 |
|
niby się już pozbierałam. nie jestem już tak szczęśliwa jak kiedyś, nie potrafię tak pięknie żyć i ufać ludziom jak wcześniej czy szczerze śmiać. ale jestem, żyję jakoś, codziennie wstaję z łóżka i próbuję przeżyć kolejny pusty dzień. nie utrudniaj mi tego - nie rań.
|
|
 |
|
ogólnie to nie palę, ale jeśli zobaczysz mnie z papierosem to wiedz, że mam jakiś problem.
|
|
 |
|
teraz inaczej patrzę na życie, niszczę słowami gorące uczucie
|
|
 |
|
-masz chłopaka? -mam, ale on chyba nie ma dziewczyny
|
|
 |
|
szósty papieros z specjalną dedykacją dla ciebie
|
|
 |
|
nieważne, że Twoje ciuchy będą od Chanel, buty od McQueena, a włosy i makijaż zrobią Ci specjaliści. nieważne, że będziesz wyglądać jak najdoskonalsza Top Model. zawsze znajdzie się ktoś to zjedzie Cię od góry do dołu, bo jesteś po prostu lepsza. proste.
|
|
 |
|
miłość - bolesne, długotrwałe uczucie. prowadzące do częstego bólu serca i hektolitrów łez. jest ona trudna, ale i cholernie pożądana przez ludzi.
|
|
 |
|
jesteś najpiękniejszym błędem mojego życia.
|
|
 |
|
Wam też nie pokazuje paska z powiadomieniami na dole strony? cały czas mam wczytywanie danych i tak od jakiegoś tygodnia. relog nic nie daje ;/
|
|
 |
|
śmierć się zbliża, już nawet czuję jej zapach.
|
|
 |
|
powinnam uczyć się biologii, niestety funkcje komórki nie są ciekawsze niż Ty.
|
|
 |
|
nie wytrzymałam. kolejny dzień kiedy marihuana odgrywała pierwszoplanową rolę. wybuch. ścisk w sercu. - dlaczego znowu mi to robisz? - wykrztusiłam przerywając rytmiczne łkanie -dlaczego się zmieniłeś? - czas, mija ludzie się zmieniają. - tylko tyle masz mi do powiedzenia? - jak coś Ci nie odpowiada to zerwij. jak mogę z Tobą skończyć kiedy jesteś całym moim światem? no powiedz. jedyny sposób to żyletka i odrobina odwagi.
|
|
|
|