 |
Bo jest paru ludzi, bo jest parę w życiu dobrych chwil.
|
|
 |
Może mi zawsze wszystko powiedzieć, zawsze mam dla niej czas. Dla niej zrobiłabym wszystko, zabiłabym, wskoczyłabym za nią w ogień. To jest wlaśnie prawdziwa przyjaźń!/ come_on_skinny_love
|
|
 |
|
nie mogę chodzić w szpilkach, bo mam wadę kręgosłupa. nie mogę za dużo mówić, bo zazwyczaj nikt Mnie nie słucha. nie mogę patrzeć, bo i tak nie mam już na co. nie mogę spełniać marzeń, bo ich nie mam. nie mogę śpiewać, bo nie umiem. nie mogę gotować, bo tego nienawidzę. nie mogę kochać, bo ktoś, tak z dnia na dzień, zabrał Mi serce. [ yezoo ]
|
|
 |
Jebłam, gdy zobaczyłam jego opis na gadu: „miłość jest najważniejsza ;* KOCHAM CIĘ”.
Chłopczyku, najpierw dowiedz się, co to jest i dopiero później tego używaj./ come_on_skinny_love
|
|
 |
Proszę, bądź, zwłaszcza, gdy powiem, że masz wyjść.
|
|
 |
- Jak kocha to wróci.
- Jak kocha to nie zostawi.
|
|
 |
To nie jest tak, że ja Go już nie kocham. Po prostu wreszcie zrozumiałam, że nigdy z nim nie będę. Staram się ułożyć życie bez niego i całkiem dobrze mi to wychodzi./ come_on_skinny_love
|
|
 |
Z czystym sercem mogę powiedzieć, że jesteś najwspanialszą niespodzianką jaką otrzymałam od losu. Moim oczkiem w głowie, moją drugą połową serca. Osobistym nauczycielem i aniołem stróżem przy boku. Motywacją do życia, oazą spokoju ale też zagadką na resztę dni. ♥ [ ciamciaa ♥ ]
|
|
 |
With no secrets. No obsession. Without a reason.
|
|
 |
Wróciliśmy z Centrum Handlowego i zmęczeni leżeliśmy na leżakach nad basenem w jego ogrodzie -Widziałaś Anitę? Fajnie ma no nie?-zapytał z nienacka a ja starałam się domyślić o co mu chodzi.-O dziecko chodzi?-A no.-uśmiechnął się.-Też bym chciał, wiesz Mała ?-popatrzyłam na niego jak na wariata.-Coś ty jarał?.-Nic, chcę i już. Trójkę. Dwie dziewczynki podobne do mamusi i chłopak podobny do tatusia.- zaśmiał się.-Ty poważnie mówisz?-Jak najbardziej. Nawet imiona mam.- powiedział siadając okrakiem na moich udach i obejmując dłońmi mój brzuch.-Głupek. Jakie?-Tosia, Olga i Brajan.-uśmiechnął się.-Ładne.- powiedzialam łapiąc go za rękę.-Chciałabyś? Pomyśl jak fajnie by było. Ty z brzuszkiem wielkim jak piłka. Właśnie to sobie wyobraziłem-śmiał się głośno.-Złaź ze mnie głupku-powiedziałam śmiejąc się razem z nim. -Nie, zaczynamy pracę nad brzuszkiem.-powiedział całując mnie w szyję.-Spadaj, Debilu.- odepchnęlam go, a on z wielką pompą wpadł do basenu. Tak bardzo kocham te jego głupie pomysły. / ogarnijdupexdd
|
|
 |
Siedziała z przyjaciółką na ławce na jednej z długich przerw. Rozmawiały o tym, że w jej związku jest wspaniale, nie kłócą się i cudownie się dogadują. W pewnym momencie podszedł jej chłopak. -Możemy na chwilę? - zapytał wyciągając w jej kierunku dłoń. Uśmiechnęła się znacząco do przyjaciółki i odeszła cały czas trzymając go za rękę. Oparł jąwbijając o ścianę i pocałował. -Łoo, a to za co? - zapytała zszokowana. -Musimy się rozstać. Mam kogoś. - powiedział jej tym samym nóż w samo serce. Odwrócił się na pięcie i podszedł do jej przyjaciółki. -Załatwione. - powiedział na tyle głośno żeby mogła to dosłyszeć. Stała w osłupieniu ze łzami w oczach patrząc w stronę jej ukochanego i najlepszej przyjaciółki od 8 lat. Przyjaciółka popatrzyła na nią ze współczuciem i wymawiając ciche "zakochałam się". Nie wiedziała co zrobić. Patrzyła na dwoje najważniejszych ludzi w jej życiu, odchodzących trzymając się za ręce. /ogarnijdupexdd
|
|
 |
Kolejny dowód na to, że chłopacy wolą plastiki -,-
|
|
|
|