głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika die

wiesz jak to jest kochać całym sercem? tak jak on ciebie całe swoje dotychczasowe życie. a wiesz jak wygląda wypalone serce? tak jak jego  po tej nieodwzajemnionej miłości. a wiesz jak to jest nie mieć uczuć? ty to doskonale wiesz  ale on nie.

bonanokton dodano: 21 czerwca 2010

wiesz jak to jest kochać całym sercem? tak jak on ciebie całe swoje dotychczasowe życie. a wiesz jak wygląda wypalone serce? tak jak jego, po tej nieodwzajemnionej miłości. a wiesz jak to jest nie mieć uczuć? ty to doskonale wiesz, ale on nie.

on cię już nie kocha. poddał się pod wpływem twoich zamachów. torturowałaś stale jego serce  skazywałaś na wieczne rany. za każdym jego doskonałym podejściem musiałaś go odtrącać. wyrywałaś jego duszę i porzucałaś na pożarcie wygłodniałym wilkom. nigdy nie zdawałaś sobie sprawy ile dla niego znaczyłaś. i dla niego nie była to tylko pieprzona przyjaźń  jak stale mówiłaś.

bonanokton dodano: 21 czerwca 2010

on cię już nie kocha. poddał się pod wpływem twoich zamachów. torturowałaś stale jego serce, skazywałaś na wieczne rany. za każdym jego doskonałym podejściem musiałaś go odtrącać. wyrywałaś jego duszę i porzucałaś na pożarcie wygłodniałym wilkom. nigdy nie zdawałaś sobie sprawy ile dla niego znaczyłaś. i dla niego nie była to tylko pieprzona przyjaźń, jak stale mówiłaś.

Na jednym wdechu  mówiła o najwspanialszych 2 miesiącach swego  zwariowanego życia.

tonsil dodano: 20 czerwca 2010

Na jednym wdechu, mówiła o najwspanialszych 2 miesiącach swego, zwariowanego życia.

 zostawiam Was na 2 miesiące z 2 127 wpisami i 180 str. do przeczytania :D. dziękuję Wam za wszystko! pamiętajcie o mnie. i do napisania we wrześniu! : . jesteście genialne.

abstracion dodano: 17 czerwca 2010

*zostawiam Was na 2 miesiące z 2 127 wpisami i 180 str. do przeczytania :D. dziękuję Wam za wszystko! pamiętajcie o mnie. i do napisania we wrześniu! :*. jesteście genialne.

figurujesz na samej górze listy moich pragnień.

abstracion dodano: 17 czerwca 2010

figurujesz na samej górze listy moich pragnień.

zaczęło lać. niebo zaczęło niesamowicie zanosić się deszczem. właśnie  wtedy ściągnął swoją bluzę. niezdarnie ją  jej założył  nie słuchając sprzeciwów z jej strony. wziął ją na ręce  tak jak przenosi się pannę młodą przez próg. zaniósł ją pod zadaszenie  jednego z budynków.   Ty  tylko sobie mała nie schlebiaj. po prostu Twoich trampek  było mi szkoda.   powiedział  udając powagę. oboje wybuchli śmiechem. on delikatnie się nachylił. ona cała podekscytowana zamknęła oczy i zaczęła się przygotowywać do pocałunku.   to należy do mnie.   powiedział z uśmiechem  ściągając z niej bluzę.   a to do mnie.   powiedziała  całując go namiętnie.

abstracion dodano: 17 czerwca 2010

zaczęło lać. niebo zaczęło niesamowicie zanosić się deszczem. właśnie, wtedy ściągnął swoją bluzę. niezdarnie ją, jej założył, nie słuchając sprzeciwów z jej strony. wziął ją na ręce, tak jak przenosi się pannę młodą przez próg. zaniósł ją pod zadaszenie, jednego z budynków. - Ty, tylko sobie mała nie schlebiaj. po prostu Twoich trampek, było mi szkoda. - powiedział, udając powagę. oboje wybuchli śmiechem. on delikatnie się nachylił. ona cała podekscytowana zamknęła oczy i zaczęła się przygotowywać do pocałunku. - to należy do mnie. - powiedział z uśmiechem, ściągając z niej bluzę. - a to do mnie. - powiedziała, całując go namiętnie.

miałam nadzieję  że poczujesz się zhańbiony kiedy zobaczyłeś  że przez Ciebie płaczę. potrafiłeś się jedynie uśmiechnąć. nie  nie miałam do Ciebie żalu. miałam żal do samej siebie. żal do serca  które czuje coś w kierunku takiego sukinsyna jak Ty.

abstracion dodano: 17 czerwca 2010

miałam nadzieję, że poczujesz się zhańbiony kiedy zobaczyłeś, że przez Ciebie płaczę. potrafiłeś się jedynie uśmiechnąć. nie, nie miałam do Ciebie żalu. miałam żal do samej siebie. żal do serca, które czuje coś w kierunku takiego sukinsyna jak Ty.

już nie powiem Ci nie. kolejny raz nie pogrzebię Twojego serca w głębokim dole. wiem  że walczysz i po każdym moim ciosie się podnosisz. masz siłę  aby trwać w tym  co kochasz. wierzysz  że to jest nasze przeznaczenie i nic  nawet niczego nieświadoma ja tego nie zmieni.

bonanokton dodano: 16 czerwca 2010

już nie powiem Ci nie. kolejny raz nie pogrzebię Twojego serca w głębokim dole. wiem, że walczysz i po każdym moim ciosie się podnosisz. masz siłę, aby trwać w tym, co kochasz. wierzysz, że to jest nasze przeznaczenie i nic, nawet niczego nieświadoma ja tego nie zmieni.

Kolejny raz mam przed oczami Twój wzrok. Ten  który pragnie wiedzieć wszystko  chłonąć całą mnie. Ten  przez który powoli umieram w miejscu  za który oddałabym wszystko. I byłoby kłamstwem  jeżeli bym powiedziała  że nic dla mnie nie znaczysz  bo znaczysz wiele. Ale niestety  ja lubię często kłamać.

bonanokton dodano: 16 czerwca 2010

Kolejny raz mam przed oczami Twój wzrok. Ten, który pragnie wiedzieć wszystko, chłonąć całą mnie. Ten, przez który powoli umieram w miejscu, za który oddałabym wszystko. I byłoby kłamstwem, jeżeli bym powiedziała, że nic dla mnie nie znaczysz, bo znaczysz wiele. Ale niestety, ja lubię często kłamać.

Wiesz co niszczy przyjaźń? Miłość. Lepiej nie próbujmy i nie wystawiajmy na łatwy cel naszej  bo nic nie zyskamy  a zupełnie siebie stracimy.

bonanokton dodano: 16 czerwca 2010

Wiesz co niszczy przyjaźń? Miłość. Lepiej nie próbujmy i nie wystawiajmy na łatwy cel naszej, bo nic nie zyskamy, a zupełnie siebie stracimy.

Pomyśl  że jestem inna. Pomyśl  że nie jesteś dla mnie nikim. Weź pod uwagę moje serce i zdaj sobie sprawę z tego  że je posiadam.

bonanokton dodano: 16 czerwca 2010

Pomyśl, że jestem inna. Pomyśl, że nie jesteś dla mnie nikim. Weź pod uwagę moje serce i zdaj sobie sprawę z tego, że je posiadam.

Wiem  że straciłam wiele  za mało powiedziałam. Wiem też  że mogłam na Ciebie zawsze liczyć i to zaprzepaściłam. Ale mogę przyznać jeszcze coś. Lubiłam Twój przypadkowy dotyk  gdy nie musieliśmy nic mówić  a wiedzieliśmy o co chodzi. Kochałam Cię za sposób w jaki patrzyłeś tylko na mnie  gdy uśmiechałeś się tym szczerym uśmiechem. I przepraszam za to  że dla Ciebie byłam zawsze jak lodowiec  mimo tego  że tyle razy próbowałeś go stopić. Przepraszam także za manipulowanie Twym sercem  gdy było już na granicy wytrzymałości i jeszcze za to  że dopiero co Cię pokochałam.

bonanokton dodano: 16 czerwca 2010

Wiem, że straciłam wiele, za mało powiedziałam. Wiem też, że mogłam na Ciebie zawsze liczyć i to zaprzepaściłam. Ale mogę przyznać jeszcze coś. Lubiłam Twój przypadkowy dotyk; gdy nie musieliśmy nic mówić, a wiedzieliśmy o co chodzi. Kochałam Cię za sposób w jaki patrzyłeś tylko na mnie; gdy uśmiechałeś się tym szczerym uśmiechem. I przepraszam za to, że dla Ciebie byłam zawsze jak lodowiec, mimo tego, że tyle razy próbowałeś go stopić. Przepraszam także za manipulowanie Twym sercem, gdy było już na granicy wytrzymałości i jeszcze za to, że dopiero co Cię pokochałam.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć