 |
gdyby kochał to by walczył... prawda...? / podobnodziwka
|
|
 |
I znowu emocje wzięły górę. Znowu po moich policzkach toczą się łzy, jedna po drugiej. Znowu trudno złapać mi powietrze, to wszystko tak bardzo mnie przygniata. Całe to życie, jest pieprzoną walką, a mi powoli brakuje do niej sił. Upadłam, niech ktoś mnie podniesie. Niech ktoś mi pomoże. Czy ja naprawdę proszę o tak wiele? Czym jest odrobina szczęścia w porównaniu do całego bólu którego zaznałam. Proszę tylko o odrobinę miłości, tej szczęśliwej, odzwzajemnionej miłości. Ona zawsze nadaje sens, przynosi radość. Niech ktoś załata dziurę w moim sercu. Czy to tak wiele? / podobnodziwka
|
|
 |
Jestem samotna, zmęczona, smutna, jestem niezadowolona, mam depresję, mam pecha; mogę siebie opisać wszystkimi tymi słowami każdego dnia tygodnia. No i pewnie mogę też powiedzieć, że wszystko w porządku.
|
|
 |
tak mamuś masz rację, wszystko osiągam przez łóżko. :) / podobnodziwka
|
|
 |
zagubiłam się w przestrzeni pomiędzy przeszłością, a teraźniejszością.
utknęłam gdzieś pomiędzy jednym, a drugim.
i dziś przez to nie potrafię walczyć o siebie, nie potrafię zapomnieć, nie potrafię ...uwierzyć, że jeszcze może coś się kiedyś ułoży.
mam dziwne przeczucie, że pewnie kolejny raz coś zrobię, że przywiążę się do ludzi, bez których nie będę chciała dalej iść przez życie,ale przecież to i tak zawsze będzie moim błędem. bo mam świadomość tego, że popełniam znów jakiś błąd, że wybieram nie tą drogę, którą powinnam, którą chciałam. ale już taka jestem. dziwna, inna... nie lubię się zmieniać, bo ciągle źle się czuję w takiej innej naturze. mój charakter jest tak szalony, inny niż wszystkie znane ludziom na świecie. wciąż jest dla mnie zagadką, której chyba nigdy nie odgadnę i z którą się nie pogodzę. bo nie znajdę tej drogi, którą powinnam wybrać. ciągle błądzę, więc skąd mam mieć jakąkolwiek gwarancję, że tym razem będzie inaczej?
|
|
 |
I jak to jest, że mózg podpowiada by być silnym i zapomnieć, a serce wciąż krwawi i wypełnia oczy łzami? Jak to jest do cholery, że tak ciężko zacząć od nowa, że tak cholernie cieżko zapomnieć. To trudne, to boli, to wykończa. Zdycham, a moje serce, powoli przestaje bić. / podobnodziwka
|
|
 |
Czas zapomnieć. Obrócić się na pięcie od przeszłości i po prostu zapomnieć. Zacząć życie od nowa, samemu, tak po prostu. Dobrze wiem, że nie mam wyjścia. Kolejna łza spływa po moim policzku, boli. On już wybrał, czas zapomnieć. Mimo wszystko chcę by był szczęśliwy, by na Jego twarzy gościł uśmiech, by się śmiał najgłośniej jak potrafi. Gdybym mogła poprosiłaby go tylko o jedno, by nie robił tego, z czym tak bardzo starałam się walczyć. Wiem, że nie mogę, wiem, że nie powinnam. Mnie już nie ma w Jego życiu, zniknęłam tak szybko jak przebita igłą mydlana bańka. Psryk, i nie ma. To takie proste.. prawda? / podobnodziwka
|
|
 |
"Najwyższy czas już chyba się pożegnać
I zostawić to wszystko za sobą
Lecz pamiętaj jednak, że ja pamiętam
Że to przeze mnie nie ma Cię obok mnie"
|
|
 |
"A twoje oczy to już nie moje okno na świat
Gdyby nie to, zniknąłby mi wreszcie z oczu płacz
A z ust "Kurwa mać, kurwa mać, i kurwa mać!"
|
|
|
|