|
Jeszcze słowo i Twoja przyszła żona będzie wdową .
|
|
|
Moblo działa. chyba wracam .
|
|
|
Życie powoduje palenie i picie .
|
|
|
nie chcę wmawiać Ci, jak idealnie do siebie pasujemy, jak idealnie współgrają splecione palce naszych dłoni, a usta ustawicznie tworzą tak spójną całość. nie chcę ograniczać Cię do wyłączności, i zabierać wszędzie ze sobą, czy nie widzieć świata, poza tym co Nas łączy. nie chcę nieustannie z Twoich ust słyszeć, jak bardzo jestem dla Ciebie ważna, jak do życia nie potrzebujesz już nikogo innego, jak bardzo mnie kochasz. nie chcę swojego istnienia streszczać Tobą, ani żyć wyłącznością tych uczuć. chcę choć raz w życiu poczuć to szczęście, mieć ten ostateczny powód by żyć, i trwale mieć dla kogo. choć raz w życiu doznać wzajemnego ciepła płynącego z dwóch serc, kiedy tylko w przytuleniu, klatka dotykałaby klatki, i czuć bezpieczeństwo, kiedy tylko moją już chłodną dłoń delikatnie ściska, nieco od niej większa. chcę zwyczajnie, choć raz czuć, że to, że żyję ma sens, że nigdy nie byłam na marne, a że już na zawsze, mam dla kogo oddychać. /
|
|
|
uwielbiałam ten moment, gdy otwierając rano oczy czułam wibrację telefonu pod poduszką i czytając smsa od niego cieszyłam się jak głupia. tak idealnie wyczuwał kiedy się budzę.
|
|
|
Bez Ciebie moje życie stało się murem monotonności, którego nie jestem w stanie zburzyć w żaden sposób, tylko Ty jestes w stanie nadać jemu sens.
|
|
|
Szukam twojego zapachu gdzieś w czystym powietrzu, które jeszcze tak niedawno nazwane było " naszym wspólnym tlenem " .
|
|
|
Mimo, że tak bardzo zranił pragnę by był teraz obok mnie . By jak dawniej kołysał drżące ciało, otulał je dotykiem i pieścił opuszkami palców. By jego głos koił jak najlepsza muzyka, by szeptał do mojego ucha tysiące słów, mimo że każde z nich będzie jeszcze większym kłamstwem. Karmił mnie nimi przez rok, przywykłam i do tego, bo dopóki istniał tuż przy mnie i dla mnie wszystko było realne. Chciałabym aby przychodził do mnie po północy, skradając się na przedpokoju i szeptem krzycząc"Otwieraj kochanie". Tęsknie za tym jak patrzył na mnie gdy zasypiałam, a przed wyjściem otulał mnie kocem by czasem nie złapało mnie jakieś choróbsko. Najbardziej jednak brakuje tej pewności, że zawsze masz go dla siebie, że zaraz do ciebie przyjdzie, pocałuje na dzień dobry i zostanie tak długo jak tylko zechcesz. Świadomość, że strata osoby dzięki której życie było łatwiejsze jest nieodwracalna niszczy każdego dnia coraz mocniej
|
|
|
Nie myśl, że mam do Ciebie żal bo cię przy mnie nie ma - mam żal o to, że nie sprostałeś tym wszystkim nawet najmniejszym obietnicom, które składałeś wiedząc jak bardzo niespełnione zabolą gdy odejdziesz
|
|
|
obiecuję Ci kurwa , że zatęsknisz.
|
|
|
Jeśli nie zadzwonisz do mnie przez cały dzień, zrozumiem. Jeśli nie napiszesz przez cały dzień, zrozumiem. Jeśli nagle przestanie mi zależeć, mam nadzieję, że zrozumiesz.
|
|
|
nie masz bladego pojęcia o moich uczuciach. nie wiesz jak cholernie słaba jestem, kiedy co noc łzy ciurkiem suną po moim policzku, pozostawiając lekko błyszczące sługi. nie słyszysz jak zduszonym już głosem krzyczę z bólu zwijając się w jak najmniejszy kłębek. nie zdajesz sobie sprawy jak pragnę o Tobie w takich chwilach zapomnieć. nie wyobrażasz sobie ile myśli samobójczych przebiega przez moją głowę. nie znasz wartości jaką jest dla mnie miłość, i nie pojmujesz, że dałabym sobie rękę odciąć tylko po to, żebyś wrócił. najgorszym w tym wszystkim jest jednak fakt, że w dalszym ciągu chciałabym na kolanach cholernie Ci dziękować za każdą z chwil, w których byłam najszczęśliwszą kobietą pod słońcem
|
|
|
|