głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika dusznik

Mam cudownego chłopaka  koszyk pełen smakołyków  20 stopni w cieniu i budzik który mi to wszystko odbiera.  s

sstrachsiebac dodano: 1 luty 2012

Mam cudownego chłopaka, koszyk pełen smakołyków, 20 stopni w cieniu i budzik który mi to wszystko odbiera. /s

cz 1 Szła wzdłuż torów z butelką taniego wina w ręku  ledwo utrzymując równowagę. Wydzierała się na całe gardło  była totalnie pijana. Nie liczyła czasu  który poświęciła na włóczenie się  nawet nie wiedziała gdzie jest. Usiadła na stalowej szynie. Z jej gardła wydobył się histeryczny śmiech  potem jej perfekcyjny makijaż zniszczyło kilka czarnych smug. Wtedy od strony lasu dobiegł ją dźwięk czyiś kroków. Drgnęła z przerażenia  kurczowo zacisnęła dłoń na szyjce butelki. Postać weszła na tory. To on  śledził ją.  Myślałaś że zostawię cię samą? W takim stanie  żebyś sobie coś zrobiła?  Zostaw mnie w spokoju ty łajdaku! Omdlałymi rękami zaczęła tłuc go w tors.  Nie było cię przy mnie nigdy  gdy tego potrzebowałam  a teraz mówisz że nie możesz mnie zostawić? Złapał dziewczynę za nadgarstki i odepchnął od siebie  ona omal nie upadła.  Nie mogłem patrzeć jak się niszczysz  upadlasz. Coraz mocniej zaciskała dłoń na butelce.  Dlatego wolałeś przyglądać się z boku?

sstrachsiebac dodano: 31 stycznia 2012

cz 1 Szła wzdłuż torów z butelką taniego wina w ręku, ledwo utrzymując równowagę. Wydzierała się na całe gardło, była totalnie pijana. Nie liczyła czasu, który poświęciła na włóczenie się, nawet nie wiedziała gdzie jest. Usiadła na stalowej szynie. Z jej gardła wydobył się histeryczny śmiech, potem jej perfekcyjny makijaż zniszczyło kilka czarnych smug. Wtedy od strony lasu dobiegł ją dźwięk czyiś kroków. Drgnęła z przerażenia, kurczowo zacisnęła dłoń na szyjce butelki. Postać weszła na tory. To on, śledził ją. -Myślałaś że zostawię cię samą? W takim stanie, żebyś sobie coś zrobiła? -Zostaw mnie w spokoju ty łajdaku! Omdlałymi rękami zaczęła tłuc go w tors. -Nie było cię przy mnie nigdy, gdy tego potrzebowałam, a teraz mówisz że nie możesz mnie zostawić? Złapał dziewczynę za nadgarstki i odepchnął od siebie, ona omal nie upadła. -Nie mogłem patrzeć jak się niszczysz, upadlasz. Coraz mocniej zaciskała dłoń na butelce. -Dlatego wolałeś przyglądać się z boku?

cz 2 Dziękuje za taką opiekę. Moje życie  szczęście  mój pech  moja śmierć! Cisnęła naczyniem w tory  po czym zaczęła biec przed siebie  wzdłuż ścieżki znaczonej przez łzy.  sstrachsiebac

sstrachsiebac dodano: 31 stycznia 2012

cz 2 Dziękuje za taką opiekę. Moje życie, szczęście, mój pech, moja śmierć! Cisnęła naczyniem w tory, po czym zaczęła biec przed siebie, wzdłuż ścieżki znaczonej przez łzy. /sstrachsiebac

  Co jest w nim takiego wspaniałego? Przecież jak każdy inny ubiera jeasy  rano wstaje do szkoły  co wieczór pije herbatę  chodzi z psem na spacery  opycha się czekoladą i bananami  do tego jest przesadnie miły i poukładany...   I to wszystko sprawia że właśnie jego pokochałam.  sstrachsiebac

sstrachsiebac dodano: 31 stycznia 2012

- Co jest w nim takiego wspaniałego? Przecież jak każdy inny ubiera jeasy, rano wstaje do szkoły, co wieczór pije herbatę, chodzi z psem na spacery, opycha się czekoladą i bananami, do tego jest przesadnie miły i poukładany... - I to wszystko sprawia że właśnie jego pokochałam. /sstrachsiebac

Z coraz większą siłą wbija mi się w kręgosłup każda niewykorzystana szansa  s

sstrachsiebac dodano: 30 stycznia 2012

Z coraz większą siłą wbija mi się w kręgosłup każda niewykorzystana szansa /s

Samotność przetacza mi się przez żyły. Okrąża ciało  rozrywa tętnice wypływa na powierzchnię przez ropiejące rany  s

sstrachsiebac dodano: 30 stycznia 2012

Samotność przetacza mi się przez żyły. Okrąża ciało, rozrywa tętnice wypływa na powierzchnię przez ropiejące rany /s

Te okropne uczucie bezradności  gdy nóż wbija się coraz głębiej w serce  a ty już nie masz siły na próby wyciągnięcia go z klatki piersiowej  s

sstrachsiebac dodano: 30 stycznia 2012

Te okropne uczucie bezradności, gdy nóż wbija się coraz głębiej w serce, a ty już nie masz siły na próby wyciągnięcia go z klatki piersiowej /s

Pomóż mi  nie odchodź. Dzięki tobie chce żyć  to ty mnie tego nauczyłeś. Pamiętasz  'jutro jest nowy dzień'. Dałeś mi powody do tęsknoty  nauczyłeś zostawiać coś po sobie.Nie odbieraj mi tego. Błagam. Oddychaj  no dalej! Nie wiesz co czułam wchodząc na szpitalną salę. Już nie wiem kto czuje się gorzej ja  czy ty? Jesteś dla mnie powodem by rano się budzić  teraz ty obudź się dla mnie.  sstrachsiebac

sstrachsiebac dodano: 30 stycznia 2012

Pomóż mi, nie odchodź. Dzięki tobie chce żyć, to ty mnie tego nauczyłeś. Pamiętasz, 'jutro jest nowy dzień'. Dałeś mi powody do tęsknoty, nauczyłeś zostawiać coś po sobie.Nie odbieraj mi tego. Błagam. Oddychaj, no dalej! Nie wiesz co czułam wchodząc na szpitalną salę. Już nie wiem kto czuje się gorzej ja, czy ty? Jesteś dla mnie powodem by rano się budzić, teraz ty obudź się dla mnie. /sstrachsiebac

Ha ha ha  D to jest tak pięknie ujęte  że aż łza w oku się kręci. Nie ma to jak ukrywanie się za półkami i zabawa na gadu. Po prostu przeszłaś samą siebie. Ubóstwiam cię nieświadomość teksty sstrachsiebac dodał komentarz: Ha ha ha ;D to jest tak pięknie ujęte, że aż łza w oku się kręci. Nie ma to jak ukrywanie się za półkami i zabawa na gadu. Po prostu przeszłaś samą siebie. Ubóstwiam cię nieświadomość do wpisu 30 stycznia 2012
Dwa ciała  jeden oddech  te samo spojrzenie. Zapach perfum  tętno jego serca nadające rytm mojemu życiu.Czy jestem szczęśliwa? Przecież mam to czego każdy teraz pragnie  dotyk jego rąk na swojej talii  szept że nie odda mnie nikomu. Tylko  że moje szczęście siedzi na końcu sali  tam w rogu. Przygląda nam się  a tępo zwalnia coraz bardziej. Czuje jego przeszywający wzrok na każdym centymetrze mojego ciała. Nie powinnam się bać  przecież jestem w objęciach ukochanego. A on dalej obserwuje  czeka na kolejny ruch. Bawi cię to? Przecież nie pobiegnę w twoją stronę i nie rzucę ci się na szyję. To ty wymierzyłeś granice  a teraz dręczysz mnie swoją nadzieją.  sstrachsiebac

sstrachsiebac dodano: 29 stycznia 2012

Dwa ciała, jeden oddech, te samo spojrzenie. Zapach perfum, tętno jego serca nadające rytm mojemu życiu.Czy jestem szczęśliwa? Przecież mam to czego każdy teraz pragnie, dotyk jego rąk na swojej talii, szept że nie odda mnie nikomu. Tylko, że moje szczęście siedzi na końcu sali, tam w rogu. Przygląda nam się, a tępo zwalnia coraz bardziej. Czuje jego przeszywający wzrok na każdym centymetrze mojego ciała. Nie powinnam się bać, przecież jestem w objęciach ukochanego. A on dalej obserwuje, czeka na kolejny ruch. Bawi cię to? Przecież nie pobiegnę w twoją stronę i nie rzucę ci się na szyję. To ty wymierzyłeś granice, a teraz dręczysz mnie swoją nadzieją. /sstrachsiebac

Możesz mnie kochać  lub nienawidzić. Cokolwiek  tylko nie bądź obojętny...  s

sstrachsiebac dodano: 29 stycznia 2012

Możesz mnie kochać, lub nienawidzić. Cokolwiek, tylko nie bądź obojętny... /s

Miała 10 minut by zakończyć tę grę  te śmieszne przedstawienie bez happy end'u. Miała 10 minut zanim on odejdzie  ale przecież nigdy go nie miała więc dlaczego czuje że odchodzi?  s

sstrachsiebac dodano: 29 stycznia 2012

Miała 10 minut by zakończyć tę grę, te śmieszne przedstawienie bez happy end'u. Miała 10 minut zanim on odejdzie, ale przecież nigdy go nie miała więc dlaczego czuje że odchodzi? /s

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć