 |
|
cudowne metr siedemdziesiąt sześć, które regularnie doprowadza mnie do szału.
|
|
 |
|
wciąż nie mogę ogarnąć, że jestem dla niego wszystkim i, że kocha mnie bezgranicznie za to jaka jestem, choć do ideału mi w chuj daleko ♥
|
|
 |
|
uwielbiam przeklinać , robić wszystko nazłość innym , mam ciężki charakter.. i mimo tego , że udaję silną łatwo mnie zranić.. nie lubię , żeby ktoś widział że płaczę.. dlatego zawsze płacze po kryjomu.. czasami zdarzy mi się zapalić , mimo obietnic , wbrew wszystkiemu nie jestem idealna.. /pesymistkaa
|
|
 |
|
czasem ktoś zarzuci Ci egoizm.. i co z tego? masz przecież prawo do tego, by się bronić. choć to boli.. eh kiedyś tak bliscy, teraz obcy sobie ludzie. trudno tak musiało widocznie być. nie mam złudzeń, nie mam pretensji, nie czuję już nienawiści.. w moim sercu na długi czas zapanował smutek.
|
|
 |
|
brakuje mi twojego idiotycznego śmiechu , twojej głupiej mordy , twojego dennego stylu , naszych pierdolniętych rozmów .. jednym słowem brakuje mi `mojego` ukochanego debila . .
|
|
 |
|
jesteś skurwielem, ale mimo wszystko cholernie ci dziękuje. nauczyłeś mnie żyć, wprowadziłeś zmiany, dorosłam, zrozumiałam o co chodzi w życiu, dowiedziałam się jak to jest, gdy kolesiowi zależy, a gdy nie. nie chce myśleć co by było gdyby nie ty, nadal byłabym szarą myszką nie wiedzącą jak to jest mieć kogoś takiego przy sobie.
|
|
|
|