 |
|
chodząc sobie po sklepach, szukając sukienki, zastanawiałam się jakby to było gdybyś był ze mną,stał koło mnie, pomagał wybierać. a tu bach, odwracam się i widzę ciebie. co za zbieg okoliczności. /magdooosia
|
|
|
|
a zapowiadała się cudowna niedziela w rodzinnym gronie na zakupach, ale nie ty jak zwykle musisz wszystko spieprzyć swoją obecnością. /magdooosia
|
|
|
|
Omamił Mnie swoim przenikliwym tonem głosu i wzrokiem przeszywającym Moje całe ciało, mówił, że kocha, że potrzebuje, że chce być jak najbliżej. a teraz? zachowuje się, jak gdyby każde z nas siebie nie znało . / doyouthinkyouknowme
|
|
|
|
Nasz związek to jeden wielki koszmar ale to najwspanialszy koszmar jaki kiedykolwiek przeżyłam.
|
|
|
|
za każde nieprzetrwane jutro , przerażające wczoraj i beznamiętne dzisiaj .
|
|
|
|
już zapomniałam jakie to uczucie gdy odzywał się codziennie.. /onna
|
|
|
|
nie ma jak nastawiać się przez kilka dni, że tego dnia Go nie zobaczę, zwlekać się od niechcenia z łóżka, nie dostając nawet wiadomości o tym, iż plany się pozmieniały, a potem wyjść z klasy po pierwszej lekcji i zobaczyć Go. mogłabym to lubić, gdyby nadal wszystko było takie, jak wcześniej. a nie jest, niestety. /definicjamiloscii
|
|
|
|
a Ty nic się nie zmieniłeś - nadal zachowujesz się jak cyniczny szczeniak . / veriolla
|
|
|
|
wiem, mi jest także przykro, ale to nie ja popsułam wszystko. / eeiiuzalezniasz
|
|
|
|
głupia. myślałam, że wreszcie znalazłam chłopaka który mnie rozumie, dla którego jestem ważna. owszem było tak, tylko szkoda że przez pierwszy miesiąc. /magdooosia
|
|
|
|
zawsze przegrywa ten, komu bardziej zależy / nata.x3
|
|
|
|
nienawidzę tych pieprzonych dylematów. zwłaszcza gdy wszyscy narzucają swoje zdanie, myśląc że w ten sposób pomogą, a jeszcze bardziej komplikują życie. /magdooosia
|
|
|
|
Dodaj komentarz
