 |
Wczoraj? Byłaś najszczęśliwsza na świecie, prawda? W Twoim świecie cały czas panowała wiosna. Uśmiech nie schodził Ci z twarzy, a Twoje świecące, szczęśliwe oczy mógł ujrzeć każdy. Czułaś się, jakby życie było snem. Aż do dzisiejszego poranka, gdy usłyszałaś dźwięk budzika. Raj zniknął momentalnie. Widzisz tylko, jak los po raz kolejny z Ciebie zakpił i dał Ci depresyjną, pieprzoną jesień, której nienawidzisz. Zabrał Ci to, co najbardziej kochałaś. I niech zgadnę, teraz leżysz na łóżku w swoich czterech ścianach i chcesz zniknąć tak samo. Tak nie idzie, możesz tylko zacząć wszystko od początku, ale tak wiem, że nie chcesz.
|
|
 |
Zakryte rany, przyjmij ten test,
Weź na siebie odwagę**
Nie chcę na ciebie czekać
Nie chcę mieć czegoś do stracenia
Wszystko to co poświęciłem
Żeby poczuć kolejny haj
Muszę dziś to zdusić
, Musiałem się przełamać, żeby iść dalej
Już nie ma wstępu
Zabierz to ode mnie tej nocy
Oh, Walczmy! Odpuść, odpuść, odpuść wszystko...
|
|
 |
Nie pamiętasz jak kiedyś lubiłem być na krawędzi.
Śniłem, że ty śnisz o mnie - wzywając moje imię..
Czy to jest warte takiej ceny?
|
|
 |
I oh, Byłem królem pod twoja kontrolą,
I oh, chce się poczuć jakbyś mnie uwolniła
Więc mnie uwolnij :)
|
|
 |
Z Tobą to już nawet nie chcę wracać do przeszłości, a co dopiero planować przyszłość.
|
|
 |
“Nie potrafię tego zrozumieć.Tej nieobecności. W jednej minucie jest człowiek, a w drugiej już go nie ma. Najpierw opowiadasz mu wszystko o sobie, o planach jakie masz, zna Cię lepiej niż Ty sam siebie, a potem tak nadzwyczajnej w świecie, nie masz w ogóle do niego dostępu. Stojąc obok Ciebie czujesz, że jest jakiś obcy, a przecież taki nie był, pamiętasz go. Pamiętasz wszystko co z nim związane. Jesteś przesiąknięta wspomnieniami, aż do szpiku kości. Nie możesz pojąć tego dlaczego to wszystko potoczyło się tak, a nie inaczej. Wciąż myślisz, że to jest jakiś głupi żart, że on niebawem wróci, że to wszystko się skończy i okaże jednym wielkim nieporozumieniem.” / net
|
|
 |
Pożegnania nie robią na mnie żadnego znaczenia. Przyzwyczaiłam się do faktu, że ludzie pojawiają się i znikają. Na dodatek zostawiają po sobie pieprzoną pustkę, którą wypełniam błahymi sprawami, by zapomnieć, że ona wciąż jest.
|
|
 |
Chciałabym pojawić się i namieszać u któregokolwiek w życiu. Chciałabym zniszczyć ich dotychczasowy świat, który układali na moim cierpieniu. Chciałabym, żeby poczuli się identycznie, jak ja, gdy dowiedziałam się, że jestem pomyłką. Chciałabym spowodować, że staną się kompletnym zerem. Chciałabym, by niepewność im towarzyszyła dobrych parę miesięcy. I na koniec, chciałabym poczuć tą pieprzoną satysfakcję, że przeżywają to z czym nie mogłam sobie poradzić i by w końcu zrozumieli, że zabawa ludźmi nie jest dobrą rozrywką na wolne dni.
|
|
 |
“Nie potrafię tego zrozumieć.Tej nieobecności. W jednej minucie jest człowiek, a w drugiej już go nie ma. Najpierw opowiadasz mu wszystko o sobie, o planach jakie masz, zna Cię lepiej niż Ty sam siebie, a potem tak nadzwyczajnej w świecie, nie masz w ogóle do niego dostępu. Stojąc obok Ciebie czujesz, że jest jakiś obcy, a przecież taki nie był, pamiętasz go. Pamiętasz wszystko co z nim związane. Jesteś przesiąknięta wspomnieniami, aż do szpiku kości. Nie możesz pojąć tego dlaczego to wszystko potoczyło się tak, a nie inaczej. Wciąż myślisz ,że to jest jakiś głupi żart, że on niebawem wróci ,że to wszystko się skończy i okaże jednym wielkim nieporozumieniem.”
|
|
 |
Dobry chłopak z ciebie, wszystkie zasady znasz,
jebać kurestwo, liczy się tylko brat,
cięgla na oriencie biegasz 24/ha,
kolejny wpada temat te parę groszy da.
Tematy, temaciki, przewałki na frajerach,
dziś zarobiony jesteś jutro zaczynasz od zera,
lata lecą, wszystko wokoło się zmienia,
fałszywym ludziom, teraz mówię do widzenia.
Podwineła ci się noga, bieda wgniata w glebę,
ciężki okres nikt nie podzieli się tu chlebem,
stoisz na krawedzi między piekłem a niebem,
bądź zawsze twardy, bądź pewny siebie.
Oszukał cię kolega, pierdol taką kurwę,
jutro wstaniesz będzie lepiej chodź niebo pochmurne,
lepiej kupic jedna dobra rzecz niz gowno hurtem,
czasem wybory są proste a czasem bywają trudne
|
|
 |
"Ty jesteś taką kobietą z filmów. Przeżyłaś wiele, złamano Ci serce i przestałaś wierzyć w miłość. Wiesz jak kończą się takie filmy? Happy endem. Tak, Ty na taki zasługujesz."
|
|
 |
“Drugich takich oczu jak Twoje, nie znajdę już nigdzie."
|
|
|
|