 |
W sumie irytują mnie zaciekawione oczy przypadkowych, zupełnie mi obcych ludzi, kiedy sama siedzę na ławce ze łzami w oczach. Nie lubię już siedzieć sama w pokoju, wiedząc jak bardzo zawalił się mój świat. Już się nie ukrywam. Pamiętam jak kiedyś podszedł do mnie chłopak i spytał co się dzieję kiedy dławiłam się łzami i z trudem łapałam powietrze. Wystarczyło na niego spojrzeć i już wiedział, że wolałabym żeby odszedł. Ból przeszywał mnie wskroś. Tak, macie rację, jestem słaba. Ale czasem warto pokazać jak głupia miłość potrafi zniszczyć człowieka. Z jakim trudem potem to wszystko odbudować. / i.need.you
|
|
 |
Są dni. Kiedy modlisz i błagasz żeby ktoś cię przytulił. Myślisz do kogo zadzwonić - prosisz o więcej znajomych. Czujesz ból bo uświadamiasz sobie że brak ci pewnych osób. Głową uderzasz o ściane. / i.need.you
|
|
 |
W przeciwieństwie do mnie, ty wiesz, że nigdy nie będziesz sam. Ja zawsze będę blisko / i.need.you
|
|
 |
|
Przyjdź.Opowiem Ci jak bardzo boli Twoja nieobecność.
|
|
 |
Istnieją takie słowa na świecie, których człowiek nie jest wstanie głośno wypowiedzieć, które są tak cudowne, że boimy się, że jakiś półgłówek je wyśmieje, więc nie ryzykujemy, na wieczność zostawiamy je cudownymi. / i.need.you
|
|
 |
Nie chciałabym być, wobec ciebie niegrzeczna lecz zanim odejdziesz ode mnie, definitywnie, nieodwołalnie zbliż się do mnie jeszcze raz, ostatni... i bez skrupułów bez zbędnej moralności zrób mi jakąś krzywdę, cokolwiek, bym miała co wspominać. tak po prostu / i.need.you
|
|
 |
Przepraszam, że tak to wyszło. Przepraszam, że w taki sposób. / i.need.you
|
|
 |
Chciałabym wierzyć sobie , że jeśli znowu się pojawisz - mnie nie będzie . Nie będzie mnie już dla ciebie . / i.need.you
|
|
 |
|
Minęło dużo czasu od jego odejścia a ja wciąż nie jestem w stanie usunąć wiadomości od niego. Lubię je czytać wieczorem, chociaż wiem, że przy pierwszym przeczytanym zdaniu w oczach pojawia się łzy. Wiem, że przez to nie zasnę tylko będą rozmyślać o nas, a konsekwencją tego będą sine oczy. Mimo to, ponownie chcę odtworzyć wiadomości, gdzie zostawiłam cześć swojego szczęścia, gdzie byliśmy jeszcze dla siebie ważni.
|
|
 |
|
Trudno jest zapomnieć, usunąć od niego wiadomości. Ciężko zapomnieć chwile spędzone razem, chociaż tak bardzo tego pragniemy, to nie potrafimy. Cholernie ciężko jest wymazać z pamięci kogoś, kto naprawdę odgrywał ważną rolę w życiu, kto wywoływał uśmiech na twarzy. Najchętniej chciałoby się znaleźć sposób, aby zapomnieć, nawet na moment uwolnić się od męczących wspomnień. Każdy ma swój sposób. Ktoś zamknie się w pokoju, słuchając muzyki, inna osoba pójdzie na imprezę i smutki zaleję w alkoholu. Jeszcze można zadzwonić do osiedlowego dilera. Każdy pragnie zapomnieć, uciekając coraz bardziej od rzeczywistości. a najłatwiej byłoby mieć zaczarowaną gumkę, która wymazuje złe wspomnienia, pozostawiając te dobre. Ale czasem najłatwiejsze rozwiązanie, nie jest dobre. Przecież z drugiej strony ból jest nam potrzebny. to właśnie on pobudza nas do działania, uczy, że na świecie jest masa dobrych ludzi, ale żeby ich poznać trzeba przejść przez watahę skurwieli.
|
|
 |
|
Po każdej spalonej paczce fajek obiecuję sobie, że to była ostatnia, a po paru godzinach kupuję następną. Wypijając kolejne piwo z rzędu, obiecuję, że już nigdy więcej nie będę topić smutków w alkoholu, a po kilku minutach otwieram następne. Nabijając lufkę, przyrzekam, że już nigdy więcej nie zapalę, następnego dnia chodzę już zjarana. Przed imprezą obiecuję, że nie będę tyle pić, rano wstaję z niewyobrażalnym kacem.. Biorąc tabletkę do ust, obiecuję, że to będzie ostatnia, nowy dzień zaczynam od niej. Przyduszając żyletkę do nadgarstka, obiecuję, że ostatni raz kaleczę swoje ciało, po paru dniach mam nowe rany. Obietnice, przysięgi, nic nie warte. Nic nie znaczą, kiedy ból rozrywa cię na coraz to mniejsze cząsteczki. Myślisz tylko, aby jakoś się tego pozbyć, a przynajmniej nie czuć. Lekiem na to są używki, których zawsze unikałaś, teraz są codziennością.
|
|
 |
ktoś kiedyś zada ci pytanie - Ty naprawdę mnie kochasz ? i nie będziesz miał pojęcia co odpowiedzieć, bo przecież prawdziwie kochałeś tylko raz / i.need.you
|
|
|
|