 |
|
˙A wtedy ? przytuliłam się do jego ogromnej bluzy, poczułam ten cholerny zapach perfum, które tak uwielbiałam i wiedziałam, że on jest cały mój. że należy do mnie, choć jak ujął to pezet: to nie kwestia posiadania.
|
|
 |
Jeśli uważasz , że to proste , mylisz się . Dla mnie nigdy nie będzie łatwe , wyrzucenie kogoś ze swojego życia i zaczęcie wszystkiego od nowa .
|
|
 |
Paranoją jest fakt że nadal za Tobą tęsknie . | dzyndzelek
|
|
 |
Dla mnie każdy argument jest dobry żeby Cię mieć . | dzyndzelek
|
|
 |
I pamiętam ten dzień, kiedy twarz ma bladawa kąpała się w blasku promieni słonecznych, stojąc na werandzie, rozkoszując się tą jakże nieskazitelną i w każdym swym calu idealną sielanką, spoglądając na odległy, schowany wśród traw strzelistych, ogród pełen soczystych barw i odcieni obiecałam sobie, wręcz przysięgając na wszystkie rzeczy pojęte i niepojętne, na to co odkryte, jawne i poznane a wciąż niezdobyte i nieosiągalne, że nigdy w życiu, dwa razy tego samego błędu już nie popełnię.
|
|
 |
I już nie będę taka głupia jak za pierwszym razem, minęło sporo czasu, dojrzałam a bynajmniej wiem na czym stoję i czego chce od życia. To że Ty okazałeś się totalnym dupkiem wiedziałam od zawsze, aczkolwiek teraz zdałam sobie sprawę że to nie mój problem, chciałam być po prostu miła mimo że pod uśmiechnięta buzią kryje się wnętrze wyrafinowanej suki postanowiłam grać czysto. Niestety Ty nagle zmieniłeś front, myśląc, iż będę rozpaczać i desperacko lamentować. Nie. Zmieniłam się. Jest mi to obojętne, będę śmiać się do łez, bawić na całego i korzystać z życia ile sił tylko po to, abyś zobaczył co straciłeś...
|
|
 |
nie przywracaj dawnych chwil , to kurewsko boli .
|
|
 |
teraz widzę ile się pozmieniało , ile się skurwiło , ile się zjebało . | dzyndzelek
|
|
 |
pierdolę wszystkie ckliwe sentymenty , mam dosyć . | dzyndzelek .
|
|
 |
tsst , znowu kocham | dzyndzel
|
|
 |
ŁASKOTANIE( czasownik ) Podobne do gwałcenia , ale musisz się śmiać .
|
|
 |
WSZYSTKO CZEGO CHCĘ , to być Twoją codziennością .
|
|
|
|