 |
|
miłość istnieje i nie umiera. możliwe, że odchodzi, ale po to tylko, by odrodzić się doroślej, mniej zachłannie, bardziej tolerancyjnie i cierpliwie w innym związku.
|
|
|
|
nie było happy endu, bo życie to nie eden.
|
|
|
|
uśmiech to skrzywienie, które wszystko prostuje.
|
|
|
|
na zewnątrz dziewczyna zła, wredna, chamska, nie dająca się kochać.. a w środku miała serduszko z lukru tylko ze strachu przed odrzuceniem otoczyła je drutem kolczastym aby nikt więcej jej nie zranił.
|
|
|
|
- gdzie byłaś ?
- na spacerze .
- pachniesz papierosami i męskimi perfumami, dziecko!
- pachnę miłością mojego życia, mamo.
|
|
|
|
leżysz na podłodze i zastanawiasz się jak nazwać to, co teraz czujesz. masz tak czasem?
|
|
|
|
grać pierwszoplanową rolę na deskach teatru szczęścia.
|
|
|
|
taka tyci, tyci garstka szczęścia.
|
|
|
|
co Cię nie zabije to cię wkurwi.
|
|
|
|
wokół tyle szmat, a ziemia wciąż brudna.
|
|
|
|
czasem jednak zmęczona ciągłą kontrolą wyłączała sie, zupelnie nieswiadomie. tak bylo i teraz, kiedy dopadł ją nagły przypływ wspomnień. ciągle powracająca historia z przeszłości zajmowała ja głownie podczas bezsennych nocy, obniżenia nastroju i samotności.
|
|
|
|
Dodaj komentarz
