiesz   posłuchaj. Zanim skrytykujesz   poczekaj. Zanim się pomodlisz   wybacz. Zanim coś napiszesz   pomyśl. Zanim zrezygnujesz   spróbuj.

tancorek dodano: 4 stycznia 2016

Za wszelkie momenty, kiedy krzywdzę siebie - negowanie siebie, wątpienie w siebie, bagatelizowanie siebie, osądzanie siebie lub bycie niemiłym dla siebie, z powodu mojego własnego zamętu - wybaczam sobie. Jeżeli ktokolwiek skrzywdził mnie w jakikolwiek sposób, świadomie czy nieświadomie, poprzez własny zamęt - wybaczam mu. Jeżeli skrzywdziłem kogoś, w jakikolwiek sposób, świadomie czy nieświadomie z powodu mojego własnego zamętu - Proszę o wybaczenie. I jeżeli istnieje sytuacja, w której nie jestem jeszcze gotowy przebaczyć - wybaczam to sobie. Zanim coś powiesz - posłuchaj. Zanim skrytykujesz - poczekaj. Zanim się pomodlisz - wybacz. Zanim coś napiszesz - pomyśl. Zanim zrezygnujesz - spróbuj.

Nie dobijaj się tym  co mogłaś  albo   powinnaś była zrobić. Przeszłość jest   już za nami. Ruszaj ku przyszłości.

tancorek dodano: 4 stycznia 2016

Nie dobijaj się tym, co mogłaś, albo powinnaś była zrobić. Przeszłość jest już za nami. Ruszaj ku przyszłości.

Przychodzi taki moment  że przestaję mówić.   Czasem chcę powiedzieć tak wiele...ale potem myślę „...i po co to?” I staram się to zredukować tylko do najważniejszego. I tak wycinam i pomniejszam te słowa w głowie... że okazuje się  że nie mam już nic do powiedzenia. To dziwne  jak bardzo można nie mieć nic do powiedzenia  gdy chciało się powiedzieć tak wiele.

tancorek dodano: 4 stycznia 2016

Przychodzi taki moment, że przestaję mówić. Czasem chcę powiedzieć tak wiele...ale potem myślę „...i po co to?” I staram się to zredukować tylko do najważniejszego. I tak wycinam i pomniejszam te słowa w głowie... że okazuje się, że nie mam już nic do powiedzenia. To dziwne, jak bardzo można nie mieć nic do powiedzenia, gdy chciało się powiedzieć tak wiele.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć