Dobry chłopak z ciebie, wszystkie zasady znasz,
jebać kurestwo, liczy się tylko brat,
cięgla na oriencie biegasz 24/ha,
kolejny wpada temat te parę groszy da.
Tematy, temaciki, przewałki na frajerach,
dziś zarobiony jesteś jutro zaczynasz od zera,
lata lecą, wszystko wokoło się zmienia,
fałszywym ludziom, teraz mówię do widzenia.
Podwineła ci się noga, bieda wgniata w glebę,
ciężki okres nikt nie podzieli się tu chlebem,
stoisz na krawedzi między piekłem a niebem,
bądź zawsze twardy, bądź pewny siebie.
Oszukał cię kolega, pierdol taką kurwę,
jutro wstaniesz będzie lepiej chodź niebo pochmurne,
lepiej kupic jedna dobra rzecz niz gowno hurtem,
czasem wybory są proste a czasem bywają trudne
|